Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem w związku a myślę o innym

Polecane posty

Gość gość

od ponad dwóch lat jestem w związku: ja kochałam od początku, on miał jakieś dziwne problemy typu: nie wiem czy Cię kocham, nie wiem czy jestem szczęśliwy. Według niego powinnam schudnąć, ale ja nie czuje takiej potrzeby! Przez przypadek poznałam bardzo fajnego samotnego chłopaka, wyczaiłam gdzie trzeba i napisałam! Nawet nie wiem kiedy zaczęłam z nim flirtować...motyle w brzuchu itd. Ogólnie bardzo mi sie podoba,a ostatnio gdy sie spotkaliśmy pierwszy raz to nie mogliśmy się rozstać :) Było fantastycznie. Ostatnio zaczęłam nawet myśleć o rozstaniu z moim obecnym bo wiem że jest dobrym człowiekiem i bardzo wrażliwym i nie chce go krzywdzić, mimo, że on z tym w stosunku do mnie nie ma problemu: tylko schudnij i schudnij gruba jestes. i do tego kompletny brak zainteresowania, komplementow, gdzie moj nowy znajomy mnie nimi zasypuje! Nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zostawila obecnego chlopaka skoro CIE nie akceptuje, wypomina ze powinnas schudnac. Nie znioslabym tego na dluza mete. Faktu, ze moze I CIE kocha ale srednio my sie podobasz I pewnie widzac laski na ulicy po cichu slini sie do nich...wybierz tego drugiego, skoro Cie akceptuje, przy nim będziesz czuła się pożądaną i ważną, jak prawdziwą kobieta. Tak mysle. Tym bardziej, ze pojawiły się motyle w brzuchu. A obecnemu na odchodne powiedz ,,poszukaj sobie chudej dziewczyny, powodzenia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W podobnej sytuacji juz dosyc dawno bylam i tez poznalam fajnego przystojnego faceta Tak mi w glowie namacil i poprzewracal ze poszlam z nim do lozka. Na drugi dzien powiedzialam juz bylemu dowidzenia bo z dwoma nie dalam rady sie spotyka, a tyn co z nim w lozku bylam byl duzo lepszy i przerznal mnie tak jak marzylam nie wspominal o tym ze mial wiekszego k***ska i twardszego Po paru miesiacach zostalam jego zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były już takie momenty, że właśnie tak chciałam zrobić, ale kurczę to pierwszy mój poważny i tak długi związek, jestem wrażliwą osobą i nie potrafie tak po prostu powiedziec "nara", choć czasem tak by trzeba było... A tamten akceptuje az za bardzo... na razie się kumplujemy, ale po pierwszym spotkaniu chciałabym jeszcze i jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z grubymi to nie jest fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem gruba ważę 66-69 kg przy wzroście 170cm.... nie jestem idealna ale dobrze się ze sobą czuje i na pewno nie zmienie tego bo ktoś tak chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kto to napisał, ale był bardzo miły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×