co mam zrobić bo mojej kotki niema już 5 dni

zaginęła mi 5 dni temu kotka miała około roku przybłąkała się do nas w sierpniu(była bardzo przestraszona ale lubiła ludzi bo kiedy ja tylko wzięłam na ręce to zaczęła mruczeć) i została .zawsze dostawała ciepłe jedzenie. ta kotka o której pisze nazywa się kicia. bardzo za nią tęskinię(płaczę nocami i pisze najgorsze scenariusze co znią mogło się stać ale mam nadzieję zę nic się jej niestało) bo niema jej już 5 dni kiedyś już raz teżtak uciekła ale wtedy nie było jej 1 dzień .rano czekała na parapecie w kuchni aż dam jej kawałek szynki i czekała aż ją pogłaskam zawsze czekała na mnie jak przychodziłam ze szkoły na schodach przed domem. ona była w domu ale na noc i w czasie jak ja byłam w szkole na siedziała na dworze. boję się o nią jeszcze bardziej bo wiem że jest zima. co ja mam zrobić a za domem mam las chodziłam z karmą po okolicy i jej szukałam. tata chdził po lesie i jej szukał i jej niebyło proszę pomuszcie co ja mam zrobić żeby ją znaleść i czy ona wogóle przyjdzie

Rozwieś w okolicy ogłoszenia i przejdź się po schroniskach.

Ja wolę nie myśleć, co się mogło stać, u nas też jest las niedaleko i lisy oraz kuny polują na koty. Trzeba szukać biednego kota jak ci zależy, ogłosić tak jak ktoś radzi

mój kocurek raz poszedł i znikł na 2 tygodnie i wrócił sam rozwieś ogłoszenia ze zdjęciem kotki mam nadzieję że się znajdzie ;)

juz jej nieznajdziesz,bejcuje sie na potrawke z krolika na swieta :-D :-P