Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w takim przypadku mozna wyslac na przymusowe leczenie?

Polecane posty

Gość gość

Mam córkę, ktora juz ma 19 lat, wiec jest pełnoletnia. Jest na moim utrzymaniu, oplacam jej studia. jednak od jakiego czasu ciagle chodzi smutna, kilka razy straszyla samobojstwem w klotniach, poza tym czesto placze, a na proby rozmowy reaguje agresja. Unika spotkan z rodzina, nie ma przyjaciol. Trwa to juz dluzszy czas.jedene co nie moge jej zarzucic to to, ze sie dobrze uczy. Niestety mimo tego stanu nie chce sie leczyc ani nawet isc do psychologa. czy można ja skierować przymusowo na takie leczenie? Bo martwie sie o nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie można. Sprawdź czy nie pije albo nie bierze czegoś. Jak spotka chłopaka to się zmieni, ale to może potrwać nawet 10 lat i więcej, ludzie z kompleksami mają ogromne trudności w naziązywaniu relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja czasem się marwtie o nią,że ona sobie coś zrobi, albo tez nie moge patrzec jak lezy czesto smutna, czasem jest normalna, ale czesto ma takie dolki... I nie wiem jak jej pomoc. Utrzymywać bede ją nadal, ale to tez jest dla mnie trudne kiedy ona sie tak zachowuje bo to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:53- nie wiem czy tu chodzi tylko o kompleksy skoro straszyla samobojstwem... moze tylko straszyła, ale to jednak budzi niepokoj. Ja jej nie chcę na zle,ani zamykac jej w psychiatryku, chce tylko żeby poszła do psychologa a moze psychiatry, przecież nikt by o tym nie wiedzial... W kazdym razie widzę, ze ona sobie sama nie radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie znajdzie chłopaka siedząc ciagle w domu. kolezanek tez nie ma. czesto placze i na pytanie dlaczego reaguje agresja . jest juz dorosla, ale czuje sie zobowiazana jej pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma myśli samobójcze to można, bo stanowi zagrożenie dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo martwię się o córkę? Nie wiem co to ma do późnienia... czytam teraz w necie, że niby przymusowe leczenie byc może będzie możliwe w takich przypadakach, ale już nie wiem co robić, może skontaktuje się z prawnikiem w tym tygodniu to mi coś podpowie konkretnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dostaniesz zgody na przymusowe leczenie swojej córki w takim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może, ale zobaczymy. Mam kilku swiadków jak straszyła samobojstwem, pójdę w tym tygodniu do prawnika i zobaczymy. W kazdym razie dziękuje za odpowiedzi, tyle, ze myslalam, ze może ktoś się tutaj na tym konkretnie zna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym razie wyczytałam ,że ubezwłasnowolnic można osobę, która " nie jest w stanie samodzielnie kierować swoim postepowaniem", a córka właśnie nie za bardzo jest w stanie bo jej zycie przypomina wegetację, siedzi prawie ciągle w domu, czesto placze bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się znam i nie dostaniesz takiej zgody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zobaczymy jak to wyjdzie...., pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo martwię się o córkę? x nie usprawiedliwiaj swojej umysłowej karencji wiecznym urlopem macierzyńskim od rzeczywistości i normalności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×