Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 24 lata i coraz częściej myśle, że już umarłam

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, Mam problem, dość poważny.. Mam 24 lata, coraz częściej myśle, że moje życie nie ma absolutnie sensu. Jestem sama od 5 lat, zostałam z dnia na dzień zostawiona przez moją miłość bez żadnego wytłumaczenia. Nie potrafie się cieszyć z życia, wszystkim dookoła zazdroszcze tego jak są szczęśliwi, jak mają trwałe związki. A ja? A ja jestem zdana tylko na siebie, nie mam nikogo. Wyprowadziłam się i wszyscy moi znajomi skończyli się wraz z przeprowadzką. Mam myśli samobójcze, nie umiem cieszyć się z pracy, studiów. Z niczego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno po pierwsze lecz depresje a po drugie nie badz ofiara polskiej zasciankowej prokreacyjnej mentalnosci. Celem zycia nie jest zwiazek i rozmnozenie sie. Wyjedz do normalnego kraju to zobaczysz ze NIKT tak nie mysli. A juz na pewno nie mysli sie o stabilizacji i dzieciach w wieku lat 24!! Rzucil cie -- i dobrze. Trzy mu w cztery. Masz miejsce w zyciu na poznanie kogos lepszego i na rozwoj osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomodl się nowe/nna pompe/janska. Poczytaj chociaż świadectwa ludzi, którzy opisują jakie cuda działa ta mod/litwa w ich zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci jedno , jesteś głupia , nie potrafisz docenić tego co masz , zdrowie , studia , rodzinę. Gdybyś przez dłuższy czas cierpiała bóle nie do zniesienia , gdybyś nie mogła np. oddychać , miała uczucie duszenia się , gdybyś tego doświadczyła , wiedziałabyś co to jest szczęście i co jest najważniejsze, mówię z własnego doświadczenia , CZY TY WIESZ CO TO ZNACZY BYĆ W TAKIM STANIE , ANI SIĘ ZABIĆ , ANI ŻYĆ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie autorka nie ma zdrowia idiotko powyxej. Przeciez widac z jej wypowiedzi ze cierpi na depresje. Ale co ty mozesz wiedziec na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Mi się znajomi skończyli 7 lat temu. Po roku od rozłąki przyszedł kryzys i stany lękowe, ale po rocznym leczeniu ustabilizowałem się. Olej życie innych i nie zadręczaj się. Zawsze możesz kogoś nowego poznać. Każdy ma swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 5 lat slysze: znajdziesz kogos lepszego. Nie chce sie uzalac nad sobą ale kiedy slysze ten tekst dostaje bialej goraczki. Probowalam zyc sama, byc ze soba szczesliwa, natomiast to sprzeczne z moim charakterem. Ja jestem osoba bardzo uczuciowa, ja chcialabym aby tylko ktos mnie pokochal. Tylko tyle.. Otwieram sie na ludzi, usmiecham sie, zakladam ta cholerna maske szczescia w pracy ale po powrocie do domu placze. Nikt nie wykazuje mna zainteresowania. Odnosze uczucie, ze juz mnie milosc w zyciu nie spotka. Moze to glupie, nie jestem jakas mocno wiekowa, lecz wszystkim ukladaja sie zwiazki, a u mnie pustka. Trace wiare we wszystko. Moze ktos to zrozumie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mowie ci najpierw sie wylecz z depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×