Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikolaj451

Kwestia świąt w relacji

Polecane posty

Gość mikolaj451

Witam! Mam pytanie otóż jestem z dziewczyną niecały rok w związku i ona chce koniecznie spędzić świeta razem. W wigilie każdy spędza osobno ze swoją rodziną, a w 1 dzień świąt ja pojadę do niej rano, a w drugi dzień świąt ona dopiero chce ze mną do rodziny przyjechać późno wieczorem. Nie podoba mi się to, bo jakby nie patrzeć jestem tylko jej chłopakiem, a nie mężem czy nie mamy dziecka, więc czemu ona chce mi ustalić jak moje święta będą wyglądać? Ja chciałbym spędzić u niej od niedzieli rana czas, aż do poniedziałku rana i wtedy nawet sam pojechać do swojej rodziny a ona jak ich widzi rzadko to niech spędzi z nimi ten czas do późnego wieczoru. Jeszcze mi wmawia, że jak chce być jej rodziną to powinienem z nią spędzić te święta. Moja rodzina przyjedzie do mnie też w drugi dzień świąt, a my mamy dopiero przyjechać późnym wieczorem gdzie już praktycznie jest po świętach i to według niej jest fair. Ona się usprawiedliwa tym, że przecież ja mam rodzinę obok siebie cały czas, a ona swoich rodziców widzi raz/dwa na miesiąc, bo są około 2 godziny od obecnego miejsca zamieszkania. Jak się zgodzę to wyjdzie na to, że jestem pantoflem i jak za rok znów będą święta to ona nie zgodzi się na nic innego niż na 3 dni świąt to co najmniej dwa będę musiał spędzić z jej rodziną gdzie ja sam mam rodzinę i też chce z nimi spędzić ten okres. Jak Wy to widzicie? Jak jej wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolaj451
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sugerowalbym rozstanie na czas swiat. Mozecie do siebie wrocic na Sylwestra albo po Nowym Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolaj451
Dzięki za komentarz! ;) Najgorsze jest to, że ona jest taka emocjonalna i będzie ryczeć przez święta i znów mi gadać, że niby ją zawodzę itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna nie może na tobie wszystkiego wymuszać płaczem i histeriami, nie daj sobą tak manipulować. To całkowicie normalne że chce się spędzać święta z rodziną. Spróbuj ją przekonać np. do takiego pomysłu że wigilię i dzień spędzacie w swoich domach, w 2 dzien rano ty przyjeżdżasz do niej i spędzacie z jej rodziną pół dnia, potem zabierasz ją do siebie i spędzacie znowu czas z twoją rodziną. To będzie najbardziej sprawiedliwe, a dziewczyna wytrzyma bez ciebie te 2 dni, niech nie zgrywa takiej papużki nierozłączki, to niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem w swiezym związku i postanowiliśmy ze swieta spędzamy osobno. I u mnie i u niego jest zlot rodzinny, wiec kazde z nas czuło by się skrepowane tak dużą iloscią osób. Myślę ze za rok już na pewno spędzimy swieta razem ale te pierwsze nasze swieta odpuszczamy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolaj451
Ona uwielbia na płacz udawać jaka to ona skarcona. Jak to jej tylko wytłumaczyć, bo ona pomimo 22 lat to dalej dziecko i zawsze musi być po jej myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolaj451
Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×