Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zapomnial o mnie. super ...

Polecane posty

Gość gość

Poszlam do kolegi na Sylwestra,zaprosil mnie do domu. I w sumie to cos wiecej sie szykuje niz zwykle kolezenstwo. W kazdym razie odkad sie obudzilam to on siedzi na dole z rodzicami i goscmi i jedza,gadaja itp a ja juz dawno wstalam i chyba zapomnial bo od 2 godzin w ogole tu sie nie pojawil... nie zainteresowal sie czy spie jezzcze czy nie.. sama sie troche krepuje tam zejsc do nich wszystkich,jestem niesmiala i w dodatku zle sie czuje i nie jestem glodna. Ale po prostu czuje sie strasznie, w ogole 0 zainteresowania mna... mam racje? Co byscie zrobily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób z siebie sieroty. Ogarnij się i zejdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie poszła jak on z rodzicami mieszka,zreszta do kolegi tez bym nie poszla,uciekaj przez okno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zejdz i powiedz ze ty ze spoldzielni i tylko liczniki spisujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu sieroty? Wydaje mi sie ze nawet jesli nie chce zejsc to samo to ze on mnie tu zaprosil swiadczy o tym ze powinien sie zainteresowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa, ksiezniczko, bedziesz tak siedziala caly dzien w pokoju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co mam zejsc do nich mimo ze nie jestem glodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypadałoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×