Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdrada jest potworna

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy małżeństwem od 11 lat. Zawsze dbałem o żonę. Starałem się by była ze wszystkiego zadowolona. Czy to w kwestiach domowych czy w łóżku. Często pytałem i rozmawiałem na różne tematy by żona była zadowolona. Często razem wychodziliśmy np. do teatru. Nic to nie dało. Żona i tak mnie zdradziła. Nie rozumiem takich zachowań kobiet. Przekreślać tyle lat wspólnego małżeństwa! Dla mnie to jak cios w serce. Takie postępowanie jest nieludzkie! Żona traktuje to jakby nic się nie stało. Mówi, że to chwila słabości. Chwilę słabości to będę miał ja, jak jej coś za to zrobię. To co zrobiła ona to czysta podłość. Jak się komuś przysięga wierność, to na zawsze, a nie na kilka lat. Ja jej nigdy nie zdradziłem i dbałem o nią. Czy kobiety nie potrafią się powstrzymać? Ona mówi, że chciała odmiany, że ten mężczyzna ją rozpalił. Chyba jak się bierze ślub to człowiek powinien się powstrzymywać! Mnie też czasem ktoś się podoba, albo trochę mnie podrywa, ale pamiętam, że mam żonę i mamy być sobie wierni. Zdrada boli tak samo, niezależnie czy zdradza mąż czy żona. Według mnie nie da się tego naprawić. Jak ktoś łamie tak podstawową zasadę małżeństwa jak wierność to raczej nie warto mu wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz, mialem podobnie. Jednak kobiety to k***y i tyle. Kazda jest w stanie zdradzic, podobnie jak facet. C***j z taka miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu zyjac z druga osoba nalezy wiedziec o tym ze zdrada moze sie pojawic i wtedy lepiej sie zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie kazdy czlowiek jest w stanie zdradzic a milosc to kilka lat burzy hormonow. tylko przyjazn jest prawie ze nie do obalenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego jestes singlem i nie mam z tym gownem problemu. Przyjazn jest lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcialabym by faceci cierpieli przeze mnie dlatego tez jestem singlem. jestem zbyt kochliwa na 1 na cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ja tylko tak mam? Jakos jak slysze o zdradzie, to o kobiecie mysle zawsze "biedaczka" a o facecie "frajer".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie masz za grosz empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to ma wspolnego z empatia? To chyba raczej presja spoleczenstwa do szufladkowania nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Presja społeczna też jest winna, ale człowiek powinien też samemu wyciągać wnioski i stawiać tezy. Mówienie, że zdradzony facet to frajer jest krzywdzące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam wyrzuty sumienia, ze wlacza mi sie takie automatyczne myslenie i dlatego zapytalam czy tylko ja tak mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradzająca żona to też nie żadna biedaczka skoro staje się bogatsza o doświadczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:36 Ty pewnie tez nie masz zadnych problemow tylko zbierasz nowe doswiadczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bogatsza o doswiadczenie ? Zgadzam sie w 100% Bogatsza o doswiadczenie bycia kurwą haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, masz racje, jesli sie komus przyrzekało wierność, trzeba tego sie trzymac. Nie moge zrozumieć teraz tych wyzwolonych kobiet, (mimo że sama jestem kobietą). Mam męża od 16 lat i nigdy go nie zdradziłam i nie zamierzam, wiem że to byłoby tak jakbym wbiła mu nóż w serce i vice versa...Nie powiem że nie miałam okazji, ale nie o to chodzi przecież...