Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

doniosłem na kolegę z pracy za bon do Tesco

Polecane posty

Gość gość

Tak za bon na 50zł sprzedałem kolegę, którego wyyebali dzień przed wigilią.... Czuję się teraz jak śmieć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobił twój kolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyniósł klucz do opon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlodziej to zlodziej i chooy. A od konfidentow wyzywaja ci, ktorzy sami maja cos za uszami. Raczka raczke myje. Ale przyjaciol wielu to nie bedziesz mial, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, proszę jak kapuś sam przed soba się wybielił :D Jesteś zawistną mendą i na 100% jesteś nie lubiany, a za strzelanie z ucha powinieneś być gnojony przez resztę pracownikow. Tyle mam ci do napisania w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kradzież trzeba piętnować. Tym bardziej, że przez taką złodziejską kurfę reszta pracowników może mieć problemy i płacić za czyjeś lepkie łapy. To nie ma nic wspólnego z donosicielstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale gdyby nie bon do tesco to by pewnie nie doniósł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Operować językiem to potrafi ta złodziejska śliska gnida, ale nas nie nabierze. Wiadomo za to, że nie należy z nim pracować, bo gnoi współpracowników, którzy nie kradną tak jak on. Jak pisałem, wyzywający od konfidentów mają coś za uszami, i chcieliby, by inni też mieli, aby mieć na nich haka i móc swobodnie kraść mając pewność, że inni nie doniosą bo wtedy ja na nich doniosę. Czyli to taki kryptokonfident złodziej - to dopiero zaraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na złodzieja to i ja bym doniósł, ale nie trzeba było brać tego bonu, bo wyszedleś na tw Bolka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie trochę słabe, że wziął ten bon. Trzeba było powiedzieć, że ktoś wyniósł coś z firmy, ale nie brać za to żadnej gratyfikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×