Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

oszczedzacie sie z jedzeniem na swieta czy jecie zeby sie nie zmarnowalo?

Polecane posty

Gość gość

oszczedzacie sie z jedzeniem na swieta czy jecie zeby sie nie zmarnowalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może napisz w jakimś zrozumiałym języku, co to znaczy "oszczędzać sie z jedzeniem"!!! Chodzi ci o to że ty oszczędzasz jedzenie, a jedzenie oszczędza ciebie? O co kaman???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszczedzać się- znaczy nie przesadzać z czyms:o dziwne, że tego nie wiedziałaś:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie umiesz pisać po polsku, to pisz po portugalsku!!! Nie można "oszczędzać się Z jedzeniem". Co najwyżej "oszczędzać się W jedzeniu) - chociaż to też konstrukcja słowno-logiczna z dopy wzięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie oszczędzała się, całe zycie cieżko pracowała"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oszczędzali sie ZZZZZ jedzeniem: pies ją jadł, a ona psa. Kto szybciej ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:22 Odezwała się...wytrawna polonistka :/ Litera zjedzona na poczatku zdania, źle zakończony cudzysłów oraz spacja miedzy myślnikiem. Wróć szkolić ludzi, jak sama będziesz bez skazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Logika!! Logika wypowiedzi sie liczy - a nie zjedzona literka. Wracaj do swojej wsi kisić kapuste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejny temat nie wiadomo o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:04 Logika swoją drogą, szacunek do rozmówcy swoją. Zanim coś opublikujesz w sieci, najpierw łaskawie przeczytaj i skoryguj co należy. Tego w podstawówce uczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szacunek? la tekiej pustej buraczanki? He. Ha. Hu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat na "pustą buraczankę", wychodzi nie kto inny na tym topiku jak Ty. Brawo, brawo, brawo! Osiągnęłaś dodatkowy tytuł, dla swojej głupoty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A inwencji w tobie zero. Naprawde nie potrafisz nic wymyślić samodzielnie? Jak ci ktoś powie że jesteś głupia, to jedyna twoja riposta to: nie. To ty jesteś głupia? Nędza intelektualna coś u ciebie. Posucha w wyobraźni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:30 Nie lubuję się w tworzeniu (bądź sypaniu z rękawa) inwektywami pod adresem obcych ludzi w internecie. Normalnie tego robić w realu nie muszę, bo jestem człowiekiem na poziomie oraz mam takie otoczenie. To, że w internecie spotyka się czasem osoby tak niskiego poziomu intelektualnego jaki sobą reprezentujesz, wcale nie oznacza, iż nagle zacznę się lubować w potyczkach rodem z rynsztoka. Nie pozdrawiam. Wracaj do swojego bagienka i sama się w nim taplaj! Próbowałaś dowalić autorce tematu a w rzeczywistości skompromitowałaś jedynie siebie! Pochwal się mężowi swoimi postami-pewnie będzie "dumny" z takiej prostaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jecie na siłe w swieta ,zeby nie zostalo jedzenie i sie zmarnowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Objadanie się "żeby się nie zmarnowało" jest takim samym marnowaniem jedzenia, jak wyrzucanie. Jeśli zamiast czegoś z dłuższym terminem przydatności jesz coś na co masz mniejszą ochotę, ale wiesz, że jutro już nie będzie świeże, a nie chcesz wyrzucać to ok, to ma sens, ale jeśli zjadasz niepotrzebną dokładkę, której byś nie zjadł/a normalnie, żeby nie wyrzucić jutro miski pierogów to po prostu robisz śmietnik ze swojego żołądka. Ja staram się na święta nie szykować za dużo jedzenia, ale wiadomo- zawsze coś zostanie. Jeśli się da np. zamrozić to to robię, jeśli nie- bez żalu wyrzucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Święta Bożego Narodzenia a tu jak zwykle... Wyzwiska, jad i pogarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie jak zwykle! Zwykle to sie tu głupimi qrwami i ..ujami obrzucają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w święta lubię się tak nawpier..lać, żeby nie mieć już siły się ruszać. Wtedy czuję, że świętuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U was widzę magia świąt jak hooy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee tam. Ludzie w domach siedzą i nie ma na kogo napluć z okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×