Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mąż zabrania mi kontaktu z rodziną

Polecane posty

Gość gość
on jest 8 lat starszy odemnie ja 22 on 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz sama pojechać? Jak cię za to wyrzucić z domu to zrobi ci przysługę. Sama poukładasz sobie życie i może kogoś spotkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz byłam po kryjomu u rodziny wczoraj i to mnie ruszyło że nie było mnie tam tyle lat tyle się zmieniło siostrą wyszła za mąż urodziła córkę która dopiero teraz zobaczylam ...a ja chce normalny kontakt z nimi zadzwonić pojechać,pojechać w święta a nie pokryjomu przed nim.Nie wiem czy to miłość czy już uzależnienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uzależnienie do tego wciągasz dziecko w to bagno. Masz chociaż jakiś znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam nikogo,dosłownie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 22 lata otwórz się na świat. Zostaw męża wróć do rodziców pozwij go o alimenty i zacznij żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedno gdybym zdecydowala się odejść to,bo przez ostatnie 3lata nie ruszalam tej renty z konta i ona tak wplywala,tylko że on mówi że to jego pieniądze bo on nas utrzymywał przez ten czas ze swoich(to prawda) to czy oddać mu je,podzielić czy nie? bo wiem że będzie się upominał a z drugiej str on ma dwa auta na siebie których ja nie zabiore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a auta kupione były wspólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabierasz dziecko, renta jest Twoja skoro zostawiasz mu wszystko co mieliscie wspolne. Nie katuj sie przy nim wroc tam gdzie nikt Cie nie ocenia ani nie wyzywa. A on skoro Cie kocha to powinien stanac w Twojej obronie przed swoja matka i nie ma prawa zabraniac Ci kontaktu z rodzina. Jest XXI wiek i nikt nie musi sie nikomu podporzadkowywac. Jesli zrozumie swoj blad to sam do Ciebie wroci na kolanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te pieniądze są twoje. Będą na nowy start dla ciebie. Jego psim obowiązkiem było utrzymywanie żony która zajmuje się małym dzieckiem. Źle zrobiłaś że na pół etatu nie poszłaś do pracy jak dziecko poszło do przedszkola. Ale pewnie on by się nim nie zajmował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba czas zacząć stawić na swoim autorko-dajesz sobą pomiatać zarówno mężusiowi jak i teściowej - pokaż że nie jesteś ofiarą losu i zrób to an co mas ochotę-czyli pojedź do rodziny i POWIEDZ MU O TYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twój mąż jemu ślubowałaś z nim masz obowiązek zostać. Powinnaś się cieszyć że wziął durną małolatę z dzieckiem i siedzieć cicho bo nawet pracować nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jego dziecko to dlaczego piszesz że wziął mnie z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo równie dobrze mógł olać i głupią małolatę i dziecko nawet jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygarnął własne dziecko. Łaskawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jesteś niepełnosprawnym dzieckiem i mąz musi ci mówić co ci wolno, a czego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×