czemu niektorzy ludzie sa toksyczni i chca krzywdzic innych?

Mam kolezanke z ktora planowalysmy wyjazd, ale nie wyszlo, bo ona chciala zostawac w drogich hotelach ( sama nie musi pracowac, sponsoruja jej wszystko rodzice) a ja sobie na to nie moge pozwolic. Wczoraj sie z nia widzialam i powiedziala, ze jedzie z inna kolezanka, bo ona ma pieniadze, a ja nie. Ja mowie jej, ze jest ok, bo szkoda mi bylo wydac tak duza kwote na wyjazd. A ona kilka razy do tego wracala patrzac mi prosto w oczy, jakby oczekiwala, ze mnie to zaboli; a ze mi to nie przeszkadzalo; przez co zrobila sie z minuty na minute humorzasta. Czemu niektorzy bliscy nam ludzie chca sa toksyczni i umyslnie chca nam sprawic przykrosc innym? chodzi o satysfakcje, czy o co chodzi? Bylo mi jedynie przykro, bo przejzalam o co jej chodzi, a takie sytuacje maja miejsce czeciej.

To ty jeszcze nie znasz takiego gnoja jak ja.Nie wiem,ilu niewinnych ludzi on juz skrzywdzil,zawsze po trupach do celu.Do tego jeszcze chce mnie zniszczyc,bo nie chcialam z nim sie przespac,ale nie z ta osoba zadarl,jeszcze zycie mu da porzadnego kopniaka w doope.Gardze takimi ludzmi.

dziś kiełbasa lecz się. znów masz urojenia i halucynacje :D

Urojenia i halucynacje to ty masz,bo sobie robisz nadzieje meska dziffko

Kazdy wie,jakim jestes kawalkiem s********a.Sam sie lecz,ulomny cpunie :D