Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klamczucha2424

nie umiem gotować oklamalam go

Polecane posty

Gość gość
:d ha ha ha historie jakie sie w życiu trafiają. O ile to nie prowokacja, to po prostu przyznaj mu się, że chciałaś mu zaimponować bo ci zależało, a wyszłaś na wariatkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może niech on coś ugotuje a Ty patrz i się ucz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze będziesz kucharką
gość dziś "mi zawsze dania wychodza za pierwszym razem. to jest az taki sukces? tyle ze ja nie jadam miesnych rzeczy. max cos z drobiu czy wolowiny czasem. o slunska rolada jest pyszna ze moze cie na rekach nosic, jakies pasztety warzywne, zupy. mysle ze jakbym facetowi powiedziala ze jestem bardziej jaroszem to nie sadzilby sie do mnie." X Ja uważam że tak :) W każdym razie wyszystko zalezy od przepisu. Kiedyś robiłam mielone zgodnie z przepisem bez jajka (?) Zdziwiło mnie to trochę, no ale przepis do przepis. Do tego miały być z suszonymi pomidorami. I były. Strasznie suche, rozlatujące się. :D Za drugim razem zrobiłam według klasycznego przepisu na mielone, czyli z jajkiem a suszone pomidory dałam takie suszone w zalewie z oleju, która niespecjalnie odsączałam. Mięso + pomidory przez maszynkę a reszta jak klasyczne mielone. Do oliwy z oliwek do smażenia dodałam nieco bazyli i wyszły pychotki . Także czasem trzeba zmodyfikować przepis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hhhahahaahhaaa... :D zamawiaj dalej skołuj wiecej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.32.Dopiero???w tym wieku?.Masakra ,ja ti wszystko umiałam już wieku 12,13 lat.Na skonczone 18 ,to nie było takiej rzeczy ktorej bym nie potrafiła ugotować .Wstyd nie tylko twij ale przedewszystkim wstyd rodzicow jak corke wychoealu.Sorry nie obraz sie ale takie jest moje zdanie.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps.s ciadto na uszka oraz farsz to najprosztsze czynnosci jakie tylko mogą. być.Potrzebujesz oczywiscie dobry malakser albo maszynke do miesa żeby przepuscic gotowaną kapuste kiszoną wraz ze smażonymi lub duszinymi grzybami i cebulką.Potem tylko doprawic i kleic pierozki zwijając rozki do srodka i scalając na kształt pierscionkow.Ciasto jeszcze prostsze i podstawowe tak jak na pierogi .Ja co chwile robie z jagodami albo truskawkami w sezonie .s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz prawdę. Na początku będzie zły że go okłamałaś i rozczarowany że jednak nie jesteś idealna( a kto jest, może on), ale potem na pewno będzie miał ubaw z twoich obiadowych szachrajstw. Poza tym finansowo nie wydolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów ! Bierz przepisy z internetu i metodą prób i błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćradaaaaaa
nagotuj mu bigosu na tydzień i niech się buja,albo wiesz co,wiem,obandażuj sobie rękę powiedz że zwichnięta, lewą ,i masz miesiąc z głowy,i cicho się ucz gotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.33 p*****lnij się w łeb ,nauczenie się gotowania trwa 2 miesiące, czym ty się chwalisz idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowimy o gotowaniu kisielu ,grzaniu parowek czy prawdziwej polskiej kuchni i wszystkich potrawach ,totalnie wszystkich bez wyjątku.Prawdziwej sztuki gotowania nie nauczysz sie w dwa miesiace..idiotko!Ztesztą kuchnia to nie tylko gotowanie ale też pieczenie ,smazenie ,marynowanie ,porcjowanie drobiu ,ryb,miesa ,patroszrnie ,suszenie np grzybow ,zioł,kiszenie ogorkow i kapusty,robienie przetworow na zime np.soki dzemy marmolady sałatki pikle kompoty,it.Ciasta desery oraz wiele innych rzeczy.W dwa miesiace to ty dziecko mozesz sie co najwyżej nauczyć dobrą kawe parzyć albo pseudo gotować na odpiernicz co jedynie prostsze potrawy.Sztuka gotowania wymaga czasu,tego nalezy uczyć sie od matek i babć już od najmłodszych lat bo inaczej to nic z tego albo byle jak.Pamietaj że tylko praktyka czyni mistrza.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.14 Sama /sam sie p*****lnij .Nie życze sobie takich chamowatych odzywek.Licz sie ze słowami!s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to'nie prowokacja,'to'sorry, ale jak można być taka p***a,'żeby'nie potrafią ugotować zupy???? Nie'widziałaś nigdy'jak mama gotuje?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.02 No własnie.Chyba ze nie miała z czego ,też istnieje tala mozliwosc bo innego wytłumaczenia nie widzę.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tam jakas zupa,upiecz mu kaczke albo zrob schabowego z buraczkami czy kapustą a nie bierz sie za zupe jak nie masz z czego jej ugotować.Po mnie raz chciał facet zupe z samej kostki rosolowej bo mowił ze on tak lubi i ze tak zawsze je ,to mu kupiłam podudzia z kurczaka bo na samej kostce to sobie tfu nie wyobrazam ale co jak na drugi dzien przychodze a on znowu na kostce i grama marchewki cebuli i pietruszki bo nie miał.Sama woda,kombinowałam z czego ugotować.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia c**a ,w dwa miesiące,codziennie,i gotujesz,wielka filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 00:02 - nie chodzi o składniki czy ich brak, ale o samo ugotowanie. wystarczy kawałek mięsa, włoszczyzna, warzywa, np śmietana jeśli zabielana, przyprawy.. I'zupa sama się gotuje. Jak już pisałam, przecież nasze mamy gotowaly i gotują dalej, ja do'pewnej'pory też'nie gotowałam, ale potem zaczęłam i odtwarzalam to'co robiła mama w'kuchni, gdy'ja obserwowałam w'dziecinstwie. Tutaj nawet raz kiedyś'dziewczyna pisała, dosłownie, jak ma obrać i ugotować ziemniaki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkuchara
wstyd jak córkę wychowali,widocznie ją mama zaniedbała ,a ty jesteś nadętą baba ty s.wiejska baba musi się dowartościować pichceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkuchara
w każdym watku się nadymacie jak balony,nie macie poczucia humoru wyobrażni niczego nadęte babole tylko jeździć po kimś potraficie ,w*****a mnie to nie ukrywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijajac brak umiejetnosci gotowania, nawet jak umialabyś super gotowac, to czemu chcesz, żeby on przywykl, że Ty zawsze gotujesz i stoisz przy garach? jak go nauczysz to bedziecie kiedys wracac po pracy i on odpoczynek a Ty do garów. On o kucharce marzył a nie o takiej dziewczynie. Jak mnie sie wfacet pytał na randce czy umiem gotować, to specjalnie mówiłam, ze nie, a coś tam umiem ale nie lubię. I teraz już mój mąż o tym wiedział i gotujemy na zmiane co dwa dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×