czy jest sens dalej z nim byc?

Mój facet ciągle mnie olewa , nie ma dla mnie czasu. Zawsze dla niego jest coś ważniejszego ode mnie. Nie pisze nie dzwoni, nie zabiega o mnie tak jak by mu już nie zależało. Rozmawiałam z nim o tym wiele razy i ciągle się o to klocimy i on uważa że ja wymyślam tylko sobie i że on mnie kocha i nie pozwoli mi odejść. . Powiedziałam mu ostatnio że jeśli się nie zmieni to go zostawię. . Ale dalej jest tak samo. . Co mam robić?

Nie ma sensu

Nie zostawiaj go,daj mu jeszcze jedną szansę.

W tym problem ze on szans dostatnio już milion i zawsze jest tak samo i bez jakiejkolwiek poprawy. . Tylko aby gadanie na początku że się zmieni i jux będzie wszystko Oki i tak jak chce

Po co chcesz to dalej ciągnąć? Nie odzywa się, to znaczy , że mu nie zależy. Jestem kobietą i zawsze daje dwie szanse. Jeżeli po drugiej cisza, to znaczy, że ma Ciebie ewidentnie w d***e. Ja po drugiej próbie odpuszczam. I nie daje więcej szansy facetowi. On traci, nie Ty... Pozdrawiam

Zastanów się nad takim stanem rzeczy i wypytaj,dlaczego nie ma dla Ciebie czasu.Może faktycznie jest bardziej zajęty i dlatego nie ma teraz czasu ? Napisz co dokładnie pisał,przytocz jego i swoje słowa z ostatniej dyskusji,przemyśl to,bo nie warto od razu skreślać człowieka.

Mówię Ci,pogadaj z nim.

A powiedz w ogóle,jaki on jest gdy się spotykacie?Jest dobry,miły,uczuciowy?

Bardziej zajęty? Ze w weekend nawet czasu chwili nie ma? Studiuje. . Uczy się Oki rozumiem ale Sorry nie wierze ze ktos się uczy 24 na dobę. . Żeby nie mieć 5 min żeby zadzwonić

Jak się widzimy to jest super , cudownie i wgl .. miło. . Jest wtedy najukochanszy pod słońcem. . Tylko tyle że jak się widzimy to spedzamy maksymalnie 2 h bo on czasu oczywiście nie ma i musi iść zaraz

To powiem Ci inaczej,postaw mu ostateczny warunek : Jeśli dalej będziesz tak postępował,to koniec z nami i zobacz,czy się zmieni.Jeśli nie,to wtedy możesz go kopnąć .

Bo jeśli jest tak jak Ty mówisz,że jest miło itd,to może najzwyczajniej w świecie potrzeba wstrząśnięcia ? A odbiegając trochę od tematu,przystojny w miarę chociaż :P ?

Bardzo xd Ale ja mu już taki warunek stawialam i nic to nie dało ..

Po ile lat macie w ogóle?

Ja nie potrzebuję nic więcej od niego jak trochę uwagi dla mnie i zainteresowania. Aby zapytał się sam z siebie co u mnie. . Czy wszystko ok. . Trochę czasu spędzania. . A on nic.. Jak ja nie zrobię nie powiem to on nie wie i awantura potem. I fochy. .

Po 21

Po 21 .Młodzi jeszcze jesteście ,niedoświadczeni.Jestem ponad 10 lat starsza od Ciebie i wiem jacy są faceci-niedomyślni.Zwłaszcza młodzi.Im trzeba powiedzieć wprost,że oczekuje się tego i tamtego,bo my kobiety się sporo rzeczy domyślamy ,a oni natomiast muszą mieć wszystko dokładnie wytłumaczone. A jeśli jest tak jak mówisz,że jest miło ,fajnie i do tego jest przystojny,to nie ma co go od razu skreślać . Swoją drogą jak sądzisz,jak się spotykacie to jest uczuciowy czy raczej chłodny?

A i jeszcze jedno moja droga,radzę nie słuchać tych co nakazują pochopnie skreślać chłopaka-w większości są to kobiety,które same nie mogą znaleźć faceta dlatego chcąc burzyć szczęście innych od razu uderzają w ton typu ,,zostaw go itd'' . Ja Ci bym radziła osobiście dać mu jeszcze czas na poprawę,ale zdecydujesz jak chcesz. Dobra kochaniutka,ja uciekam spać a Ty pomyśl. Dobranoc.

