Jak oczarować kobietę na pierwszej randce? Bardzo prosze o rade.

gość dziś 16:01 Na jakiegoś debila trafiłaś. Normalni faceci nie szukają kobiet w necie xxx On mi wmówił, że TO JA wymyślam i urządzam "jazdy" domagając się spotkania z nim po prawie roku pisania. Co do netu- są tu dokładnie tacy sami faceci jak w realu. W realu jak najbardziej też można trafić (jak to określiłeś) "na debila". Pozdrawiam.

Przestańcie z tymi kwiatkami i umilaniem się. Jakby to kobiety kręciło to 50 twarzy Greya by spróchniało w księgarniach!!! Rozumiecie? Niech się pokaże z dobrej strony, ale księżniczce nie musi nadskakiwać.

Chcę się z nią spotkać już po świętach bo wiem, że ona teraz jest dosyć zajęta. Myślałem o jednej róży ale to też może być ''niewygodne'' na spotkaniu. Znam ją z imprez.

gość dziś gość dziś 16:01 Na jakiegoś debila trafiłaś. Normalni faceci nie szukają kobiet w necie xxx On mi wmówił, że TO JA wymyślam i urządzam "jazdy" domagając się spotkania z nim po prawie roku pisania. Co do netu- są tu dokładnie tacy sami faceci jak w realu. W realu jak najbardziej też można trafić (jak to określiłeś) "na debila". Pozdrawiam. dokładnie

w necie jest ich więcej

22:30 Ale w realu widzisz kto jest kto a w necie to.. zazwyczaj ktoś inny niż taki na jakiego się kreuje, sam miałem taki epizod z laską.. chociaż nie jestem desperatem i w realu podobam się dziewczynom to chciałem spróbować, i nigdy więcej.

sraty taty

Slaba prowokazja a wy lapiecie to jak pelikany 0/10 kobiety nie nalegaja na spotkanie i nie staraja sie!

zakochana zauroczona czekająca długo chce kwiaty osły,jak niewygodnie to je zostawi gdzies,od czekoladek rośnie tyłek ,książka ? tak kucharska,jeśli kobieta już mu nie wierzy to cham ma kupić kwiaty ,50 twarzy greya się znacie na kobietach idzcie dalej oglądać filmy

jedna tutaj napisała dobrze ale specjaliści ją zjedli,dno ,co jeden to lepszy ,dobrze ze tacy kretyni nie trafiąją mi się w realu i nie musze tracic czasu

Na pierwszą randce mój mąż kupił mi kwiaty w http://kwiaciarniasonia.com/. WIem o tym, bo sam mi się później wygadał, ze to pani w kwiaciarni powiedziała mu, ze najlepsze będą słoneczniki. Nie wiem skąd wiedziała, że akurat do tych kwiatów mam szczególny sentyment, ale tym podbił moje serce :)

Przede wszystkim musisz zabrać ją w jakieś fajne miejsce, do dobrej restauracji. Jak nie znasz takiej, to w Warszawie na wilczej jest Salto. Świetna restauracja, serwują tam kuchnię południowoamerykańską, jedzenie mają pyszne :)

Zaprosić w fajne miejsce. Najlepiej romantyczne z dobrą kuchnią, przez żołądek do serca :). Osobiście polecam kuchnię włoską bo jest romantyczna i dobra. W Siesta Trattoria robią bardzo dobre dania. Przejrzyj menu http://siestatrattoria.pl/menu/ i działaj :) Powodzenia!

kup jej czekoladki