Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko choruje,ale nie daje sie badać,ręce opadają.

Polecane posty

Gość gość
To po co zawracać dupę lekarzowi na pogotowiu? Skoro powód "bo dziecko tak ma" był tak szalenie istotny, że nie nastąpiło badanie lekarskie tzn. choroba nie była poważna. Przy powaznej chorobie (i leceniu na pogotowie) wymówka "bo dziecko się bało" nie ma miejsca, bo potrzebna jest SZYBKA interwencja. Wychodzi na to, ze to pogotowie to był wymysł mamuśki. Nie dziwota, że ludzie musza godzinami potem siedzieć i czekać na przyjęcie jak miejsce w kolejce zajmują mamuśki z dziećmi "ja tu tylko chciałam sparwdzić czy moje dziecko da się zbadać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idzie po południu w niedzielę do lekarza jakby nie mogła zaczekać to poniedziałku rana i iść do przychodni. To nie był jakiś nagły przypadek ze złamaniem czy oparzeniem. Poza tym jakaś dziwna ta autorka przecież z dziećmi chodzi się na wizyty kontrolne do przychodni a ona pierwszy raz z dzieckiem u lekarza ? Następna sprawa tak duże dziecko i nie dało się zbadać ? No cóż jaki Pan taki kram !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ma prawo isć na pogotowie jak jest wazny powód - ale wtedy nie odpuszcza się badania bo "dziecko płakało" i nie zwala całej winy na lekarza, ze to lekarz nie instruował, ze dzieciaka trzeba przytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze matka poszła do lekarza to ok,widocznie uważała to za stosowne.Jednak to,ze wrocila bez badania to juz inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz powinien opierniczyc matkę za zachowanie dziecka,a dziecko badać nawet na sile.To w jego intencji leży jednak zbadać dziecko,bez względu na histerie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś byłam świadkiem jak matka czekała z dzieckiem na usg.Chlopiec strasznie płakał,ze sie boi,ze on chce do domu,ze nie chce.Jak weszli to serio wydzieral sie jakby go ze skory obdzierali.Osobiscie nie mam dzieci,ale jeśli dziecko wydziera sie,gdy nie dzieje mu sie jakaś krzywda to jest to porażka wychowawcza.Tak samo dziecko autorki,stetoskop nie parzy.Dziecko jest niewychowane a matka nie potrafi nad nim zapanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To matka powinna zapanować nad dzieckiem a lekarz jest od tego aby zbadać dziecko a nie uspokajac jakiegoś rozwydrzonego bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15:50 to jak będziesz miała swoje to zobaczysz ze to nie zawsze takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To lekarz powinien zrobić wszystko żeby dziecko zbadać.Gdyby dziecku teraz coś sie teraz stało to wina byłaby tylko lekarza!!!!!Matka była u lekarza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie nie miejscie pretensji, ze jak tylko Wam dziecko zapłącze to ludzie będą wzywać policje, będą nasyłać Wam kontrole na imprezy rodzinne (czy czasem aby nie pijecie) itd. Macie OBOWIĄZKOWE SZCZEPIENIA, bez żadnego odraczania i cyrków. W końcu Wy - matki nie odpowiadacie za dziecko, a odpowiadają za nie instytucje :) Bo sory - albo jesteście najmądrzejsze i same decydujecie o dziecko, albo zwalacie odpowiedzialność na innych. Nie ma "tutaj ja będę decydować, a tam to zwalę na lekarza"/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak lekarz może kaszlące,gorączkujące dziecko nawet nie osłuchać?Szok!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko stało pod drzwiami i ryczało, matka nawet nie była łaskawa wziąć ją na ręce. Co lekarz miał niby zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisała przeciez ze wzięła dzieciaka na ręce.Lekarz powinien zrobić to co do niego należy,zbadać dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może miała zły dzień, coś ją bolało. Moje dzieci też czasami są do rany przyłóż, a czasami coś w nie wstępuje i też aż głupio, ale tak jest z dziećmi. A jak coś, to niech badają na siłę, co poradzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć,tu autorka. Nie sądziłam,ze będzie taki odzew.Czytalam tak pobieżnie,z tego co wyłapałam: Pojechałam z dzieckiem na pogotowie,bo dla mnie nie jest to standardowy stan mojej córki.Przeszlo 40 stopni temperatury u niej to pierwszy raz było.Wolalam dmuchać na zimne.Dla mnie lekarz był mało profesjonalny,podejścia to dziecka-zero.Zdaje sobie sprawę,ze płaczące dziecko nie jest najlepszym pacjentem,ale to jednak pacjent i może gorzej sie czuć i być niespokojnym.Corka płakała bardzo,to prawda,ale jednak lekarz nie zrobił nic,żeby podejść do dziecka.Ktos tutaj mnie krytykował,czy byłam pierwszy raz u lekarza,nie,nie pierwszy,ale dziecko do tej pory poza bilansami i szczepieniami w szpitalu nie bywała.Przestraszyla sie i tyle. Odpowiadając na pytanie przez kogoś zadane,mam 24 lata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przestraszyła sie i tyle"niewychowana i tyle!Byl lekarz?Tez jej nie zbadał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewychowana?Chyba myślisz pojęcia.Ona sie po prostu przestraszyła,sama nie do końca wiem czego.Byl lekarz,dała sie zbadać,tak dla twojej informacji.Zapalenie oskrzeli,antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko musisz byc zdecydowana i sie nie stresowac bo dziecko to wyczuje. Moj syn jest taki ze jak takie potulne ciele pozwoli zbadac doslownie na kazdy sposob. Corka za to czesto broni sie jak moze ale ja na spokojnie sadzam ją na kolanach i przytrzymuje a lekarz bada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można uderzyć chore dziecko,pytam sie JAK?Nawet jakby dziecko po ziemi sie tarzalo to w chorobie chyba trzeba dziecku wybaczyć!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj hehe no własnie nie masz dzieci wiec po co wchodzisz na forum o macierzyństwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ze gość z 15:50 ma racje dziecko drze sie bez powodu(podkreślam bez powodu) to jest to porażka wychowawcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś taa jasne a jak dorosły panikuje bo np bpi sie pobrania krwi czy badania to co to jest ? Dziecko ma prawo bac sie i płakać. Kazdy normalny lekarz zbada dziecko nawet jak będzie krzyczało i tupało . . Pamiętam jak bylam z córka na usg brzucha .To badanie nie boli a moje 4 letnie dziecko krzyczało . Lekarz powiedział ze spokojnie niech corka ochłonie i spróbujemy jeszcze raz . Jakby co to będziemy ja trzymać i on zrobi to usg,, Na szczęście córka uspokoiła sie i bylo ok . Chwile rozmawiałam z lekarzem i mówił ze dzieci tak maja i mam sie nie przejmować. Gorzej jak dorosły panikuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następne dziecko usg sie bało co wy za dzieci macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz moje dziecko usg sie bało i krzyczało . Za to na pobraniu krwi nie uroniła żadnej lzy i nie płakała . Dziwne co ? O tym własnie o mówił mi lekarz . Dzieci czasami boja sie zwykłego badania np usg bo wyobrażają sobie cos tam co dla nas dorosłych wydaje sie głupie . Nigdy w życiu nie wyzwałabym corki tylko dlatego ze boi sie jakiegoś badania . Dla mnie to nie jest żadna porażka wychowawcza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś dziwna.Ty zawsze jesteś szczesliwa,niczego sie nie boisz?To tylko dziecko,a dzieci najczęściej histeryzują jak sie biją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×