Czy na kafeterii jakaś czynność nie jest patologią

Wg kafeterianek nawet spanie czy jedzenie jest czynnościa patologicznę. Co nie jest patologią!!??!?!?!

Tego słowa najczęściej używają chore frustratki. Kiedyś była taka świetna instytucja dla nich gdzie mogłyby się spełniać a nazywała się ORMO.

Zrobilam kiedys tu eksperyment i zalozylam 2 odrebne przeciwstawne tematy, juz nie pamietam ale np ze jestem zwolenniczka i przeciwniczka karmienia piersia. W obydwu zostalam totalnie zjechana.

Patologią nazywają tutaj to co jest odstępstwem od normy (czesto w danym środowisku) i co uznają za szkodliwe. Więc logiczne, że mnóstwo rzeczy da się w to wpisać, i do tego ma znaczenie kto to robi. Np. osoba niepijąca w ogóle alkoholu więcej spraw z alkoholem zaliczy do patologii, niż ktoś dla kogo standardem jest picie kilku piw w tygodniu.