Wspólne odchudzanie 2017 :)

Paprotko ja w ciągu 3 miesięcy przytyłam 12 kg, jak zaczęłam z tym walczyć to w ciągu 2 miesięcy schudłam tylko 4 kg....nie mogę się załamać bo się nażre byle czego i mi zasmakuje i znowu będę musiała zacząć od nowa. Ty więc też się nie załamuj, głowa do góry, pierś do przodu, lodówka z samymi zdrowymi produktami,. spacer, uśmiech i do przodu!!!! Wszystkie tu jedziemy na jednym wózku i wszystkie jesteśmy z Tobą :) aaaa....zapomniałam napisać, żebyś jeszcze napiła się wody, dużo wody to pomaga ;)

Jakobina ja tez;) tym bardziej ze zawsze mialam numer 2iles bo nazwisko mialam na Z. Musze od nowa zaczac Wam pisac co zjadlam,wczoraj w szpitalu zjadlam kanapki i obiad w bufecie jutro tez jade ale tam mi dieta z glowy wychodzi,a babcia chyba w weekend wyjdzie i wtedy to juz nie wiem co bedzie bo rodzice zabieraja ja do siebie i wtedy bede musiala tam byc codziennie az wroca z pracy. A dzis jestem po kawie,jogurcie i serku z paluszkami kiri bo corka nie chciala. Teraz musze regal skrecic do pokoju mlodej, obiad zrobic,a dzis w ogrod nie ide bo wieje mocno.

Widzę ze większość z nas ma zamiar spiąć się bo wiosna się zbliża.Teraz to chyba chwalić się będziemy trzymanie się zasad. Ja zajadam drugie śniadanko.Trzymajcie się.

A ja właśnie zjadłam sałateczkę w pracy. Zrobiłam sobie dziś rano. Pyszna. Miks sałat , kurczak, ser pleśniowy, gruszka i odrobina sosu (oliwa, ocet balsamiczny i musztarda francuska). Ostatnio do pracy staram się zawsze zabierać sałatkę(bez majonezu!, który kochałam - ale postanowiłam się z nim rozwieść, bo idzie w boczki). Wytrwałości dziewczynki:)

hej dziewczyny . poprawilam tabelke .. pieknie wyszla uzupelnilam wszystko i nie moge wyslac pisze Tresc zostala uznana za SPAM..wiec moze ktos inny sprawdzi , uzupelni .. usunie osoby ktörych nie ma ... mi po usunieciu zostalo 26 Lasek))....

Witamy Cię Paula.Elka o 10.30 już po kijkach i wyzwaniu Chodakowskiej.Ja jak mam wolny dzień to zbieram się i zbieram.O tej godzinie to dopiero rozmyślam co powinnam zrobić:) A jak idę do pracy to daje radę i nie ma problemu z porannym rozruchem. Marina No rzeczywiście tak leciutko idzie tycie ale zrzucić coś to co innego. Paprotka a babcia w jakim stanie wychodzi ze szpitala-może chodzić z pomocą?

Witamy Cię Paula.Elka o 10.30 już po kijkach i wyzwaniu Chodakowskiej.Ja jak mam wolny dzień to zbieram się i zbieram.O tej godzinie to dopiero rozmyślam co powinnam zrobić:) A jak idę do pracy to daje radę i nie ma problemu z porannym rozruchem. Marina No rzeczywiście tak leciutko idzie tycie ale zrzucić coś to co innego. Paprotka a babcia w jakim stanie wychodzi ze szpitala-może chodzić z pomocą?

a ja na poprawę humoru to sobie kupiłam przez ostatni czas dwie pary butów torebkę i apaszkę tak na wiosnę. Innych rzeczy nie kupuje bo będą za duże do wiosny!!!

Dziewczyny ja już po o wsiance z kawą i bananie. Dodałam trochę otrębów i mocno mnie zapchalo więc polecam. Był też krótki spacer z wózkiem. Wczoraj zrobiłam 7 lunch boxow bo przy małym mój problem to łapanie byle czego w biegu byle się zapchac jak umieram z głodu a nie mam kuedy obiadu zrobić. U nas w anglii to wiosna dziś. W planach siłownia dziś . Póki co zjadłam 495 kcal Ale będę jeść codziennie min 1700. Do boju

Napisałam długiego posta i wszystko zjadlo ech

Dzisiaj zjadlam 2 kromki chleba pelnoziarnistego z dzemem, na obiad lazanki od razu po tym 2 kromki chleba z serkiem,godzine po pol rolady lodowej i loda na patyku .Masakra ile tego juz nic dzisiaj nie zjem.Caly czas jestem glodna.

Ruszam ze zdwojoną siłą. Zrobiłam 7 lunch boxow by nic nie p owstrzymalo mnie przed zdrowym jedzeniem nawet jak jestem w biegu.

Trzeci raz pisze posta i mi ucina. Jestem załamana bo chyba dostałam nowych rozstępów. Czy są jakiekolwiek realne metody by zmniejszyć ich widoczność. ?

Hej u mnie taka pogoda że tylko iść spać,coś mnie gardło zaczyna boleć....Oby się nie rozkrecilo bo jutro chcę iść na basen.