życie to sztuka wyboru, granice których się nie przekracza. Nie robi się świństw ukochanej osobie...bo później ciężko to naprawić, ja bym chyba nie mogła wybaczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem przekonany ze po prostu wybrales na 1000% zla kobiete, ale byles nia tak zaslepiony ze tego nie widziales, pewnie nawet cie ja odradzono, prawda? ale ty dalej w to brnales, mysle ze sam jestes sobie winny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.40 Interesują cię moje problemy czy zdradzającej żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jesteś w temacie wierności wzorową małżonką. Szkoda, że takich kobiet jest dziś bardzo mało. Szkoda też, że ludzie dziś nie rozumieją jak wielkim ciosem jest zdrada. Są jednak na tym świecie uczciwe kobiety, ale bardzo nieliczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.59 Frajera jest bardzo łatwo przekonać, nawet właściwie przekonywać go nie trzeba aby czuł się przekonany. Idź z autorem na piwo, pogadacie sobie jak frajer z frajerem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce zdradzic meza tylko gdzie takiego chetnego znajde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu marze o tym chce zdradzic moze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie zdradziłaś myślą! koniecznie sprawdź, czy mu rogi rosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego chcesz go zdradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to dlaczego ? BO jest k***a i nic nie warta szmatą. Proste i logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż robi coś nie tak jak trzeba? Co złego robi, że zasłużył sobie na zdradę? Choć moim zdaniem nikt nie zasługuje na takie cierpienie jakim jest zdrada małżonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie temat prowo jak setki innych na kafe ale tam!! Napisze.. oczekiwać wierności po ilus tam latach związku to tak jakby oczekiwać wiecznego urodzaju i bogatych plonów wydawanych przez ziemie na której żyjemy. Nie żyjemy w idealnym świecie a ludźmi często miotają rożne pokusy i tęsknoty. Idea iż ludzie powinni żyć według świętych zasad wierności sa tylko mrzonka, zeby uniknąć zdrady i wszelkich pokus trzeba by sie było na pustynie wynieść bo w przeciwnym razie zawsze cos moze sie przytrafić, nawet tym którzy mocno potępiają zdradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ludzie są albo zdolni do czegoś albo nie. ktos, kto ma zasady i poukladane w glowie i jest dojrzaly emocjonalnie, nie ulegnie "chwili slabosci" bo ma ŁEB NA KARKU i nie mysli czysto egoistycznie, ale zawsze z tylu glowy ma pamiec o swoim zwiazku i o tym, ze robi krzywdę partnerowi. Natomiast ludzie sa rozni i maja bardzo rone podejscie do zdrady - dla jednych jest to kategoryczny koniec, a dla innych tylko nic nie znaczacy epizod. najwazniejsze, aby spogladac w te sama strone i miec podobne zasady co do tych kewstii. Pokusy byly, są i beda zawsze, ale po to jestesmy istotami rozumnymi, aby myslec i dokonywac wyboru. Dla zdrady nie ma usprawiedliwienia, bo zawsze jest to swiadomy wybor jednostki - przeceiz nikt w momencie zdrady nie dostaje nagle amnezji lub nie staje sie niepoczytalny, ze nie wie co czyni. Dla mnie bylby to koniec zwiazku, ale sa tez takie pary, ktore zyja dalej razem i jest im dobrze. Wszystko kwestia ludzi, ich podejscia i charakteru. Swiat nie jest czarno-biały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo,ze nie zdradzilam przez 36 lat malzenstwa to rozumiem zdrade.Czasem druga osoba ma tak dosc swego partnera, ze zdrada to policzek wymierzony mu.Ludzie uwiklani w zaleznosci emocjonalne,bytowe,ekonomiczne ,rodzinne nie SA w stanie odejsc,przeciac wiezy.Dusza sie,cierpia i kwestia kogos kto choc na chwile zrozumie,wyslucha,obdarzy cieplym slowem bodzcem,ktory popycha do tego kroku.Oczywiscie nie ejst to rozwiazanie problemow ale sygnalem ze takowe SA. Oczywiscie,ze czasem zdrada jest podyktowana nuda i glupota ale to swiadczy o tym jak jestesmy ulomni i slabego Charakteru. Ja tego nigdy nie zrobilam ale kluczem do tego zawsze bylo slowo: lojalnosc.Slowo wytrych do sukcesu na miare mojego modale. @E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach to tak sie teraz. tlumaczy zdrade,po prostu zdobywa sie nowe doswiadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×