Uczuciowy. .. tylko ze nigdy sam z siebie mi nie powie ze mnie kocha że mu zależy tylko zawsze muszę pytać o to.. nie potrafię go rozzgryzc bo jak jesteśmy razem i się widzimy jest naprawdę okei czuję ze jest dla mnie i wgl..a jak się nie widujemy i nawet nie zadzwoni nie napisze tylko ja zawsze muszę pierwsza bo on sam nie pozczuwa się to czuje jakbym się nie liczyła I czasami czuje ze nie odczuwa obowiązku żadnego wobec mnie.

A pisał teraz coś ?

Nie chciałabym go skreslac.. Ale no taki brak zainteresowania mną i brak jakiegokolwiek czasu dla mnie to wogole przyszłości nie ma. Mowilam mu o tym wszystkim rozmawiałam z nim ale on nic ..

Nic nie pisał. . Ja pisze zawsze do niego bo on najwyraźniej mnie zlewa .

Zrobisz jak uważasz,ja wyraziłam swoje zdanie,Ty rób jak chcesz,bo naprawdę uciekam spać. Dobranoc .

Po pierwsze, to jeszcze nie jest facet, tylko duży chłopak;) Dojrzałość psychiczna następuje tak w ok.24-28 r. życia. Ile czasu jesteście razem? Czy od początku tak robił? Uważam, że nie powinnaś pierwsza zawsze inicjować kontaktu, po co Ci wymuszony kontakt? Pomilcz, a on niech z tego milczenia w końcu sam się odezwie. Widać, że jest niedojrzały, bo nie czuje potrzeby dbać o relację, choć w sumie w tym wieku chłopcy zwykle myślą, że pożądanie=miłość a rządzi nimi chuć a nie miłość. O miłość trzeba dbać, bo inaczej usycha, ale nie jest chucią. Tacy młodzi często myślą, że jak spada popęd wobec danej dziewczyny tzn że miłość mija i szukają nowej "prawdziwej". Czy Ty byś chciała by był kiedyś Twoim mężem? Czy sypiacie ze sobą zwykle przez te 2 godziny?

Co z tego, że jest przystojny?? Czy to znaczy, że trzeba wszystko znosić i płaszczyć się przed tym jego wyglądem?? No sorry, ale to bardzo niedojrzała rada. Facet ma umieć dbać o związek, jedna strona tego nie zrobi za dwóch, jeśli nie chce, to sama uroda nic nie da. Chcesz mieć coś pięknego? To powieś sobie piękny obraz. Facet nie jest od wyglądania i zachwycania się nim, ale jest od działania! Faceta nie poznaje się po słowach ale po CZYNACH, to one mówią PRAWDĘ. Powiedzieć jest łatwo i wszystko można powiedzieć, co dziewczyna chce usłyszeć, a robić tak jak się mówi, już jest dużo trudniej i to jest sprawdzian faceta.

Jego zachowanie nie rokuje dobrze... Ktoś powiedział, ze faceci są niedomyslni i to prawda, no ale autorka juz wielokrotnie rozmawiała na ten temat z facetem a on nadal nie zabiega o kontakt gdy się nie widuja. Wygląda to tak, ze jak juz się spotykają to wszystko pięknie ale w ciągu dnia, gdy się nie widza, on nie myśli o niej. Bo jesli facet mysli o kobiecie, to pisze lub dzwoni do niej, interesuje go jak jej mija dzien itp. Nie musza to byc dziesiatki smsow no ale jednak zapyta co u niej. Jesli tego nie ma to slabo, moze on just z Toba tylko DLA stalego seksu? A gdy sie widzicie, to za kazdym razem idziecie do lozka?

Za każdym razem to może nie ale w większości tak się kończy.

W zasadzie miałam takie myśli że jest ze mną już tylko dla seksu ale pomyślałam jednak że to nie taki typ faceta i by mi tego nie zrobił. Z resztą kiedyś rozmawialam z nim o tym i zapewniał mnie ze tak nigdy nie było i nie będziema ale wiadomo może mnie kłamać

Niektorzy faceci robia swietne pozory, a gadac to on sobie moze wszystko...sa w stanie wiele bajek wciskac I kreowac sie na lepszych byleby tylko zamoczyc.

Mysle ze powinnas go jakos sprawdzic tzn. Cos wymyslic ze na razie nie mozesz uprawiac seksu, cos Cie boli NP. I zobaczysz, czy nadal chernie sie z Toba bedzie spotykal czy bardziej Cie unikal. Chodzi o to, any spotkania przez jakis czas nie konczyly sie w lozku. Moglabys tez poprosic jakas kolezanke, ktorej on nie zna zeby napisala do niego sugerujac ze jej sie podoba I wtedy zobaczysz czy on jest lojalny wobec Ciebie. Teraz pewnosci zadnej nie masz...