Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem już 3 lata sam, nie potrzebuje miłości, układ!!

Polecane posty

Gość gość

Poszukuję chętnej kobiety do układu friends with benefits. Mam 30 lat, jestem wysoki, o zgrabnej sylwetce. Brunet z Łodzi. Chętnie poznam Panią do rozmów, a może czegoś więcej (brakuje bliskości kobiety). Póki co, nie chcę wchodzić w związek. Lojalność jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze z Łodzi. ładna masz twarz. mogłbys chetnej przedstawić papiery na ch. weneryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz jaką mam twarz? Przecież nie wrzuciłem tutaj zdjęcia. Do brzydkich raczej nie należę. Nie potrafię się związać, bo przez nieudany, długi związek i zdradę straciłem zaufanie do kobiet, nie potrafię zaufać, a biologia, biologią... Pragnę bliskości kobiety i tego najbardziej mi brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam żadnych chorób wenerycznych. W życiu miałem 3 partnerki seksualne, z których ostatnia właśnie robiła sobie badania na obecność chorób wenerycznych - gwarantuję, że nic z tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wymagania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale ja musze miec podkladke - czarno na bialym, twoje swieze badania. no i jeszcze kwestia inteligencji i elokwencji. to tez wazne. no ale tak jak pisze, nie jestem zaint. bo za daleko mi do ciebie. a co w razie wpadki? wiesz, ze sa kobiety ktore nie chca sie faszerowac tabsami. mozna wtedy tylko w nieplodne dni, no ale jakby co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 35 lat, optymalnie 20-28, szczupła, uwielbiam kobiety o drobnej budowie, no i brunetka byłaby ideałem, ale tutaj nie będę się upierał. Fajnie, jakby była w miarę atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Badania nie są dla mnie problemem, ale w takim wypadku oczekiwałbym wzajemności. Inteligencja... Mówią, że niegłupi ze mnie chłopak, skończyłem dobry kierunek studiów dziennych, technicznych (nie jakieś tam niepubliczne). Miałem najwyższą, możliwą ocenę z matematyki na maturze, a mówią, że matematyka jest w pewnym stopniu miarą inteligencji... A skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalna inteligentna kobieta nie pojdzie w taki uklad wlasnie bez papierow o twojej czystosci wenerologicznej i upomnieniu cie, ze w razie wpadki bedziesz bulil alimenty. pamietaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, jak powiedziałem, dla mnie badania nie są żadnym problemem. Zabezpieczymy się tak, że wpadka nie będzie możliwa. W razie możliwej wpadki, są tabletki dzień po, jest masa innych rozwiązań, jak usunięcie ciąży (na co nie będę nalegał). Jestem otwarty na wychowanie dziecka, po wcześniejszym zrzeczeniu się praw przez matkę, instynkt ojcowski pozostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczerze, że nawet takie dziecko byłoby dla mnie sporym plusem, jeśli mogłoby zostać ze mną. Bardzo chcę mieć dzieci, ale wiem, że bez miłości i związku, jest to dla faceta nie bardzo realne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tak uważasz? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zadna kobieta nie odda ci dziecka. nie wiem, moze kiedys kogos pokochasz i zrobisz wtedy dziecko. nie baw sie w zapaldnianie kobiet poki co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko plan awaryjny, ale przez wiele lat byłem w związku i zabezpieczaliśmy się skutecznie bez brania hormonów - do tego kobiety na pewno nie będę zmuszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem poważnym człowiekiem i wiem, że kobieta mogłaby się nie zrzec praw i byłbym prawnie zmuszony do płacenia alimentów, dlatego świadome zapłodnienie absolutnie nie wchodzi w grę. Wydaje mi się, że zapobieganie ciąży w przypadku świadomych, dorosłych ludzi, nie jest problemem, więc nie szukajmy problemów tam, gdzie ich nie ma. Wszystkie szczegóły do omówienia osobistego nie na forum. Strasznie brakuje kobiety, jej zapachu, bliskości, a na prostytutki chodził nawet nie myślę, bo się zwyczajnie brzydzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać wszyscy już na tym świecie w związkach i żadna kobieta nie potrzebuje