Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dostałam wreszcie kredyt na dom

Polecane posty

Gość gość

2 mc starań i dzisiaj wreszcie podpisaliśmy umowę. Tak bardzo się cieszymy. :-))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 miesiące starań żeby sobie uwiesić kamień u szyi? I taka radość?? Aż ci zazdroszczę tej radości - a jak jeszcze znajdziesz staw głęboki to chyba wpadniesz w euforię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grtuluje My od roku ie trmy i ni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa miesiące starań o bat finansowy. Gratulować czy nie gratulować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratulacje my też dostaliśmy pod koniec września na dach i wykończenie , bardzo się cieszymy ,teraz pogoda nam psuje szyki :( ale myślę że za rok będziemy na swoim :) ile macie kredytu na ile lat? my mamy 150 000 na 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bym wziął 150tys kredytu to polecialbym do Illinois, wydał tam wszystko a na koniec strzał w głowę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostaklam 890 tys złotych na 45 lat. Oczywiście po znajomości bo w Poslce inaczej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale trza byc matolem zeby sie cieszyc z kredytu...utrzymywac tych zdziercow i zyc tyle lat z petla na szyi xd buduje sie systemem gospodarczym i na wszystko ci starcza pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszycie się jakbyście jakiś prezent dostały albo w totka trafiły, a zaciągnęłyście zobowiązanie finansowe na lata, które niezależnie czy będzie się waliło czy paliło, będziecie musiały spłacać - z duża nawiązką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My bediemy sie starac o 400 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl z czego tu się cieszyć??!!! Kredyt na 25lat? A jak się wam noga powinie to co wtedy?? Js mam kredyt na 4 lata i się boję a co mówiąc tyle lat płacić ratę ok 1500 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję my też z mężem długo się staraliśmy i mimo tego że rok dopiero go splacamy to jesteśmy dumni z naszego własnego domu :-) kto nie przeżył tego nie zrozumie Ciesz się autorko :-) a ja będę się cieszyła razem z toba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież 25 lat bidy z nędzą to wcale nie tak długo - minie jak z bicza trzasł.. ;) No i taki kredyt to jednak cementuje małżeństwo - nie to co jakieś śluby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bank pewnie cieszy się jeszcze bardziej, a najbardziej cieszy się z prowizji ten kto Wam ten kredyt sprzedał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A to fakt. W dzisiejszych czasach najlepiej faceta na kredyt łapać. Lepiej cementuje niż dziecko, opinia sąsiadów i przysięga małżeńska razem wzięte :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -> no przecież mówie. I dlatego baba sie cieszy z kredytu - bo przecież nie ona go będzie spłacać. Ale sie baran wp...lił ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Bardzo się cieszę. Bardzo bardzo bardzo. Mieszkaliśmy z moimi rodzicami, duża część domu już stoi. Budujemy tzw. systemem gospodarczym. Miałam wybór: albo iść się powiesić przez rodziców albo dobrać kredyt i wreszcie szybko skończyć. Po tym co przeszliśmy to wierzę, że gorzej nie będzie. 170 tyś na 20 lat. Czuję, że kamień spadł mi z serca. Mężowi pewnie też. Będziemy za pół roku u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to on ani beknie - chomonto na łeb i w pol(sk)e orać. Baran w chomoncie - no jaja jak kredyt :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie cieszę razem w wami. Lepiej spłacać raty kredytu niz czynsz za wynajem. Gratulacje i powodzenia w nowym gniazdku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Uwierzcie, że po naszych przeżyciach kredyt to pikuś.... Dlatego tak bardzo się cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja mamuśka dała zięciowi popalić? A to on chyba nie zna starej prawdy: chcesz poznać swoją żonę? Popatrz na swoją teściową :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie ,lepiej spłacać swoje mieszkanie lub dom po 1.500zł niż wynajmować za 1.500+rachunki 600zł i nigdy nie mieć nic własnego.Gratuluje decyzji i niech rata lekką będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Z mamą mam niewiele wspólnego, wręcz wszystko nas dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, lepiej płacić ratę kredytu i po tych 25 latach mieć pełną własność domu czy mieszkania, a nie wynajmować, płacić praktycznie tyle samo, a po 25 latach dalej nie mieć nic. Już nie mówiąc o tym, że jak kupujesz dom czy mieszkanie na kredyt, to możesz sobie urządzić jak zechcesz, chcesz wyrzucić ścianę, to wyrzucasz, dobudować-proszę bardzo, a na wynajmie możesz co najwyżej pomalować, bo na większe remonty z reguły właściciele się nie zgadzają. Zresztą może być tak, że włożysz kasę, a właściciel za kilka m-cy wypowie, bo potrzebna mu kasa i musi sprzedać mieszkanie. A płacić wszędzie trzeba, czy wynajem czy kredyt, nawet z wynajmowanego prędzej Cię wyrzucą jak nie zapłacisz, niż z hipotecznego :) Niestety jak ktoś nie ma mieszkania po babci czy bogatych rodziców to samemu ciężko się dorobić mieszkania za gotówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. Wynajmowanie nie ma sensu, zwłaszcza, że wynajęcie mieszkania kosztuje więcej niż rata za swój dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kredyt trza brać z głową (i możliwością wcześniejszej spłaty ). Ja wzięłam 100 tysięcy i wpłaciłam do Atlantica (grupa partnerska Questry - pasywne zarabianie przez inwestowanie online, spoko koleś jest moim opiekunem: http://questraholdingspro.com/landingpages/lukasz/), za 5 miesięcy mi się zwróci (czyt. spłace go Bankowi) a po kolejnych 5 miesiącach mam swoje 100 tyś bez żadnych rat, batów finansowych i ryzyka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po kolejnych 5 latach zawał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ludzi tyle opinii. Ja wolę wynajmować. 1. Nie potrzebne mi są duże przestrzenie. 2. Większość dnia i tak spędzam poza mieszkaniem. 3. Lubię zmienić pracę od czasu do czasu. Mieszkałam już w Warszawie, Wrocławiu, Paryżu i Hamburgu. Teraz Poznań. 4. Kredytu nie wezmę bo nie lubię wikłać się w takie długoterminowe zobowiązania. Myślę, że punkt 3 jest najważniejszym argumentem za wynajmem. Poza tym mam gotówkę, którą inwestuję i w zasadzie zyski rekompensują mi to co płacę za wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - tat,tak... Znają cie Cygany ;) I dobrze wiedzą, że "jaka matka, taka natka" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jak nie będziecie w stanie spłacać kredytu? Chyba nie jest tak łatwo sprzedać dom? Macie jakieś wyjście awaryjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×