Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość sylwia

Nie znoszę zupy z kostki rosołowej

Polecane posty

Gość gość sylwia

Nie rozumiem jak można w ogóle coś takiego jeść.Rosół to ma być rosół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i tylko z wieprzowiny innego rosołu nie poważam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Zwariowałaś z wieprzowiny?najgorszy rodzaj mięsa.!Risół na wieprzowym to nie rosół.!Najlepszy z kaczki a taki prawdziwy to trzy rodzaje miesa -drob ,wiłowe i tylko odrobine wieprzowego jezeli już.Postawa to drób.Kostka to może być jedynie dla podkreslenia smaku ,chiciaż ja koski nie fodaję wcale .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Zwariowałaś z wieprzowiny?najgorszy rodzaj mięsa.!Rosół na wieprzowym to nie rosół.!Najlepszy z kaczki a taki prawdziwy to trzy rodzaje miesa -drob ,wołowe i tylko odrobine wieprzowego jezeli już.Nie znoszę wieprzowiny.Postawa to drób.Kostka to może być jedynie dla podkreslenia smaku ,chiciaż ja koski nie dodaję wcale .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Oczywiscie musi być u mnie mega dużo włozczyzny i przypraw.Marchewka pare sztuk,korzeń piertuszki-2,3 szt,korzeń lub liscie selera,odrobina lubczyku,cebule a najlepiej ze dwie srednie główki-niezły smak daje opalona cebula.Szczypta wegety,kilka ziaren pieprzu ,kilka ziarenek ziela angielskiego,z 2-3liski laurowe i maggi ale nie koniecznie.W sezonie posypane na talerzu posiekaną zieloną pietruszką(z ogordka)uwielvuam jak mi pływa w zupie coś zielonego.Najlepszy rosołek z kaczki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Nawet fzisiaj taki mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to fajnie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćsylwia dziś Oczywiscie musi być u mnie mega dużo włozczyzny i przypraw.Marchewka pare sztuk,korzeń piertuszki-2,3 szt,korzeń lub liscie selera,odrobina lubczyku,cebule a najlepiej ze dwie srednie główki-niezły smak daje opalona cebula.Szczypta wegety,kilka ziaren pieprzu ,kilka ziarenek ziela angielskiego,z 2-3liski laurowe i maggi ale nie koniecznie.W sezonie posypane na talerzu posiekaną zieloną pietruszką(z ogordka)uwielvuam jak mi pływa w zupie coś zielonego.Najlepszy rosołek z kaczki . xxx kostki nie znosisz a wegete sypiesz i magi dodajesz? Hahahahahahahahahahahaha czysta hipokryzja. Ja nie dodaje ani kostki ani wegety, ani maggi rosół ma miec naturalny wydobyty smak mięsa i warzyw. Jak ktos dodaje te świństwa to się nie zna na smakach i jako ostatnia osoba powinna sie wymądrzać na temat gotowania zupy czy innych potraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Po pierwsze nie sypię,tylko w najgirszym wypadku jesli już ti szczyotę i jeslu już to maggi na tależu ale tylko tej z knorra bi bez kobserwantow.Generalnie prawie nigdy nie trzeba mojego risiłu doprawiac ani tym ani tym bo uwazam ze wegeta to prawie to samo ci kostka a ja unikam konserwantow i barwnikow oraz najgorszego co moze być to benzoesanu sodu ktory za wszelką cene omijan z daleka.. a ktory własnie wystepuje miedzyinnymi w kostke.Nie wyobrazam sobie zupy na samej kostce,zresztą jak żyję w moim rodzinnym domu nigdy takiej nie byłoui w moim domu też, a gotuję już dośc długo bo id 12 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Po pierwsze nie sypię,tylko w najgorszym wypadku jesli już to szczyptę i jesli już to maggi na talerzu ale tylko tej z knorra bo bez kobserwantow.Generalnie prawie nigdy nie trzeba mojego rosiłu doprawiac ani