Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juliabezwęgli

Insulinooporność, dieta.

Polecane posty

Gość Juliabezwęgli

Od wielu, wielu lat bezskutecznie staram się schudnąć. Kilka razy odchudzałam sie pod kontrolą dietetyka, ale efekty były mizerne lub żadne. Bywały okresy, że intensywnie ćwiczyłam, a wręcz tyłam nie chudłam. Aż w końcu po raz ostatni spróbowałam i trafiłam do dietetyka w innym mieście, który przed wizytą wysłał mnie na pakiet badań. No i wyszło. Mam insulinooporność. Wizytę u lekarza mam w środę, ustawi mi dietę na 3 miesiące. Jednak pytanie do Was. Borykał się ktoś z tym problemem? Udało Wam się schudnąć i poprawić wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, no ja walczę już 10 lat. Po 6 latach diety nic a nic nie schudłam. Przeszłam na dietę głodówkowa na której przez 3 mies schudłam 18 kilo. Teraz po 4 latach od wyjścia z diety mam jojo czyli wagę sprzed odchudzania.duzo ćwiczę nawet 7 razy w tyg, stosowałam różne diety ale niestety waga albo stoi albo rośnie.oczywiscie metforminy nie biorę ale tyje strasznie i nie mam żadnej rady na to. Ale każdy jest inny może się tobie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
gość dziś A badałaś się pod kontem insulinooporności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
Wiesz, bo z tego co na razie się dowiadywałam, raczej intensywne ćwiczenia w tym przypadku nie pomagają zrzucić wagi. Ja mam w planach zejść 15 kg do końca marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak miałam badania ,po za insulinoopornościa mam hipoglikemie reaktywną.Cwiczyłam sporo teraz mniej jem na różnych rozkladach i kaloriach a waga i wymiary nie drgną ,nawet wzrastają.Nie jest to takie proste.2 lata prowadziłam dziennik na sfd gdzie utrzymywałam wage.Ale kontuzja na siłowni wykluczyła mnie z ćwiczeń siłowych i zrezygnowałam z dziennika.Byłam na diecie SB,ckd,LC i ogólnie dietani od dietetyków oraz sportowców i trenera personalnego i nicccc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam jeszcze że od lat żyje zasadami by nie wywoływać skoków insuliny.Czytałam książkę TRENERKI Katarzyny Matelli ona tam fajnie opisuje co się dzieje jak cukier się podnosi i jak tego uniknąć.Ale niestety też to nie skutkowało.A i przeszłam jeszcze wierzbickiej Iwony miesięczne wyzwanie czyli 10 zasad i utyła z kilo albo 2 juz nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie napawa to optymizmem ale mam podobnie ostatnio (3 m-ce) schudłam ok. 5 kg chyba po metforminie i małych porcjach 4 x dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
Nie pociesza mnie to co napisałaś. Ja mam wizytę u podobno świetnego dietetyka w środę. Zaczynam dietę zaraz po świętach bo skoro tyle lat żyję jedząc węglowodany to i ten tydzień jeszcze przeżyję. Chcę te 15 kg zejść, mam nadzieję że mi się jakoś to uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez węgli pewnie trochę Ci spadnie, ale do marca 15 raczej nie. Chyba że masz duża wagę.pisz jak ci idzie. Pozdrawiwm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
Mam teraz 90kg, więc mało to nie jest. 5 kg na miesiąc mam nadzieję, że jest do osiągnięcia, ale zobaczymy co się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietetyk VITAGENUM
Aktywność fizyczna i zdrowa dieta to podstawa odchudzania. Właściwym wsparciem są również badania genetyczne. To w naszym DNA jest zapisane, m.in. czy mamy wrodzoną skłonność do otyłości oraz jakie geny odpowiadają za nasz apetyt. Wyniki badań pokażą, m.in. jak skomponować właściwą dietę, ile powinieneś jeść białek, tłuszczów i węglowodanów, z jakich produktów zrezygnować, a które są dla Ciebie wskazane, jaki rodzaj aktywności fizycznej ułatwi Ci zrzucenie kilogramów. Zalecam skorzystanie z badania „Otyłość” laboratorium Vitagenum. Zachęcam również do przeprowadzenia badania „Fit On” lub „Fit Ona”. Dzięki nim dowiesz się jak maksymalnie wykorzystać tkwiący w organizmie potencjał oraz jakie czynniki w największym stopniu wpływają na zachowanie prawidłowej masy ciała, jaki rodzaj diety i aktywności fizycznej jest wskazany właśnie dla Ciebie. Przeprowadzenie badań jest bardzo proste. Zestawy zamawia się przez internet do domu, pobiera próbkę materiału genetycznego, a następnie odsyła się do laboratorium, gdzie analizują je specjaliści. Wyniki otrzymuje się drogą elektroniczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
