Święta

Czy warto ustępować w związku? Chciałabym odbudować małżeństwo ale mam jeden duży problem. Przed nami świeta. Mieszkam z męzem osobno ale zastanawialiśmy się nad ponownym wspólnym zamieszkaniem. Chciałabym spedzic święta zarówno z mężam jak i z rodzicami(wspólna Wigilia nie wchodzi w gre) ale mąż żąda ode mnie bezwzględnego podporządkowania się i spędzenia Wigilii i pierwszego dnia świąt z nim a drugiego dnia swiat moge sobie jechac do rodziców. Proponowałam mu zebysmy zjedli razem kolacje Wigilijna i wieczorem tego samego dnia pojade do rodziców i wróce pierwszego dnia swiat z samego rana zeby zjesc bożonarodzeniowe sniadanie razem z nim. ale moj maz stwierdzil ze nie jestem w stanie sie poswiecic bo nie robie tak jak on chce i ze nie ma w takim razie sensu tego naprawiac. on rzekomo sie poswieca( jego poswiecenia: zgadza sie na chrzest w moim kosciele chociaz do chrztu jeszcze nie doszło a juz słysze pretensje ze on idzie na ustepstwa i pojdzie do pracy a ja bede mogła sie zajac dzieckiem chociaz tez juz ostatnio zaczał sie z tego wycofywac bo chce nadrobic wiezi z synem) Nie wiem co zrobic. Czy nie powinnam sie zgadzac? Wydaje mi sie ze tak nie powinien wygladac zwiazek