Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Francuzki mają najwięcej dzieci w Europie

Polecane posty

Gość gość

a ich związki z mężczyznami rozpadają sie bardzo często. Państwo ułatwia kobietom we Francji bycie niezależną, mają do dyspozycji żłobki, przedszkola, elastyczne godziny pracy i propaganda im nie wmawia chorego poczucia winy względem dzieci, jeśli pragną realizować się zawodowo i osobiście. Typowa Francuzka nie skupia się cały czas na dzieciach i rodzinie, prowadzi życie zewnętrzne a dziecko nie jest traktowane jak ukoronowanie życiowych ambicji. Jest tylko dodatkiem i uzupełnieniem życia. Typowa matka zabiera ze sobą malucha wszędzie gdzie się da, pozwala mu penetrować otoczenie, nie trzęsie się nad nim jak nerwowo chora. Dwulatek we Francji swobodnie posługuje się nożem i widelcem , jest grzeczny i nie histeryzuje. Kobieta nie zapuszcza się, nie tyje i nie zaniedbuje swojego wyglądu i gimnastyki. Z drugiej strony nigdy nie wyglądają sztucznie, głupio i nienaturalnie. Farbują włosy tylko wtedy gdy pojawią sie siwe i zawsze w tonacji naturalnego koloru. Nigdy nie wyglądają jak glupie lalki z katalogu obwieszone tanimi świecidełkami i szmatami z poliestru i wiskozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zachodzie europy to same latawice i to spolecznie jest pozwolone. Tyle, ze tam tez nie spotkasz mezczyzn z zasadami, porzadnych czy wiernych. Tam sa same roochacze i dupki. Nie wspomne o tym, ze malo ktore dziecko we francji wie kto to jest tata wlasnie przez puszczalstwo francuzek. Zachodnio europejscy mezczyzni do duze nieodpowiedzialni chlopcy bez honoru. W Polsce moze nikt nie pozwoli sie kobietom puszczac so woli ale nikt tez nie pozwoli jakims muzulmanskim brudasom tknac kobiety. Nawet tych nieporzadnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz ciemniaku, że to jaki kobieta wybiwra styl życia niezależy od tego co powiedzą faceci i episkopat? Poza tym, to Polki we Francji uchodzą za latawice. Francuzka nie ściąga majtek przed byle kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech kobiety wybieraja sobie co chca i tak juz kazda kest szmata i tak kest nazywana i traktowana przez mezczyzn. Dobre dla nas bo sobie bzykamy bez slubu zwiazku czy randek. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość bab to szmaty, porządne ze świecą trzeba szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feministki już dawno odkryły, że większość facetów chce tylko p*****ać bez zobowiązań i dlatego w cywilizowanych krajach jest tyle ułatwień dla kobiet. Większość facetów to trutnie, żyjące bez celu, szukajace okazji żeby opróznić jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.20 RACJA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naturze gatunku ludzkiego nie leży wierność do grobowej deski. Obowiązuje do momentu kiedy dzieci zaczną dorastać. Wierność na całe życie jest zazwyczaj przywilejem bardzo bogatych kobiet z którymi faceci łaczą sie dla korzyści społecznych i materialnych. Strach przed stratą pieniędzy zmusza ich do wierności po grób. To biologia nami kieruje i żadne sztuczne zasady tego nie zmienią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy autorka chciałaby jej matka w przeszłości zajmowała się głównie kochankami i pracą, a ona całe dnie byłaby w żłobku, albo u opiekunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisałam, że można pogodzić te dwie rzeczy. Po pracy Francuzki spędzają z dziećmi dużo czasu, nie mają problemow z tym żeby dziecko zabrać do kina, teatru, muzeum, parku,restauracji,spotkanie zkoleżanką. Dlatego mają najgrzeczniejsze dzieci w Europie, od dziecka są oswajane z publicznymi miejscami, nie marudzą i nie włażą na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wyjdę ze swoim polskim mężem jak najdalej z Europy, jeśli chcesz propagować takie wzorce. Całkowity upadek moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjeżdża,j najlepiej się bedziesz czuła u Arabów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szanuję swojego męża. Nie mam zamiaru go zdradzać i bardzo chętnie poświęcę się dla dziecka. My z mężem lubimy tradycję i tak samo wychowamy swoje dzieci. Chcemy mieć 3 albo 4. Uważam, że miłość jest najważniejszym uczuciem. Praca, pieniądze, rozrywki są ważne, ale nie najważniejsze. Ja chcę kochać i być kochaną i nigdy nie przyjmę takiego stylu jak te Francuzki. Swoje dzieci też tak z mężem wychowamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pomimo waszych tradycyjnych wartości przeciętna Francuzka ma 2,0 dzieci a Polka tylko 1,4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, muzułmanki w drugim pokoleniu mają tyle samo dzieci co Francuzki. Przejmują ich styl życia. A gnębione przez facetów i kościół Polki, nie chcą rodzić bo nie ma odpowiedzniej infrastruktury, przedszkoli, żłobków , pracy na pól etatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytoczyłam dane z Eurostatu, z 2009 roku. Wielka Brytania - 1,9 Francja -1,99 Polska - 1,4. Polki się nie chcą mnożyć w warunkach przywiazania do tradycyjnego modelu rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie 60% kobiet chce być niezależna materialnie i planuje 1-2 dzieci. I tym kobietom rzuca się kłody pod nogi Kobiet ktore chcą żyć na utrzymaniu męża i mieć 3- 4 dzieci jest tylko 30 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodowite Francuzki maja duzo dzieci, nawet po troje-czworo. Osobiscie znam baaardzo zamozne rodziny, gdzie jest piecioro i szescioro dzieci. Dzieci we Francji sa traktowane jako radosc, blogoslawienstwo i sens zycia. Zwykle jest tak, ze bardzo bogate bogate rodziny planuja przynajmniej troje dzieci . Francuscy politycy maja cale przedszkola (z roznymi mamami). Sarko chyba szescioro, Hollande -piecioro, Mitternad - ośmioro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym, ze jest cala armia frnacuskich singli. To tez druga norma we Francji. Co trzecia osoba nigdy sie nie zeni, czesto rodzenstwo mieszka razem. Oni rzadko maja dzieci. Statystyki podbijaja rodziny. Jedynacy we Francji sa, ale rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oto wzorce dla polskich szmat. francuzki kopulujace co tydzień z innym. dzieci nie znają ojców .o ile w ogóle się urodzą, bo ile jest mordowanych żeby "nie przeszkadzały" w buhahahha- "samorealizacji". ale na koniec DOBRE wieści. za jakieś 25-30 lat w kalifacie d. francji zakwefione baby w haremach wrócą do swej naturalnej roli - posłusznej żony i matki 8ga dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okolo 90 % Francuzek ma dzieci i nie są zależne od facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom aborcji we Francji jest niższy niż w Polsce. Środki antykoncepcyjne są łatwo dostepne a w szkolach jest edukacja seksualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za jakieś 25-30 lat w kalifacie d. francji zakwefione baby w haremach wrócą do swej naturalnej roli - posłusznej żony i matki 8ga dzieci smiech.gif Ty nie musisz wracać, hehe. Kalifatu we Francji nigdy nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tralala...ale tendencyjny temat. Francuzki mają najwięcej dzieci...i najmniej aborcji...haha, nawrocily się, i zaczęly wierzyc w Boga??? Czy to te ciemnoskóre Francuzki , wierzące w islam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dziecko to uzupełnienie życia" nie znam rodzica który by swoje dziecko traktował w taki sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×