Takie wspomnienie

Pamiętam jak giedyś w akademiku taki jeden facet w okularach szczupły dość spokojny starający się uczyć i chcący coś w życiu osiągnąć powiedział że też by zapalił a dziewczyny nawet go nie zapytały czy chce i były wielce zdziwione że taki grzeczny i pali. Ta sytuacja pokazuje jak dziewczyny szufladkują mężczyzn i że można im zaimponować robiąc głupie rzeczy (palenie papierosów jest głupie) i szkodliwe dla zdrowia, ryzykowne, łamiąc zwyczaje, konwenanse, prawo. Ten student był inteligentniejszy i pracowitszy od tych wszystkich dziewczyn ale wiedział też że bycie porządnym nie działa.

Dziewczyny są prostsze niż się facetom wydaje. Nie dalej jak wczoraj rozmawiałem z dziewczyną, która śmiała się, że facet chce kończyć w środku. Że to niby głupie. Czyli, wracając do instynktów pierwotnych, to facetowi zależy na zapłodnieniu, nie dziewczynie. A odnosząc się do romantyzmu - dla faceta to intymne, ma poczucie, że dziewczyna się oddaje a on udowadnia w taki sposób, że chce z nią być. Dziewczynę to śmieszy. Druga sprawa, bycie czułym itp. Większości delikatnych, zakompleksionych czy chętnych dziewczyn, jakie spotkałem, zależało, żeby być zdominowaną, kochaniem się nazywając seks, jaki dla większości facetów byłby samczy i ordynarny. Trzecia rzecz, odnosząc sie do tego, co mówisz. Dziewczyny zwracają uwagę na liczne pierdoły. Na okulary też na pewno zwróciły uwagę (niekoniecznie negatywnie). Po prostu prosząc o papierosa nawiązujesz z nimi relację, milcząc w okularach nie.