Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Moje motywacje jako kochanka

Polecane posty

Gość gość

Jestem kochankiem zamężnej kobiety. Opowiem może krótko o swoich motywacjach. Po prostu ona jest chętna, można ją mieć za darmo. Wystarczy kilka czułych słówek, kupiłem jej też kilka razy kwiaty. Nie trzeba dużo robić, a można otrzymać ciało, z którym mogę robić dużo. Można brać ją ile razy się chce i jak się chce i ona jeszcze coś Ci doradzi. I najważniejsze: można rozładować napięcie i spuścić ładunek z jąder. Człowiek od razu czuje, że żyje, że jest dla kogoś atrakcyjny. Nie chcę obrażać kobiet, ale one chyba nie myślą, że mówię prawdę, jeśli mówię, że je kocham, że są najpiękniejsze na świecie, że im ona jest starsza tym lepsza. że starzeje się jak wino, że rozpala pewnie każdego mężczyznę, że jest lepsza od tych wszystkich zgrabnych nastolatek. Miałem już kilka takich mężatek, szybko mi się znudziły. Teraz mam tą aktualną, ale pewnie za jakiś czas ją wymienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×