Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość6662

Dlaczego kobiety wyrastają ze słuchania muzyki metalowej a mężczyźni nie ?

Polecane posty

Gość gość6662

Zawsze mnie to zastanawiało większość kobiet które znam i w młodości słuchało metalu teraz karmi się hitami radiowymi zresztą wystarczy pójść na koncert średnia wieku mężczyzn 30 parę lat zaś kobiety to głownie studentki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty pietolisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic mi o tym nie wiadomo. Każdy widzi to, co chce, w d***e bywasz, nie na koncertach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, dokładnie gościu dziś . :D Autor w doopie był i goowno widział, a się wymądrza. Ja jestem kobietą po 30. i na koncertach i festiwalach metalowych widzę mnóstwo kobiet w każdym wieku. A te kobiety, które jego zdaniem "wyrosły" z metalu, nigdy tak naprawdę nie były fankami tego rodzaju muzyki. Po prostu chciały wpasować się w konkretne środowisko albo przypodobać jakiemuś długowłosemu przystojniakowi w glanach. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo naprawdę wtedy lubiły, a teraz gust im się zmienił ;) Tak też bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gowno prawda :O jedyne co to MADRE OSOBY maja juz w du.pie dokladnie co inni mysla i zamiast czarnych posepnych gowniarskich szat moga zalozyc rownie dobrze rozowe szpilki i garniak ale muzyka zawsze zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie myślę, że pewnie kiedyś do pewnego stopnia "wyrosnę" - już teraz słucham lżejszej muzyki niż parę lat temu. Nie znaczy to, ze przestałam lubić muzykę którą lubiłam kiedyś, po prostu doszły nowe nurty i wykonawcy i trochę się to zmieniło. Za to dalej ubieram się tak samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozważna i nieromantyczna
Mężczyźni w ogóle mało z czego wyrastają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do koncertów - trzeba by się popytać tych panów czemu sami chodzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam wrażenie, że to mój afect wyrasta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 36 lat,męża,dziecko,dom i pracę i nie wyobrażam sobie słuchać innej muzyki. Mój ubiór może trochę siè już zmienił ale w duszy muzyka zawsze ta sama gra. Jak sobie zapodam coś na ucho to wiem że żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i na koncerty chodzę mam problem zawsze z kim bo moje otoczenie to inny gatunek muzyczny więc mąż się poświęca na koncertach a ja dopinguje wyprawy wędkarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zauważyła ja mam 34 lata i ciągle w głośnikach moje ulubione zespoły na koncerty chodzę z mężem ale tylko na takie duże festiwale i.t.p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój narzeczony z koncertów szybko "wyrósł" - właściwie nigdy ich nie lubił i dalej niechętnie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×