Rodzice

Jak poprosić rodziców o to aby wspomogli finansowo nasz ślub? Na studiach utrzymujemy się sami w związku z czym nie jest łatwo odłożyć taką kwotę i trochę nam brakuje. Jak Wy rozplanowaliście budżet tak aby mieć całą kwotę?

My planowaliśmy tak, żeby nikogo nie było trzeba prosić o pomoc... Zamiast wesela i "siódmych wód po kisielu" zaprosiliśmy najbliższych na elegancki obiad, a potem z młodymi przyjaciółmi szaleliśmy w klubie. Ceremonia - skromna, ale dopracowana w najmniejszym szczególe. Kościół tak piękny, że nei trzeba go było obstawiać sztucznymi kfffiatkami, więc uniknęliśmy efektu "meksykański katafalk" ;) Suknia z drugiej ręki, własnoręcznie ułożony bukiet, garnitur z szafy, za to nowa koszula na miarę i firmowy krawat. Było pięknie, bez zadęcia, bez didżejów, orkiestr, zabaw w turlanie jajka czy oczepin. Był ŚLUB, na którym nam obojgu zależało, a nie było potupajki i "zastaw się a postaw się". Warto przemyśleć, czy zależy Wam na ślubie i przysiędze, czy na słitfociicach ślubikowych na fejsbuniu?? Powodzenia i... rozsądku życzę :)