bliskości mężczyzny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byloby fajnie ale mysle ze nie jestem w twoim typie i za daleko nam do siebie (km)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu tak myślisz, że nie w moim typie? Mieszkam w PL centralnej, drogi mamy coraz lepsze, auto też przyzwoite, po 20km się nie rozleci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny ignorant. Niby umysl scisly, a na biologie to sie chyba nie uczeszczalo co? Poczytaj sobie o reakcji organizmu kobiety na seks, bo mnie sie juz nawet nie chce tlumaczyc. Poza tym swiat schodzi na psy, ja nie wiem jak kolejne pokolenie ma wyrosnac na zdrowych psychicznie ludzi majac takich rodzicow! Z dzieckiem tez bedziesz mial "uklad"? We wtorki przytulanie, w piatek kieszonkowe? Tak sie buduje bliskosc z drugim czlowiekiem? Nie ma nic bardziej rozwijajacego niz pelny szczerosci, intymnosci, wsparcia, zrozumienia zwiazek, a wy dzisiejsi ludzie, stocie w miejscu, ba, cofacie sie w rozwoju na wlasne zyczenie. Wszystko robimy szybko i powierzchownie. Byleby zjesc, zjesz goowno z maca. I fajnie, bo nie musisz gotowac ani zmywac naczyn, w miare smacznie, ale jednak zjadles goowno. I ze zwiazkami jest podobnie. Czy wy naprawde nie widzicie, ze zadowalacie sie byle czym, bo tak jest latwiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos ty, bedziesz dojezdzac kilka godz po seks? uwazaj bo jeszcze bym sie w tobie zauroczyla. lepiej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeśli już kogoś oceniasz, przeczytaj całość i powody, dla których nie chcę (póki co) wchodzić w kolejny związek i dlaczego chcę wejść w taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie chodzi o sam seks, jak u prostytutki... Chodzi o bliskość kobiety, czuły dotyk, pocałunek, zapach kobiety.... tego mi strasznie brakuje... od 3 lat i nie zanosi się na związek, bo nie potrafię się zakochać... już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahah sorry, wiem czemu tez nie pcham sie w takie uklady. mialam stalkera za soba. boje sie ze trafie na takiego Kajtena P., udusi mnie w najlepszym wypadku. boje sie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ehh, a wiesz ze to glupie z automatu nie ufac zadnej kobiecie z powodu zdrady jednej z nich? Choc oczywiscie jest to zrozumiale i czesto spotykane. Przez emocje czasem zachowujemy sie po prostu glupio :) Ale pomysl o tym, ze takim ukladem mozesz latwo skrzywdzic kogos. Niektore kobiety sa swiadome na co sie narazaja tak jak wpis z dziś , a inne nie, szczegolnie mlodsze, a 20-latki w jakie tez celujesz to juz w ogole bardzo rzadko. Na Twoim miejscu wzielabym najpierw sie za doprowadzenie siebie do porzadku, odzyskala rownowage umyslowa i starala sie wycisnac jak najwiecej da siebie z tego co mnie spotkalo. Wyciaganc wnioski. Przekuc cierpienie w doswiadczenie. Wykorzystac je jako motywacje do samorozwoju. Mozliwosci jest duzo. Uciekanie w przygodny seks nie jest najlepsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym ja sie srednio co roku zauraczam - stad niedaleko do zakochania. wiec nie sadze żebys i ty sie nie poddał zauroczeniu. nigdy nie mow nigdy. moze za malo bywasz tu i tam by poznac kogos nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wybacz prosze zlosliwy ton w pierwszym poscie. Dalam upust swojej frustracji choc zasluzyles na to tylko w malym stopniu. Ale naprawde juz nie moge sluchac o tym calym FWB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Widać wszyscy już na tym świecie w związkach i żadna kobieta nie potrzebuje bliskości mężczyzny... XX Ja potrzebuję ale Autor za młody dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiem, że zapewnienie nic nie da, ale nie jestem mordercą, ani nawet nie potrafię się narzucać. Dla mnie nie oznacza nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To, że Ty się tak często zauraczasz, o niczym nie świadczy. Ja tak nie mam. Przynajmniej od czasu, kiedy wszedłem w dłuuugi związek. Kochałem najmocniej, jak można kochać. Nie chcę krzywdzić, więc piszę, że nie chcę miłości, bo wiem, że prawdopodobnie nie będę w stanie już tak kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×