Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od 6 lat kocham platonicznie żonatego mężczyznę

Polecane posty

Gość gość

widujemy się codziennie, ponieważ pracuje w sklepiku obok. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodzi porozmawiać i oglada mnie z góry na doł, poszukuje mojego spojrzenia, drzy mu dłoń kiedy ze mną rozmawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeleć go póki masz na to szansę, ja swoją zmarnowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:12 A co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie przeleciałam go, to się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego, umarl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umarł, już go nie widuję więc nie mam jak go uwieść, przelecieć i porzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kocham żonatego od 2 lat ale raczej on nie chce mnie przelecieć szkoda ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ci się tak wydaje, każdy żonaty facet jak tylko nadarzy się okazja to przeleci chętną na niego suczkę, aby chociaż na te 5 minut jego życie znowu nabrało kolorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeleciec i porzucić? To może dobrze że go nie widujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedobrze że go już nie widuję, nadal mam cieczkę a on i tak jest żonaty więc porzucenie i odrzucanie jego telefonów po upojnej nocy byłoby jak najbardziej na miejscu, mogłabym udawać że do niczego nie doszło i gdybym go jeszcze później spotkała to patrzałabym na niego jak na wariata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 12,44 no nie wiem on tylko się patrzy tak jak by wiedział ze go kocham a nic z tym nie robi szkoda bo bym dałam mu wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:50 no wiadomo, że dałabyś mu wszystko, zawładnąłby każdą twoją dziurą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 12,56 nawet nie wiesz jak o tym marzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daniel nie jest zonaty idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat jest o żonatych facetach którym suczki z chęcią nadstawiłyby co nie co, więc skoro jakiś tam Daniel nie jest żonaty, to ten temat na pewno nie jest o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uprawiałam wielokrotnie seks z żonatym i jest bosko ;* ja też mam męża, ale z nim to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie to zawsze ciągnie do żonatych mam do nich słabość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja chyba kocham mezatke, mimo że mam prawie 34 lata to nigdy czegoś takiego nie czułem. Codziennie o niej myślę widuję codziennie, rozmawiamy codziennie. Nawet jak się nie widzimy to piszemy że soba. Ale wiem że ona i tak nic do mnie nie czuje, nie okazuje tego a ja sam się już w tym pogubiłem. Tak marzyłem o miłości i dostałem nierealna. Jestem przegrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej zakochac sie w nierealnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten pech towarzyszy mi już prawie rok. Wiem że ona już się domyśla co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym się jeszcze 4 lata temu dowiedziała, że on zapłodnił tą swoją flądrę to bym się załamała, teraz już o tym nie myślę, życie toczy się dalej! przecież jest piratek na kafe, choć on też mnie uwiódł i nie odzywa się. TO NORMA! tak ma być, tak!?:( Wesołego Nowego Roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba być niezłym popaprańcem żeby się zakochać w internetowym bycie :o w ogóle trzeba być popaprańcem żeby nie lubić seksu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×