Dzisiaj zaczynam 4 dzień diety rozpisanej przez dietetyka (nisko, a raczej praktycznie bez węglowodanowej). W ciągu 3 dni zeszłam o 2,2 kg. Podobno w 1 miesiąc mam zejść ok 8 kg, a przez 3 łącznie ok 15-16 kg. Taki bynajmniej jest plan. Pierwsze dwa dni czułam się fatalnie, wczoraj popołudniu i dziś jest lepiej, ale to dalej etap adaptacji więc ewentualny kryzys może nadejść. Jem głównie zielone warzywa, pomidory, paprykę, rzodkiewkę plus do każdego posiłku warzywnego kawałek mięsa, ryby lub 2 jajka. Głodu nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam dokładnie tak samo, też ćwiczyłam i tyłam. Dietetyczka kazała się zbadać i mam IO. Od czerwca do diagnozy, czyli listopad, schudłam z wagi 78,8 do 71,5. Biorę metforminę, wieczorem, waga dziś 67,2, ale przed świętami było już 66,2. Mam 1200 kalorii, zdecydowanie za mało i muszę zwiększyć. Nie wolno eliminować węglowodanów!!! bo zniszczysz sobie tarczycę. Mi też dietetyczka wyeliminowała całkowicie praktycznie pieczywo i makarony, ziemniaki. Lekarka kategorycznie kazała jeść i makaron-pełnoziarnisty i chleb lub np. orkiszowy, gryczany, owsiany. Wszystko z pełnego przemiału. Także ryż brązowy i kaszę gryczaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że 8 kilo w miesiąc to stanowczo zbyt drastycznie, powinno się chudnąć kilogram na tydzień, ok 4-5 miesięcznie. wysiłek fizyczny umiarkowany, żadne katowanie się na siłowni godzinami. Jeśli opanujesz insulinę dasz radę schudnąć. Trzymana w ryzach(lekiem) insulina pozwoli, jak normalnym ludziom spalić tłuszcz czyli sięgnąć do zapasów, co przy rozbuchanej insulinie nie jest możliwe. Wiele informacji nie ma w necie, a lekarz( i ogólny i diabetolog) kazali jeść wg niskiego indeksu glikemicznego. Nie jest łatwo, ale niestety, trzeba. Renata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
8 kg tylko w pierwszym miesiącu, potem podobno ok 1 kg na tydzień. Pierwszy tydzień leci woda więc i kg jak szalone. Węglowodany jem, ale te z warzyw tylko. No i mocno się suplementuje. Zaczęłam dietę od pakietu badań krwi, więc lekarz wie czego mam mało, a co mi siądzie przez dietę. Ja mam tak wysoką insulinę (po 2 h 250-260), że muszę walczyć ostro. No i leki też włączyłam - glucophage 750 2 razy dziennie docelowo, na razie przez kilka dni 1 tabletka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi przez pierwsze 2 tygodnie kazali badać insulinę 3 razy dziennie i początkowo brałam glukophage 500 2 razy dziennie. diabetolog kazał zostawić tylko dawkę wieczorną. Ja miałam poziom 7, po godzinie 60 i po 2 godz.40. Mimo swoich lat, bo mam prawie 44, wyniki mam praktycznie idealne. Tylko podwyższony poziom kwasu moczowego, czyli dnę moczanową. Fakt, spadek w pierwszy miesiąc z dużej wagi może być spektakularny :D i bardzo motywujący. Renata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwegli
Dieta nie jest lekka, nie przepadam za sałatą, teraz wręcz na nią nie mogę patrzeć, a mam 2 razy dziennie duże porcje. Ale daję radę. Muszę. Plus jest taki, ze nie chodzę głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
Po tygodniu 4 kg na minusie, czułam sie nieźle, ale teraz wzięła mnie grypa i leżę w łóżku i cierpię. Waga stanęła. Monotonia diety trochę mnie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety dieta dieta na niskich ww jest momotona.Jeszcze nie wiem czy ci mozna tłuste mięsa to juz jest większy wybór i w mięsach i podrobach i rybach . Rób sobie sałatki z jajka mix sałat warzywa jaja szczypior i jak możesz tłuszcz to olej lniany z sola i czosnkiem pycha można robic mięso zapiekane z warzywami mielone z pomidorami pulpety drobiowe z wody z sokiem pomidorowym pieczona cukinia nadziewana mięsem mielonym powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliabezwęgli
Tak jak najbardziej moge mięsa, ryby itp. Mogę smażyć na tłuszczach zwierzęcych, doprawiać wszystkimi przyprawami suchymi więc nie jest źle. Staram się sobie mięsa właśnie urozmaicać i zmieniać przy każdym posiłku. Mijają jutro 2 tygodnie - waga 6 kg mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliziiii
