Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dajecie pomarańcze dzieciom?podobno po nich dzieciaki dostaja wysypki....

Polecane posty

Gość gość

slyszalyscie ze pomarancze są niezdrowe dla dziecka i moze dostac po nich uczulenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jeżeli się zje ze skórą :( Dlatego ja obieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moje dziecko akurat dostaje uczulenia po zwykłych marketowych pomarańczach. Raz dostało u teściów te bio pomarańcze z lidla i wysypki nie dostało (teściowie nie wiedzieli, że uczulony), więc utwierdziłam się w przekonaniu, że to nie wina pomarańczy, tylko tych oprysków. Kiedyś coś podobnego czytałam o truskawkach, że uczulają nie truskawki same w sobie tylko te środki, którymi są pryskane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiedzieć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to sprawa alergii może tego czym są pryskane,przyjżyjcie się że większość ma jakiś "nalot" na skórce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra ale przecież pomarańczy nikt nie jada ze skórą, więc nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, moj maz kiedy byl dzieckiem zezarl 2kg mandarynek i dostal wysypki..... czy w latach 80tych byly one tak nachalnie w hiszpanii czy skad do nas przez zielona granice przybyly, pryskane tego nie wiem, ale naszym teraz juz dosroslym i laickim okiem wydaje sie, ze po prostu NAŻARL sie za duzo. a truskawki jak i inne owoce NIE UCZULAJA. dostaje sie wysypki albo sie puchnie albo wystepuje szok anafilaktyczny jezeli czlowiek JEST uczulony :O moja babcia przed wojna jak byla dzieciek robila na polu truskaweek i wierz mi NIE BYLY NICZYM pryskane a jednak uczulenie miala po zjedzeniu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie widzisz czy twoje dziecko dostaje wysypki, czy nie? Owszem, podaję pomarańcze, tak jak i wszystkie inne owoce. Nie ma na nic alergii. Tyle że je w rozsądnych ilościach, zdarzało się czasem mi albo mężowi (albo innym bliskim z którymi rozmawiałam) zjeść naprawdę nierozsądną ilość cytrusów, głównie o mandarynki chodzi bo łatwo się wcina jedna po drugiej, i zdarzała się po tym wysypka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez u Cejrowskiego pokazano to na przykładzie bananów. pryskane kilka razy, na grzybicę choroby itd. myślicie że oprysk nie przejdzie bariery skórki? oczywiście że przejdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma wysypkę po mandarynkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojej córce , ma 8miesiecy , czasem wyciskam troche soku do buzi z mandarynki czy pomarańczy aby probowala różnych smaków, nic jej nigdy nie bylo, ani wysypki ani bólu brzuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z owoców dziecku podaje tylko jabłka, banany czasem gruszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj 10misięczniak zjada codziennie pół pomarańczy lub grejfruta i nie dostał jeszcze nigdy wysypki. Wszystko jest dla ludzi, ale w odpowiedniej ilości. Ten "nalot" to wosk pszczeli. Aktualnie jest syntetyczny, by zmniejszyć koszty takich oprysków. Jest nakladany na owoce, by za szybko sie nie psuły i nie dojrzewały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×