Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jedzie sam na swieta

Polecane posty

Gość gość

Rok temu zamieszkałam u swojego faceta, mieszkamy za granicą. I tak w tamtym roku wyjechał na swieta do domu, ja zostałam sama. W dodatku 24 mam urodziny. Nie miałam nic przeciwko bo byliśmy ze sobą krótko, on mial wyjazd zaplanowany wczesniej, a niedaleko mnie mieszkala moja kuzynka. W tym roku sytuacja się powtarza. Poklocilismy się okropnie. Poszedl na imprezę, ze mna nie byl nigdzie przez caly rok. Nie odzywal sie cala noc, a ja w tym czasie bylam w pracy do 1 i musialam sama wracac w srodku nocy do domu. Kolejnego dnia wstałam z gorączka, a on nie chciał mi w niczym pomoc i musiałam sama robić sobie obiad. Nie zapytal nawet jak sie czuje. Po klotni w odwecie zapowiedział, że jedzie sam. A mi kazał się wyprowadzić z jego mieszkania. Wylot ma dziś. Za każdym razem gdy się kłócimy wina obarcza mnie i krzyczy że zrywa, obraża się, nie daje mi się dotknąć. Jest bardzo egocentryczny. Po kilku dniach mu przechodzi. Ale teraz znowu są święta. I znowu zostanę sama. Zastanawiam się poważnie czy nie potraktować jego słów na serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potraktuj. Pomysł, co będzie w przyszłości. Nawet gdybyście mieli dzieci... dla dzieci takie słowa są bardzo bolesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz mieć takie akcje przez całe życie pomyśl sobie jak będzie się czuło wasze dziecko jak ciągle będziecie się kłócić i tatuś wyskoczy z rozwodem on nie jest dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadź się do kuzynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On uważa że ludzie w związkach się nie kłócą. Tzn ja osobiście uważam, że on zwyczajnie lubi jak się jemu przytakuje we wszystkim. Jego była tak robiła. Ja taka nie jestem. I za to że Sie na niego wydarlam zapowiedział że zrywa i mam się pakować i wynosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka mieszka z mezem i dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to się wynoś ludzie się kłócą to normalne ale wyzywanie bicie czy zrywanie a nawet foch jest nienormalnym zachowaniem chora byłaś nie dał ci jeść co to za facet nigdy nie będziesz mogła na niego liczyć pewnie robisz mu jeszcze za służącą gotujesz pierzesz itd. poszukaj sobie kogoś normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne, że gotuje i piorę, jak bylam sama tez gotowalam i pralam, a skoro mieszkamy to gotuje trochę więcej. Nie wiem tym rzecz, martwi mnie to, że to święta kolejne, które on z radością mi psuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dość ze mieszkasz u niego to jeszcze pyskujesz. Poza tym normalnym zachowaniem byłoby ze Ty też wyjeżdżasz na święta do swojej rodziny. A skoro nie wyjeżdżasz to daj mu wyjechać do swojej. Coś czuję ze zrobiłaś awanturę za to ze Ty nie chceaz/nie możesz jechać do swojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co się wypowiadasz skoto tematu nie przeczytałas? Co to znaczy mieszkać i pyskowac? Place za to mieszkanie, nie mieszkam u mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie ty gotujesz jemu a on jak ty jesteś chora nie ugotuje tobie widzisz różnice jak będziecie mieć dziecko to ty będziesz przy nim wszystko robiła a jak zachorujesz to co? twój dziad na pewno bobasa oleje będziesz sama zajmować się domem dziećmi jak będziesz zdrowa czy chora na raka ledwo żywa po chemioterapii facet cię nawet nie zawiezie do lekarza i będzie żądał jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×