tym ani tym bo uwazam ze wegeta to prawie to samo ci kostka a ja unikam konserwantow i barwnikow oraz najgorszego co moze być to benzoesanu sodu ktory za wszelką cene omijan z daleka.. a ktory własnie wystepuje miedzyinnymi w kostke.Nie wyobrazam sobie zupy na samej kostce,zresztą jak żyję w moim rodzinnym domu nigdy takiej nie byłoui w moim domu też, a gotuję już dośc długo bo id 12 roku życia.Moj rosół jest zawsze naturalny i wyborny,bie toleruję chemii..a na temat gotowania wiem wiecej niż niehedna książka kucharska bo nie trzymam sie sztywno żadnych przepisów tylko gituję tak by było zrdoqo naturalnie i ze smakiem.Prawie nigdy nie dodaje ani wegety ani maggi a jedynie jesli ktis sobie życzy bo np.tak jest nauczony,ja osobiscie nue toleruję i nie znoszę czytaj uważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem przyzwyczajona "z domu" do smaku zup bez maggi czy kostki rosołowej. Włoszczyzna, kurczak i gotowe. Zupy na kostce czy zalane maggi smakują mi wszystkie tak samo, i nie jest to przyjemny smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
15.44Dokładnie,mam tak samo a moja mama gotuje znakomicie i wszystkie produkty ma swoje i naturalne ,to samo przetwory tj.soki dzemy sałatki ogórki kapuste kiszoną .Swoje ziemnaki ,warzywa owoce na zimę,drob,jaja ,mrożonki typu grzyby ,jagody,maliny,natka pietruszki czy kopru itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale głupoty wymyślacie, Rosół to rosół, zupa jak zupa, 1 kostka rosołowa, garść suszonej włoszczyzny, kluseczki z chińskiej zupki, sól pierze, wrzątek i vuala !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Moj tato rownie wybornie gotuje,bo to jego pasja a gotował już w wojsku na kuchni wiec ma stażoją kuchnią wszyscy się zachwycają a maż i dzieci mlaskają z zachwytu ,serce rosnie kiedy rodzina czy goscie zachwalają słowami "pyszchotka"itp.Kocham gotować i ubolewam jak komus cos chcę ugotowac a ten ktoś nie ma potrzebnych produktów.Gotować trzeba i umieć i lubieć.Ja już jako mała dziewczynka potrafiłam z asystą mamy ugotować wiele potraw..wiec nie obrażaj mnie bo o gotowaniu mam spore pojęcie.To moja pasja jedna z wielu.Tak jak w domu rodzinnym uważam że tyle ile tylko sie da to należy mieć swoich produktow.Ja moze nie mam gospodarstwa choć był taki okres że miałam swoje ziemniaki ,marchew kapuste cukinię, buraki itp.kury kaczki i jaja a teraz to już tylko to co w ogródku typu szczypior,melisa,zioła świeże maggi chińska ,rozmaryn,majeranek.Truskawki ,a małym namiocie pomidory ,paprykę i ogorki.Zbieram grzyby i jagody.Kuchnia powinna być różnorodna i bogata w zioła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
15.54B rzmi ja zupka chinska ktorej nie uznaję i ktorej też nie można nazwać zupą.Śmieciowe jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko z kury. Z wieprzowiny to nie rosół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupa na samej kostce rosołowej to nie zupa tylko wodzianka. Ja smak zawsze gotuje używając czegoś z drobiu ( skrzydełka, ćwiartki itp), do rosołu albo kaczka albo wołowina, czasem gotuje coś na żeberkach (np. kapuśniak). Wiadomo takie zupy są bardziej czasochłonne ale co za tym idzie i smaczniejsze. Czasami jak mam mało czasu ratuje się gotowym bulionem krakusa w butelce, który jest smaczny i nie zawiera konserwantów jak wszystkie te kostki i inne wynalazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
19.41 Dokładnie tylko powiedz to mojej tesciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×