Gość gość Napisano Grudzień 14, 2016 Czy to normalne? Kiedyś miała jeden dłuższy sen po 2-3 godziny, teraz nawet godziny jednym ciągiem nie prześpi. Jak już zaśnie cudem to maks 30 min i się budzi. Co ją budzi? Ma dni gdy jej najdłuższy sen w dzień to 10 min. W nocy jest lepiej, spi 6,7 godzin jednym ciągiem, czasem prawie 8, potem jeszcze jeden sen ok.2-3 godzinny, potem 30-45 min i koniec. Chociaż czasem i z tym jest problem. Wieczorem też nawet z mężem nie da się pogadać, bo usypianie (na cycu) trwa do 22,23... Jakby tyle potrzebowała to bym przebolała, ale ciągle ziewa i chce jej się spać, a nie można jej uśpić za chiny. Smoka nie toleruje, tylko cyc i własne palce ssie. Jak olewam sprawę jej spania bo już nie mam pomysłów na uśpienie to za jakiś czas jest potworny ryk, nic nie można z nią zrobić, w łóżku nie będzie leżeć, w wózku też nie, na rękach się wierci. Nawet nie próbuje odłożyć ją do łóżeczka jak zaśnie na moim łóżku bo wiem, że to się skończy niepowodzeniem. Jak zaśnie na rękach to ładujemy ją do wózka, ale cały czas trzeba jeździć inaczej się obudzi. Najlepiej cały czas na cycu by siedziała, tylko jak się naje zanim zaśnie to jest problem bo mleko dalej leci i nie chce ssać. Właściwie od miesiąca śpi niewiele więcej niż dorosły... Przybiera na wadze normalnie. Martwi mnie też to że dzieci z wiekiem coraz mniej śpią, jak ona będzie spać jeszcze mniej to się skończy chyba na 5 godzinach na dobę. Wykończy siebie i nas. Kto z Was tak miał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach