Jak oczarować kobietę na pierwszej randce? Bardzo prosze o rade.

Dłuższy czas to ona nalegała na spotkanie a ja cały czas się wahałem. Wreszcie zrozumiałem jak mi na niej zależy ale widzę, że teraz ona jest jakaś taka nieufna i ostrożna. Uważa, ze mi wcale na niej nie zależy a jest to kobieta przyzwyczajona do tego, że to mężczyźni za nią biegają. Jeśli teraz mi nie wyjdzie to czuje, ze ją stracę.

podbijam

Zaproś ją do kina/ restauracji i koniecznie kup kwiaty. I czym ją oczarować? Sobą!! :-D

gość dziś Dłuższy czas to ona nalegała na spotkanie a ja cały czas się wahałem. X Autorze- przede wszystkim jeśli jej zależało na spotkaniu- SPOTKAJ SIĘ Z NIĄ KONIECZNIE- wyjdź teraz Ty z inicjatywą spotkania! Jeśli znacie się z sieci i dobrze dogadywaliście się ze sobą- nie udawaj na randce kom nie jesteś. Bądź sobą, bądź troskliwy o nią, bądź "na luzie"i.... ma być dużo uśmiechu oraz dobrego humoru z obu stron a spotkanie na pewno się uda! Co do scenariusza spotkania to może nie tylko "kawiarniany stolik" ale przy okazji jakiś spacer, wspólne wyjście na koncert lub zwiedzenie czegoś razem? Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Myślałem o kwiatach ale co ona tak będzie chodziła z tymi kwiatami? Przecież to niewygodnie, może ja to nawet irytować.

Coś czuję autorze, że chcesz jej nadskakiwać, bo czujesz, że ją tracisz?

Zaprezentuj jej swojego mrowkojada ;)

gość dziś Chciałbym żeby to było coś szczególnego. Żeby było inaczej, lepiej niż na wszystkich jej poprzednich randkach, żeby uwierzyła, że mi naprawdę zależy.

Kwiaty, a później do kina, czy restauracji? I baba będzie po******lać z kwiatami w ręku? Bezsens!

Minetę porządną jej strzel, żadna nie przejdzie obok tego obojętnie, a jak sie sprawdzisz to cię nie zostawi :)

Ale my jej nie znamy. Wiesz co lubi? Moze prezent jej kup. Książkę, biżuterię? Może zasponsoruj lot smiglowcem czy skok na bungee? Moze lubi spacery? Naturę? Moze wycieczka do innego miasta. Może jazda konno? Ciężko coś doradzić skoro nikt nic o niej nie wie :-D

gość dziś - Więc zrób dokładnie tak, jak napisałam i nie wahaj się!! Facet, którego ja poznałam w necie i długo z nim pisałam nie chciał się niestety ze mną spotkać mimo, że też długo nalegałam na spotkanie. Bardzo to przeżyłam, znajomości wprawdzie nie zerwałam ale bardzo "poluzowałam", kontakt mamy tylko sporadyczny i raczej już nie będzie między nami to co było bo on "okpił" sprawę mówiąc, że "wystarcza mu samo pisanie". Niestety według mnie "samo pisanie"zwłaszcza, że pochłania to sporo czasu to jak dla mnie trochę za mało. P.S. Kwiatów jej nie kupuj, bo nie będzie miała co z nimi zrobić jak pójdziecie na spacer. Może jakiś drobiazg- np. jakaś maskotka, kalendarz na Nowy Rok lub cokolwiek innego? Ja na jej miejscu też pewnie pomyślałabym o jakimś niezobowiązującym drobiazgu dla Ciebie, ale nawet jeśli go nie dostaniesz- to nic też się złego nie stanie. Pozdrawiam jeszcze raz. Głowa do góry i... do dzieła! :):):)

Kobieta potrzebuje 4 zwierząt: - lisa w szafie, jaguara w garażu, tygrysa w sypialni i osła, który by za to wszystko zapłacił.

ekspert ludzki dziś Coś czuję autorze, że chcesz jej nadskakiwać, bo czujesz, że ją tracisz? XXX Niestety taka prawda. Jestem kobietą i wiem co mówię bo miałam taką sytuację. Facet pisał ze mną prawie rok i (mimo tego, że prosiłam a potem już wręcz nalegałam)- nie chciał spotkać się ze mną. Stracił mnie niestety. " Internetowym Bajkopisarzom" mówię zdecydowane NIE!!!

gość dziś Kobieta potrzebuje 4 zwierząt: - lisa w szafie, jaguara w garażu, tygrysa w sypialni i osła, który by za to wszystko zapłacił. xx Filozof!

gość dziś Ale my jej nie znamy. Wiesz co lubi? Moze prezent jej kup. Książkę, biżuterię? XXX No na pierwszej randce to bym z biżuterią raczej "nie wyskakiwała". Książka- jak najbardziej TAK.

Tylko nie kwiatki. A jeśli już to tylko w takim kontekście "possij mojego tulipana". Oczywiście na którejś randce z kolei, bo wcześniej jej się pokażesz jako grzeczny facet. :) A potem znokautuje ją kontrastowe zachowanie.

kup. Książkę, biżuterię? Może zasponsoruj lot smiglowcem czy skok na bungee? x Kuźwa to ich pierwsze spotkanie, tego nawet randką nazwać nie można. Jeśli chcesz coś kupować, to niech to będzie jakiś bibelot... maskotka, ewentualnie jakieś czekoladki. Nie nadskakuj jej, nie staraj się być kimś kim nie jesteś, bo i tak kiedyś będziesz musiał pokazać swoje prawdziwe ja, także jeśli nie polubi cię takim jakim jesteś to przynajmniej zaoszczędzisz sobie czasu i rozczarowań.

gość dziś Ten drobiazg to najlepiej co?

gość dziś Widzę rozsądne podejście to tematu. Ona uważa, że mi nie zależy i chciałbym jej tym spotkaniem udowodnić, ze bardzo mi zależy a nie udawać kogoś innego niż jestem.

Toc k***a chyba ziomek pisze ze ma byc wyjatkowo, nie tak jak na innych randkach tak?? Pewnie na innych randkach nie dostala nigdy takiego prezentu. Ale chetnie poczytam wasze propozycje tejWYJATKOWEJ RANDKI, zeby było inaczej niz na jej poprzednich randkach (to slowa autora)

Ktos dobrze napisal bys oczarowal ja sobą. Co jej po prezencie jak się okazesz do d**y. Musi cie polubic i nabrac checi by wracac do ciebie

Jeśli chcesz ją oczarować, to kup czekoladki i nie zapomnij przeprosić za to że tyle musiała czekać na to spotkanie, a potem bądź po prostu sobą i bądź szczery.

gość dziś Bardzo dobra rada ale tylko na wstęp a co dalej?

Zasadnicze pytanie... co chcesz osiągnąć? Jeśli myślisz o niej na tyle poważnie, że chciałbyś z nią stworzyć związek to nie kombinuj i nie staraj się jej na siłę oczarować, bo później będziesz mieć przesrane, cały czas będzie od ciebie oczekiwać "wyjątkowych" randek. Jeśli chcesz ją tylko "zaliczyć" to tu masz pełne pole do popisu, im więcej wydasz na tą niespodziankę, tym łatwiej osiągniesz cel. Na ogół wystarcza bardzo dobra restauracja, dobry alkohol i jakaś biżuteria na prezent.

Biżuteria na pierwsza randkę to by było w bardzo złym stylu.

Bardzo dobra rada ale tylko na wstęp a co dalej? x A co dalej to już zależy jaka ona jest i co lubi, odpuściłbym kino, bo tam nie da się porozmawiać, wybrałbym raczej jakąś małą, przytulną knajpkę lub kawiarenkę, najlepiej taką w której panuje półmrok i nie zbyt wielu ludzi. Mamy okres przedświąteczny, więc zabrałbym dziewczynę na jarmark po zmroku (o ile jest jakiś w twojej okolicy) świąteczną atmosferę prawie każdy lubi :) Tam też możecie popróbować różnych tradycyjnych potraw których na co dzień nie da się nigdzie zjeść, napić się domowych nalewek, wina, piwa, można kupić jakieś ręcznie robione drobiazgi, itd... ma być miło i ma być okazja do szczerej rozmowy. Nie kombinuj, nie rób nic na siłę, bo tego typu działania powodują stres, a jak będzie stres to będziesz sztywny i nerwowy... aha... nie zapomnij wyłączyć telefonu, albo chociaż wyciszyć, bo to nie czas na smsy i gadki przez telefon i świadczy to o braku kultury, daj jej się wygadać, uważnie jej słuchaj. Jeśli dziewczyna jest rozsądna i jej zależy to wystarczy jej miło spędzony czas z Tobą bez udziwnień.

16:01 Na jakiegoś debila trafiłaś. Normalni faceci nie szukają kobiet w necie

A może jeden kwiat jakas ladna róża

A skąd ja znasz?