Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Poradzicie cos w tym temacie

Tata dobra rada

Polecane posty

Gość Poradzicie cos w tym temacie

Moj ojciec alkoholik- od wielu lat. W dziecinstwie kilka razy sie do mnie dobieral. Uslyszlam nie raz ze sie do nieczego nie nadaja, ze niepotrzebnie skladam papierydo szkoly bo sie do niej niedostane. Usluszlam tez ze napewno nie jestem jego corka bo nie jest taka jak on. Nienawidze go i kocham jednoczesnie. On za to nienawidzi mojego meza, bo tak- poprostu. Uprzyksza mu zycia na kazdym kroku, jak tylko sie da. Wyzwyiska, wymyslanie histori ktore opowiada po rodzinie, brak jakiekolwiek pomocy. Choc twarza w twarz stra sie byc mily. Czasem jak mojemu puszcza nerwy co mu powie to poleci z ojca strony lawina wyzwiska, wyznanie o niewisci i tyle. Po za tym tatus kocha swego syna, gdy brat ma w d***e ze on pije i nic mu nie mowi. Tatus lozy na syna choc ma 22 lata, pracuje i rzucil szkole bo tak chcial. Jak tatus przestaje pic, to chce bym zawsze byla na jego zachcianki, bo on potrzebuje tlumacza (mieszkamy w UK, a on nie zna nagielskiego). Czesto przez to klocimy sie z mezem. Planujemy dziecko. Nie chce takiego zycia dla mojej nowej rodzine. Chcilabym tez miec rodzicow. Juz stawialam sprawe jasne, nawe rok z nim nie rozmawialam, pomogo, nawet ja pierwsza przyszlam. Plakal przepraszal, przyznal nam racje. Po jakis 3 mies wszytsko worcilo do stanu poprzedniego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×