co mial na mysli chlopak ?

Kochałam sie ostatnio z chlopakiem. Tylko taki jeden numerek , tak sie umawialiśmy i nic więcej. Po seksie mi powiedzial ze ze mną się nie da tak krótko sie kochać . Nasz seks trwał z polgodziny. Nie wiem co on miał na myśli mówiąc to , nie spytam się go bo to byla jednorazowa przygoda i kontaktu z nim juz nie mam. Czy on miał na myśli ze mam az taka luzna ? Powiedzial mi ze może tylko tak na poczatku chce sie dochodzić bardzo ale potem można ze mną dlugo.. Podczas calego seksu mowil ze czuje jak tak leciutko dochodzi ale sie powstrzymuje na spokojnie .. Caly czas mial usmiech na twarzy i bylo widac ze mu sie to podoba ten seks..Nie wiem czy on mówił w sensie pozytywnym czy negatywnym ze ze mną można długo.. Boje sie ze mam luzna :( . Jak myślicie ?

Może miał na myśli, że fajnie się ****asz i chciał delektować się tą chwilą

Sama powinnaś widzieć czy jesteś luźna... Często uprawuasz seks? Urodziłaś? Byłaś w stałym związku z posiadaczem olbrzymiego penisa?

chyba czujesz czy jesteś luźna, też przecież odczuwasz to

właśnie że nie z abardzo odczuwam, tzn jedyne wibratory które mnie zaspokajają to takie o średnicy min 5 cm a jego penis był raczej cienki