Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam go w d***e a on udaje ze nie slyszy

Polecane posty

Gość gość

mam go w d***e a on udaje ze nie slyszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjasnijcie mi bo zglupialam. Facet nigdy mi sie nie podobal fizycznie byl znajomym. Wielce zakochany po tyg przylecial z pierscionkiem. Oczywiscie olalam. Poza tym dobry mily zabilby sie gdybym chociaz pomyslala ze tego chce znosil obiadki wyprzedzal moje zyczenia normalnie myslalam ze ideal. Tym bardziej ze juz mam dziecko ze sie dogaduja fajnie akceptuje nas super. Ale nie super bo ja go nie akceptuje. Nawet przestalo mi sie podobac ze gotuje lepiej niz ja. Teraz wyszlo ze chyba nie moze miec dzieci chyba bo boi sie dopytac lekarza dokladnie a sa mrdyczne podstawy ma chorobe skory raczej dziedziczna. Przychodzi bez zaproszenia bo ja go nie potrzebuje w domu bo w domu i tak ciagle siedze poplacze albo milczy pouzala sie ze woli dac sie ponizac niz siedziec sam i wychodzi. 7 lat a ja czuje sie jakbym fo konca zycia tak musiala zyc. Mowie ze mam go gdzies a on sie pyta czy zrobic mi kanapke. Ratunku. Nie widze przyszlosci. Chyba nawet w moim przypadku nie wystarczy ze jest mily i zapatrzony. I dziecko patrzy jak go traktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×