Gratuluję spadków - dają nadzieję ;) Ja się trzymam, ale dopadło mnie przeziębienie i przez to jakoś mi ciężko :/

Napisałam dziś 3 posty i wszystkie 3 mi wcięło. ...

Meliska ja jak pójdę rano to potem 100 wymówek - także sniadanko i w rejs. A aktualnie jestem bezrobotna to mam mnóstwo czasu

A ja jak licze kalorie i je zapisuje to jest ok i dzis zjadlam 1600 i koniec. Teraz popijam wode z cutryna. Na rozstepy najlepsze sa peelingi. Nie moze chodzic ledwo wstaje i dajemy powoli na wozek. Ti czy wyjdzie jest pod znakiem zapytania,wydaje mi sie ze krotko lezy oiedys lezala 1,5 miesiaca.

Wracam busem. Jestem glodna. 700 kcal spalone. Jak wroce to ide spac. Potem uczta uuu

A zresztą walić sen. Uczta w pierwszej kolejności. :D

Witam wieczorem. Kolejny dzień odchudzania zaliczony. Oby tak dalej, mam@ i czuję się fatalnie, jeszcze do tego pogoda przygnębiająca - wieje,leje. Gotuję właśnie zupkę na jutro żeby było co zjeść po pracy. Pozdrawiam serdecznie

Melduję rower 45min. Na brzuszki nie mam już siły. Jedzeniowo ok- omlet orkiszowy, bigos z kromka swojego ziarnistego, pomarańcza i porcja Chrupek kukurydzianych, sałatka z tuńczykiem. Któraś pytała o rozstępy -ja polecam masaż bańka chińska i peelingi. Idę spac. Dobranoc.

Ja dzisiaj też mogę się pochwalic:dieta ok 1400 kcal,fitness 90 min,przyszłam wykończona. Zaraz kąpiel i spac. Jestem mega zadowolona z powrotu na dobre tory. Paprotko,moze rzeczywiscie babcia zostanie jeszcze w szpitalu i trochę dojdzie do siebie.Skoro wstaje choć z pomoca i na chwile to pewnie nie ma rzadnych porażeń.Może powolutku,powolutku stan się będzie poprawiał .

Mój przyjaciel zaczął od zmiany wody i dzięki temu waga poszła parę kg w dół, jeśli wymieni się wodę na zasadową będą lepsze efekty z odchudzania, nawet jeśli popełnimy jakieś "grzeszki" to alkaliczna woda szybciej zneutralizuje je . Pijąc taką wodę również odkwasimy swój organizm i spowodujemy pobudzenie metabolizmu i szybsze efekty na spadku wagi - http://crystalwatersystem.pl/materialy/woda-zasadowa/4652844436

Wróciłam na drogę diety! Dziś drugi dzień, kiedy ładnie trzymam się tysiąca kalorii, z przewagą warzyw nie będących ziemniakami. Yey! Mam nadzieję, że w przyszłą środę zobaczę znów jakiś spadek na, bo póki co - 71,3, czyli przez miesiąc utrzymywałam wagę. To utrzymanie nie było aż takie trudne. Cel: 61,3 do połowy maja, więc to ostatni moment, żeby zacząć znów zdrowo chudnąć. A co tam u Was? :)

Pobudka śpiochy! ja już w pracy- na śniadanko była kromka razowca z żółtym serem i dużą ilością rzodkiewek. Na II śniadanie mam sałatkę - dziś dla odmiany z jajkiem. Trzymajcie swoje dietki! miłego dnia Wam życzę.

hejka ja zaraz ece do pracy( przedtem jedynie śniadanko-razowiec z serkiem) Parasole ja też wróciiłąm do diety od 1.03. Czasu do maja na tyle duzo ze jak się zepniemy to damy rae , ale na grzeszki i odstępstwa od diety nie mozemy sobie pozwolić. Pozadrawiam wszystkie.

Jem właśnie śniadanie 1'5 kromki chlebka 7zbóż z serkiem i rzodkiewki. Na drugie mam jogurt naturalny z musli. I tak sobie myślę czy problemem może być to, że codziennie jem prawie to samo? Dlaczego mimo diety waga nie spada:(

Hej ja pije kawe, na śniadanko była owsianka z bananem i zaraz zmykam na kijki bo pogoda niewyrażna i może potem padać. Laski a kiedy kolejne ważenie? W pierwszy dzień wiosny czy wcześniej?

1000kalori to nie jest zdrowe odchudzanie dziewczyny minimum 1200 powinno sie pojawic w zdrowym odchudzaniu. Przeczytalam Elfka Twoj wpis wes dziewczyno odloz te lody na lato czy teraz naprawde masz na nie ochote? Widze ze zjadasz duzo weglowodanow i jestes ciagle glodna bo jadasz nieregularnie. Starajcie sie jesc o stalych porach a zobaczycie ze nawet znikna wam ochotki na slodycze. Ja jestem po drugiej wizycie u dietetyka byl zadowolony z moich osiagniec i kazal powoli zwiekszyc aktywnosc fizyczna Wiec od razu wczoraj poszlam pobiegac. Dzis czuje zmeczenie ale pewnie przez pogode. Pozdrawiam.;)