Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przeznaczenie

Polecane posty

Gość gość

Czy wierzycie w przeznaczenie, w to że wasze losy z góry są ustalone? Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były już takie tematy. Podbij jeden z nich, gdzie są już jakieś wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego, że były takie tematy? Chyba mam prawo założyć własny temat, a nie odgrzewać jakiś sprzed kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego uważasz, że nie ma? A te wszystkie zbiegi okoliczności, jak to wyjaśnisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak nie ma? A to że akurat w wielkim mieście spotkasz znajomego z dawnych lat, jak to wyjaśnisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg Ciebie fakt, że kiedyś tam spotkasz w wielkim mieście osobę znaną z dawnych lat, jest z góry ustalony przez Opatrzność? To kwestia wyboru - Twojego i znajomego - że akurat tego dnia tam się wybierzecie, a nie przeznaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, przecież nie zawsze ma się wybór na swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje i przeznaczenie, i wolność. Ciężko to pojąć, ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się, jak może istnieć jednocześnie przeznaczenie i wolność? Przecież to się nie trzyma kupy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzyma się kupy. Człowiek ma wolność w każdym momencie swojego życia, a jednak wiele rzeczy zostało mu dane bez udziału jego woli, nie tylko na poziomie genetycznym, rodzinnym i środowiskowym. Istnieje też przeznaczenie rozumiane jako najlepszy tor życia. Wiele osób ma przebłyski co do swojego przeznaczenia i powołania. Jeśli nie są gotowi, to im są silniejsze i o większej częstotliwości, tym bardziej uciekają, bojąc się utraty wolności. Ks. Szostak dużo na ten temat opowiadał, przytaczając historię swojego własnego życia. Wiele osób rodzi się z silnym pragnieniem, a o tym zapomina i oddala się, często działając na przekór i dokładnie na odwrót, by tylko przed nim uciec. Np. całe dzieciństwo chcieli leczyć ludzi, widzieli siebie jako ratujących życie, a potem sprzeniewierzają się temu. Bywa nawet, że pragnienie serca kieruje ich z powrotem na ten tor, rzucają wszystko i idą na medycynę po 30-tce lub 40-tce. To tylko przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś Ty. Czyli załóżmy, że komuś jest przeznaczone, że zamieszka w Norwegii, a jednak do końca życia zostanie w Polsce, to gdzie tu przeznaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeznaczenie a powołanie to co innego. Można być powołanym do życia w Norwegii, ale nie przyjąć go. Przed przeznaczeniem nie uciekniesz, i tak Cię dorwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma przeznaczenia to mit wymyślony przez ateistów wszystko jest ustalone przez boga jedynie co mozemy to tylko owrucic sie od niego nawet to co pisze jest działaniem boga i to ze zadałas to pytnie to jest działaniem Boga juz o tym pisali swieci w skrucie g****o wiemy i g****o umiemy a bóg sie z nas smieje ze chcemy to pojąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z gościem 17:28, przeznaczenie to w połowie kwestia genów, a w połowie szereg podjetych dobrowolnie (lub nie) decyzji. Wszystko co dostaliśmy w DNA determinuje nas samych, to jacy jesteśmy, jakie mamy preferencje, upodobania, zdolności, a wreszcie talenty i możliwości. Do możliwości zaliczamy również to co przygotowali dla nas rodzice i nie chodzi tylko o kwestie materialna ale mądrość, dobre i trafione rady, nasze wychowanie, przygotowanie do życia i rozpoznanie słabych stron po to żeby je wzmocnić, a także rozpoznanie tych silnych i ich kultywowanie. Przykładowo M.Jordan posiada niekwestionowany talent (wcześnie rozpoznany) do gry w koszykówkę, która automatycznie stała sie jego drogą przeznaczenia czy powołania, bo tzw. "powołanie" to tez kwestia odśrodkowa, wewnętrzna miłość do robienia czegoś, wykonywania danego zawodu, takiego z którego można czerpać satysfakcje i przyjemność. Natomiast przedwczesna śmierć powiedzmy pod kołami samochodu to tylko nastepstwo decyzji, ktora została podjeta wobec miejsca do którego ten czlowiek zmierzał, może nieodpowiedniego dnia, albo pracy, bo mógł wybrac inną, do której doprowadziłaby inna ulica. Nikt tego wcześniej nie wiedział, nikt nie spisał i nie przygotował... Bo i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×