macie to swoje 500 plus

Zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło w październiku o 0,9 proc. Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/makroekonomia/news/zadluzenie-skarbu-panstwa-wzroslo-w-pazdzierniku-o-09-proc,2443446,2156?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Typowy pobieracz 500+ i tak nic nie zrozumie.

no cóż dają to ludzie biorą, każdy by brał..ale skarb państwa tego nie udzwignie..to byl zly pomysl

Słuchajcie, będzie inflacja i to 500 zł będzie wkrótce warte tyle co dzisiaj 50 zł albo 5 zł. Kupujcie walutę.

a co na tą inflację mają powiedzieć osoby zarabiające 1200 -2 tys. bo jak dostają 500+ to za darmo za pieprzenie się i im dobrze, winny za te 500+ kupić sobie rolkę papieru do d**y, ale tu cierpią osoby pracujące. cholerny rząd, oby ich szlag trafił

ja tez pobieram na 1 dziecko. pracuje zarabiam 1200zł do tego alimenty i rodzinne 450złi jeszcze 500+. razem.ok.2000zł mam.

Będziemy płakać rzewnymi łzami przez to 500+. A Wasze dzieci zapłacą za to z nawiązką i będą bardzo długo spłacały ten zaciągnięty przez Was dług.

Kto ma ten ma :p Ja nie mam i nie głosowałam na PIS bo to wredne i zawistne

dziś Głosowałaś czy nie głosowałaś i tak zapłacisz za pomysły PISu. Z tą walutą to nie jest głupi pomysł. Mój mąż w lipcu 2015 jak PIS ogłosił swój pomysł to stwierdził, że na pewno wygrają i trzeba oszczędności przerabiać na walutę. No to kupiliśmy euro i dolary (po 3,70 wtedy).

A jak euro albo dolar ma ochronić nasza gotówkę? Serio sie pytam bo nie wiem jak to działa. Jesli przyjdzie inflacja to co z kredytami w złotówkach?

up

Do Pani ktora mowi, ze wszyscy biora. Ja nie biore, sama potrafie zarobic. (sorry brak polskich znakow).

Mi się wszyscy dziwią. Mam dwoje dzieci i nie złożyłam wniosku o 500+. Nie potrzebuje tych pieniędzy, bo sami potrafimy zarobić na swoje utrzymanie. I mogę sobie z dumą spojrzeć w twarz w lustrze, bo nie glosowalam na PiS i nie biorę pieniędzy, które, teoretycznie, należą mi się.

Teraz nie ma sensu kupować euro, bo jest drogie. W sobotę płaciłam 4,44 zł. Nie piszcie, że będzie inflacja, bo inflacja już jest, choć rząd mydli nam oczy, że nie. Wystarczy jednak robić codziennie zakupy, aby widzieć wzrost cen. Kostka masła w markecie kosztuje już 4,99 zł, wczoraj kupiłam duży chleb i zapłaciłam 5,40 zł.

Ja tez nie głosowałam na pis, zarabiam 2500 zl, mąż jeszcze wiecej, mamy troje dzieci i 500+ na dwoje. Mam nie brać żeby was zadowolic?

gość dziś Mi się wszyscy dziwią. Mam dwoje dzieci i nie złożyłam wniosku o 500+. Nie potrzebuje tych pieniędzy, bo sami potrafimy zarobić na swoje utrzymanie. I mogę sobie z dumą spojrzeć w twarz w lustrze, bo nie glosowalam na PiS i nie biorę pieniędzy, które, teoretycznie, należą mi się X 500 zł mniej dla dzieci w imię ideologii, hmm...

Ale o co chodzi, nie bierze, bo jej nie potrzeba. Wybrala odpowiednie wyksztalcenie i zarabia pieniadze. Mi tez nie potrzeba, nie biore. Ja sie ciesze, ze dolar w gore poszedl, bo mam wyzsza wyplate. Mieszkam w Polsce, ale placone mam w dolarach. Praca zdalna. Podatki odprowadzane za granica, wiec nie wbrew ideologii, ale troche bylabym nie fair biorac w Polsce, a placac podatki za granica.

gość dziś My kupowaliśmy waluty jak było dużo taniej, zanim PIS objął władzę. W pewnym sensie wiadomo było, że kupią głosy i wygrają. Wiadomo było, że jak wygra partia, które chce rozdawać publiczne pieniądze to nie wyniknie z tego nic dobrego. Już widać jak rozwalają gospodarkę. Ja myślę, że inflacja będzie ogromna (nie na normalnym poziomie powiedzmy 2% ale bardziej 10%) i wtedy waluty będą już tylko coraz droższe. Mi kończy się umowa o pracę w listopadzie przyszłego roku i poważnie się zastanawiamy nad emigracją.

A ja mam wykształcenie, dobre zarobki i biorę. W imię ideologii nie jadam mięsa. ;)

Tak jak już ktoś pisał - wiecie, że Wasze dzieci będą długo spłacać ten dług 500+ gdy dorosną?

A my nie spłacamy? A nasi rodzice niczego nie spłacali? ;)

09:00 Ale dlaczego w imię ideologii? Nie potrzebuje tych 500+, bo potrafimy zarobić to raz, a dwa jedno dziecko byłoby poszkodowane ponieważ na pierwsze się nie należy.

kot z piekła rodem dziś My spłacamy, owszem. Pytanie ile my mamy do spłacenie, a ile oni będą mieli. Podejrzewam, że będą mieli do spłacenia dużo więcej niż my.

Manifestujesz coś. Zakładam więc, że skoro odrzucasz coś co teoretycznie Ci się należy, robisz z tego prywatną ideologię. Kurczę, gdyby tak można było zrobić z podatkami... W takim razie użyjemy w demokracji czy w socjalizmie? A mi ze to już jedno i to samo?

Przepraszam za literówki. ;) Miłej dyskusji.

Kot z piekła rodem Nie, nie dorabiam do tego żadnej ideologii. Po prostu nie złożyłam wniosku, bo i tak bym nie odczuła tych 500 zł dodatkowych,a papierologia przy tym straszna ( mnóstwo zaświadczeń itd). Co do podatków to zgadzam się, że są bardzo wysokie i nie dziwię się wkurzeniu w tej kwestii ponieważ ja i mąż płacimy straszne podatki od naszych zarobków.

wszyscy demokraci to zapaleni socjaliści

gość wczoraj Słuchajcie, będzie inflacja i to 500 zł będzie wkrótce warte tyle co dzisiaj 50 zł albo 5 zł. Kupujcie walutę. x świeta racja,albo złoto