Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mogę złożyć skargę na znajomą pracującą w banku?

Polecane posty

Gość gość

Koleżanka pracująca w banku, w którym mam wspólne konto z mężem poprosiła mnie o pożyczenie kilku tysięcy. Powiedziałam, że nie mam tyle, a ona na to, że wie że mam i wymieniła sumę jaką mam aktualnie na koncie! Czy ona ma prawo szpiegować swoich znajomych i ogólnie wszystkich, bo jest pracownikiem banku? Uważam, że to nadużycie z jej strony i zamierzam złożyć skargę do jej szefa. Uważacie że mam rację czy się czepiam i przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwazam ze masz racje,chyba bym taka zołze rizszarpała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Składaj skargę. Co za bezczelna baba. Z takim brakiem etyki zawodowej nie powinna pracować w banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ty masz rację i masz prawo czuć się źle w tej sytuacji oraz złożyć skargę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też właśnie uważam to za wyjątkową bezczelność. Złożę skargę i oczywiście za żadne skarby nie pożyczę jej ani pięć złotych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram autorke.w systemie zostal pewnie jakis slad wejscia na twoje konto-kiedy,kto,godzina.skaldaj skarge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na twoim miejscu jeszcze dokladniej i czesciej kontrolowalabym Konto i wszystkie operacje na nim - czy czasem ktos czegos nie dysponuje w twoim imieniu. W dalszej perspektywie moze zmiana banku. A w kazdym przypadku rozmowa z kierownictwem banku - i to nie tej placowki gdzie kolezanka pracuje, ale conajmniej o dwa szczeble wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nikt nie dysponuje moimi środkami. Nie mam bardzo dużych oszczędności, żadnych lokat, niestety nie jestem bogata i zauważyłabym brak gotówki nawet kilkaset złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracownica banku, ma w każdej chwili wgląd do konta każdego klienta banku. Jako pracownik jest uprawniona do tego, wchodzi w system i widzi dosłownie wszystkio w tym historię od a do z. Może to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli ma prawo zaglądać na moje konto na pewno nie ma prawa wynosić poza bank informacji o tym jakie mam środki i nie może tego wykorzystywać do własnych celów. Złożę skargę i niech wie że nie jest bezkarna! I oczywiście zaraz zmieniamy z mężem bank, żeby jej szef wiedział że spowodowała straty. I wszystkim znajomym opowiem co miało miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, to, ze ona może posiadać takie informacje nie znaczy, ze moze je udostępniać. Moj facet pracuje jako dostawca pizzy, na kwitkach do zamówień z pysznego czy pizzyportal sa dane typu adres, imię i nazwisko, nr telefonu i to jest tylko do jego informacji podczas dostawy, nie moze sobie nazbierać tych kwitkow i potem dzwonić do ludzi i im garnki proponować :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję w banku i owszem mam wgląd w konto ale nie mogę tego wykorzystywać dla swojej wiadomości i jestem zobowiązana do przestrzegania tajemnicy bankowej a twoja koleżanka powinna za to zostać dyscyplinarnie zwolniona bo za jakiś czas po prostu zacznie dobie przelewac kasę z kont innych ludzi bo przecież ona ma wgląd. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×