Mało konkretny facet

Co myśleć o facecie który 5 razy się ze mną spotkał i ciągle nic? No, może jego jedyny postęp jest taki, że ostatnim razem mnie pocałował w policzek i to chyba tylko dlatego że sama się nadstawiłam? Wszystkie poprzednie razy to nawet na to nie mógł się zdobyć, a może nawet nie podałby mi ręki na pożegnanie gdybym sama jej nie wyciągnęła. Ogólnie, to jak jesteśmy razem, to fajnie się rozmawia, ale on nie robi nic żeby się nie tylko fajnie rozmawiało. Co o nim myśleć, czy może ja źle to odbieram i on chce się tylko przyjaźnić, a ja sobie wyobrażam niewiadomo co? Czy może jest poprostu nieśmiały?

o jejku a co ty bys chciała się już ****** ? powoli dziewczyno, u mnie tez pierwsze pocałunki to były dopiero po miesiącu spotykania jak się poznaliśmy lepiej. Nie wyobrażam sobie całować z kims kogo nie znam.

Ueazaj, moze on chce misc w Tobie tylko przyjaciolke do pogadania sobie, jak akurat mu sie nudzi. Tez mialam taka sytuacje, na 4ech randkach tylko rozmawialismy, (w smsach wysylal mi buziaczki i twierdzil ze mu sie podobam) w ogole nie dazyl do kontaktu fizycznego, nawet mnie nie przytulil a ja tak chcialam zeby mnie pocalowal.. Potem przestal sie odzywac I zwiazal sie z Inna, widuje ich czasem w klubie to tak sie miziaja ze nie moga sie odkleic Od siebie ;). Uznalam, ze nie pociagam go I mialam racje. Jakis czas pozniej poznalam chlopaka bardziej nuliesmialego niz tamten a Mimo to pocalowal mnie na 3cim spotkaniu a wczesniej troche przytulal, skracal ten dystans fizyczny. Jesli facet nie jest zbyt niesmialy I go krecisz to bedzie skracal dystans miedzy wami. Niektore relacje nadaja sie jedynie na przyjazn. Bardzo mozliwe ze Ty tez go nie pociagasz.

Ale pierdoły te powyżej. Normalnie, chłopak jest bardzo nieśmiały, możliwe, że nie wie jak się do tego "zabrać". Ośmiel go, sama przejmij inicjatywę. Korona ci z głowy nie spadnie. Polki to wieczne "czekaczki", a potem narzekaczki.

A może to jaego taka gra??

A pisze, dzwoni do Ciebie?Czy tylko te spotkania i nic więcej?

To nie sa p*****ly, sama tak mialam, Mimo ze fajnie Nam sie rozmawialo to nagle urwal kontakt bo poznal Inna, uznal ze ona bardziej mu sie podoba. Nie pociagalam go, tego jestem pewna. A autorka juz troche sie postarala zblizyc do faceta, cmokajac go w policzek dala mu zielone swiatlo. Gdyby ona jemu sie podobala to mysle ze tez staralby sie zblizyc, chociazby przytulic ja. On jest albo taki ciapowaty I niedomyslny albo niezbyt zainteresowany. Takie jest moje zdanie

Ale nie rozumiem, czego Ty oczekujesz? że będziecie się pieprzy ć na trzeciej randce? Daj mu kobieto trochę czasu, przecież nie zawsze randkuje się z osobami, w których się zakochujemy od pierwszego wejrzenia....