37 letni chlopak dosc samotny, lysiejacy, majacy malo energii

No chłopakim to ty już nie jesteś :) ja mam 26 lat i wiek nie ma dla mni aż takiego znaczenia ale brak energii,celu w życiu i generalnie marudzenie oraz brak optymizmu przekreśla Cie na starcie :D pozdrawiam i Wesołych Świąt

15:27 to raczej zlosliwe opinie moge pojsc na silownie i poderwac ladna 26 latke, potrafie to sobie wyobrazic z 38 latka nie mialbym wspolnych tematow, bo ja sie czuje duzo mlodziej niz na swoj wiek

Po prostu czas zebrać się w sobie a nie żalić na forum. Z dnia na dzień zmień swoje życie bo czas ucieka i ucieka. Na początek rada ode mnie.Skorzystaj z stron internetowych typu http://bb-mdi.pl/page.html gdzie znajdziesz mnóstwo motywacji do życia i sporo ciekawych technik oraz porad jak zmienić to życie i od czego zacząć. Trzymam kciuki

Stary dziad jesteś, nie chłopak..fundusz emerytalny jest? Pograj w szachy, warcaby z kolegami w twoim wieku,o ile ich żony puszczą... ,,CHŁOPAK" po przejściach, buahahahaha...

ktoś jeszcze coś poradzi? smutno mi, wczoraj były walentynki, a ja sam jak palec :(

Najgorsze z tego wszystkiego to jest to Twoje jeczenie... Nikt nie lubi desperatow gledzacych na lewo i prawo jak im zle... U facetow lysienie to nie problem, to nawet objaw wysokiego poziomu testosteronu, wiec nie rozumiem problemu. A facet tworzacy problemy z niczego to gorzej jak baba :P A nad mala iloscia energii sie pracuje. Nie lubisz klubow? Ja tez nie. Idz na silownie. Wiesz ile tam kobiecego ciala oczekujacego na subtelna pomoc w obsludze sprzetu? :P I energia bedzie i obiekty westchnien. A z tego wzdychania to moze cos wyjdzie - np zaproszenie na koktail z jarmużem po :P

tylko nie wzdychaj za bardzo, bo kobiety nie lubia sluchac jak to Ci zle, jaki samotny jestes, jak Ci wlosy wypadaja, nie masz energii i staro sie czujesz. Nosz kuzwa, zbierasz same minusy takimi tekstami :P

dzieki !!!

Nie lubisz klubow? Ja tez nie. Idz na silownie. Wiesz ile tam kobiecego ciala śmierdzącego capem czekającego na subtelna pomoc w obsludze kvtasa? I energia bedzie jak napijesz sie wódy i obiekty westchnien takie że zawału serca dostaniesz. A z tego zdychania to moze cos wyjdzie - np zaproszenie na koktail mołotowa albo drinka z rumu na kosciach kolego !!! Do dzieła :D

Up ;-)

o proszę jaki temat :) piwniczaki w sobotni wieczór powinni podjąć :)

dwa lata minely od zalozenia tego tematu, zabieram sie od dzisiaj ostro za siebie, bo marzenia mam wciąz takie same ! :)

 

 

Dnia 24.12.2016 o 21:05, Gość gość napisał:

nooo dzisiejsze młode dziewczyny nie chcą spacerów itp. za to lubią fisting i duble anal penetration z murzynami

no wiesz, ja jestem starsza od autora, pamiętam tamte czasy, tamte dziewczyny i jakoś tak wydaje mi sie , ze i wtedy nie znałam takich , które miały pociąg do nieudaczników, szczególnie starych, oklapłych łysych, infantylnych i nudnych jak ch.... Spacery są  fajne , ale nie wtedy kiedy znajomi moga ciebie zobaczyć ze starym oblechem 

Dnia 25.12.2016 o 16:27, Gość gość napisał:

Omg, tysiące już razy pisano ci tutaj, że o dziewczynie możesz zapomnieć, a twój target to kobiety 35-40. OPRZYTOMNIEJ.

 

nie żartuj, mam 45 lat i w zyciu bym odpadów nie brała. Po co mi coś takiego w domu i zyciu? I jaki niby seks, przytulanie, pokazywanie znajomym  takiego "chłopaka". Miałabym poczucie wstydu i przegranej jakbym musiała (bo po dobroci nigdy) takiego brać

Dnia 25.12.2016 o 16:30, Gość gość napisał:

15:27 to raczej zlosliwe opinie moge pojsc na silownie i poderwac ladna 26 latke, potrafie to sobie wyobrazic z 38 latka nie mialbym wspolnych tematow, bo ja sie czuje duzo mlodziej niz na swoj wiek

tak, jasne zgredzie , nudny, zdziwaczały  medzący ciągle o tym samym. Głupi to nie  znaczy, ze młody, jakie niby masz te cechy młodości  niby i niby o czym miałbyś rozmawiać  z jakąkolwiek kobietą przed 80? Mentalnie to ty sie nadajesz dla mojej sąsiadki, która ma  jakieś 97 lat, pogadacie o braku energii jak równy z równym

25 minut temu, Gość GOŚĆ napisał:

nie żartuj, mam 45 lat i w zyciu bym odpadów nie brała. Po co mi coś takiego w domu i zyciu? I jaki niby seks, przytulanie, pokazywanie znajomym  takiego "chłopaka". Miałabym poczucie wstydu i przegranej jakbym musiała (bo po dobroci nigdy) takiego brać

wymien cechy, ktore myslisz, iz ja mam i ktore tobie nie odpowiadają....

 

 

9 minut temu, Gość gość napisał:

wymien cechy, ktore myslisz, iz ja mam i ktore tobie nie odpowiadają....

 

 

Wymieniam: mało atrakcyjny, zaniedbany, nudny  i to potwornie, marudny, skupiony na sobie, bez znajomych, bez podstawowych umiejętności budowania relacji z ludźmi, użalajacy się nad sobą, leniwy i nic nie robiący w celu zmiany swojego zycia, mało inteligentny- inteligentni jednak potrafią znaleźć wyjście  z nawet kiepskiej sytuacji i nie pisza ciągle takich samych żałosnych smętów, ogólnie nienadajacy sie do zycia w parze, zdziadziały, zgnuśniały, bez poczucia humoru , umiejętności prowadzenia sensownej rozmowy, zainteresowań . Tragedia, dziadu, tragedia jednym słowem. Szukaj  grobowca a nie baby