Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tytaniaaa

Właściciele za ścianą

Polecane posty

Gość Tytaniaaa

Witam zakładam ten post gdyż mam rozkmine. Jestem studentką 4 roku i wynajmuje mieszkanie od października sama, wszystko super ładnie ale za ścianą mam właścicieli. Mój pokój graniczy z ich salonem i dość często słyszę jak oglądają tv czy też rozmawiają. mam chłopaka który zdarza się że mieszka ze mną jeżeli nie jest na wyjeździe. Staram się aby po 22 była już cisza. Póki co właściciele mi nic nie mówili jak przychodzili po pieniądze. Lecz ostatnio bywało że miałam gości i właścicielka zadzwoniła do mnie ze jej mąż jest w szpitalu bo ma problemy z krążeniem itp ale ze to porozmawiamy innym razem. Parę dni później podsluchalam jak rozmawia z kimś przez telefon i mówiła, że nie chce takiego człowieka. Czy powinnam się martwić skoro nie zwracała mi nigdy uwagi i zawsze wszystko było płacone w terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie rozumiem. Piszesz, ze wynajmujesz mieszkanie, a dalej to brzmi jakbyś wynajmowała tylko pokój u kogoś. I jakiego "człowieka" nie chce właścicielka? ciebie nie chce jako lokatorkę czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytaniaaa
Wynajmuje tak jakby połowę ich mieszkania bo druga połowa oddzielona jest regipsem wejścia są osobne z innych klatek. Chodzi mi k to czy może mieć do mnie problem o to, że czasami mieszka ze mną chłopak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś ustalić to z nią na samym początku. Jeszcze jest kwestia jak się z nią rozliczasz, czy płacisz ustaloną kwotę czy może płacisz wynajem plus rachunki według zużycia, bo jeśli chlopak u Ciebie mieszka to zużywacie automatycznie wszystkiego więcej, więc czy ona nie ponosi przez to większych kosztów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś wynajmowałem pokój to rzucali się jak moja dziewczyna chciala spać u mnie. A właściciel nawet powiedział do mnie te slowa ktore pamiętam jak dziś, choć bylo to 15 lat temu cytuje" I, co z tego marasu do domu pojedzie" :D:D:D:D Chodziło w domyśle o to, że po bzykaniu, będzie brala prysznic i zużywala wodę :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytaniaaa
Place kwotę plus rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytaniaaa
Ona nie ponosi żadnych kosztów bo wszystko ja Opłacam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×