Ja moge powiedziec wiele dobrego o diecie przygotowanej przez mgr. Szymańską z Food&Diet. Naprawde widzę różnice w sobie, do tego ćwiczę i teraz dopiero zaczynam chudnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto galopować z tą metforminą i zapytanie specjalisty to pierwsza rzecz .Jak nie wywoływać skoków insuliny najskuteczniejszą poradę i wytłumaczenie uzyskałem u mgr. farmacji w lokalnej aptece z listą produktów wg niskiego indeksu glikemicznego. Zero cukru i da się uzyskiwać efekty swojej pracy nad zdrowieniem. Warto potrudzić się i wybrać aptekę co faktycznie pomaga odzyskiwać zdrowie ludziom ,a nie tylko zakup leku i do widzenia. Idę przede wszystkim po to aby dowiedzieć się więcej w jednym miejscu. Wychodzę najtaniej ,płacę za to co wykupiłem a cała wiedza jest w tym bezcenna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytałam na https://hashimotoplan.com/ o insulinooporności bo łączy się często z hashimoto. Trzeba zadbać o dietę odpowiednią własnie bo to istotne, wpływa nie tylko na wagę ale samopoczucie ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że w aptece stacjonarnej indywidualnej pacjent najlepiej wychodzi ,a mgr. farm ,z długim doświadczeniem z pacjentami to wymarzony wybór jaki sprawdził się u nas . Płacę tylko za wykupienie ,a całe wytłumaczenie zagmatwanego tematu bardzo dostępne i przełożone w zrozumiały sposób a cenna wiedza za darmo z przykładowym planem i listą produktów wspopagających żywieniem za darmo do przyjmowanych leków,Tak w tych chorobach insulinoodpornościowych przy przyjmowanych lekach to farmacja żywienia bardzo konieczna dla nas i w jednym miejscu w aptece. Już nie wspominając ile zaoszczędzamy cały czas pieniędzy i czasu na szukanie skutecznego rozwiązania dla nas,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie rację, hasimoto łączy się z insulinoopornością. Ja sie dopiero wszystkiego uczę w tym temacie, kupiłam sobie ekstrakt herbaya, który pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru i właśnie czekam na książki Musiałowskiej. Odpowiednia dieta to podstawa, do tego dochodzi ta gorsza część, czyli sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy krok to badania lekarskie ,a następnie to wybrana apteka w której specjalista mgr, farm kompleksowo i na prosty sposób wytłumaczy o co chodzi z zakresu przyjmowanych leków , farmacji żywienia i stylu życia.Tak jest u nas i bardzo skutecznie . Cała wiedza otrzymama jest bezcenna w aptece , tylko płacę za to co wykupuję a trzeba bardzo ekonomicznie z czasem i chodzimy swoim rytmem ,bo teraz wakacje . Takie rodzinne chodzenie to najlepszy sport dla ciała i ducha. Warto sprawdzać samemu a organizm sam odpowie co lepiej na następnej wizycie sprawdzającej u lekarza.U nas tak się sprawdziło i taki styl to codziennie stosujemy my rodzice i dzieci w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latami chodzimy do wybranej sobie apteki bo praktyka mgr, farmacji i aktualizowana wiedza to bezcenna pomoc . Bo tu chodzi jak postępować,bo same łykanie tabletek nic nie pomaga.Cenna wiedza z farmacji żywienia i o lekach w wybranej aptece to podstawa dla nas . A ile zaoszdzędzonych pieniędzy bo wizyty w aptece nieodpłatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od lat też tak robimy i najlepiej wychodzimy ,bo nic nie zastąpi osobistej wyzyty u lekarza tak tez nic nie zastąpi wizyty osobistej w aptece indywidualnej ,bo w takich mgr, farmacji wydaje leki jak też wyjaśnia każdemu indywidualnie cały proces w naszym przypadku insulinoodporności.Fajnie ,a najważniejsze,bo skutecznie wychodzi nam z lekami w powiązaniu z farmacją żywienia jak tez stylem postępowania. Na kontrolnych badaniach lekarz nas ładnie pochwalił,ale medytuje,co jest, że innym to samo przepisuje a daleko im do naszego sukcesu po wynikach . Nie mamy tajemnicy , że tyle korzyści dla zdrowia ,a wystarczy pokierować się wyborem apteki i z miejsca zmiana w kierunku lepszego zdrowia.Bez tego ani rusz,wiedza bezcenna i za darmo.Tylko płaci się za wykupienie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najprawdziwsza pomoc zawsze w takich aptekach. Tak wychodzi najlepiej dla ZDROWIA i KIESZENI !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak farmacja żywienia w chorobach przewlekłych to bardzo istotne ,a najlepsi specjaliści to mgr, farm w aptekach indywidualnych i pełna wiedza w profilaktyce dla zmagających się z tymi chorobami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×