Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powiedzieć koleżance co powiedział jej chłopak na imprezie????

Polecane posty

Gość gość

Na imprezie sylwestrowej upilismy się wszyscy. Zostałam chwile sama z chłopakiem koleżanki z którym ona dopiero zaczyna byc. Są razem z 2 tyg ale dłuzej sie znaja. Zaczęslismy coś żartować i gadać o seksie. Zeby lekko zazartowac i zakonczyc temat powiedzialam ze nie ma co gadać bo oni jeszcze seksu nie uprawiali bo przeciez nie sa po slubie. On powiedział na to poważnym tonem : Jak to nie ? Juz ją przer***ałem. Tu moje pytanie czy powinnam o tym powiedziec kolezance czy lepiej nic nie mówic zeby nie psuc im relacji?? Dodam ze facet jest moim zdaniem super kolega i ja z nim sie swietnie dogaduje ale na zwiazek to on sie nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pyerdole, dziecko ile masz lat :o? I co z tego że powiedział Ci to? I po chooy to chcesz jej powiedzieć. Dorośli ludzie normalnie rozmawiają o tym, i dużo rzeczy zachowuje dla siebie. I to różni od Ciebie. Na chooy drążyć temat i robić aferę z tego. Zostaw to dla siebie i już. Do piaskownicy :o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że powiedzieć, to świadczy o jego stosunku do niej. A skoro wg przedmówcy to nic takiego, to pewnie i koleżanka tak uzna ;) Osobiście gdybym się dowiedziała, że facet wypowiedział się w taki sposób o mnie, to byłby to koniec naszej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże ale dziecko... No i co ze tak powiedział? Lecz sie Chyba ze masz 12 lat Jestes żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.09- popieram. Wszystko zalezy Od tego w jaki sposob facet sie wypowiada o relacji, dziewczynie. Zabrzmialo tak, jakby chodzilo mu tylko o seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta po jednym słowie wiadomo o co chłopakowi chodzi, ale jestes śmieszna i idiotyczna. Ja jesli bys była moja koleżanka bym cie wyśmiała i powiedziala No i co? to co jest między nimi jest między nimi, ty sie nie mieszaj. Oceniaj ludzi po jednym slowie a daleko dojdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:02 dorośli ludzie zostawiają takie rzeczy dla siebie. Powinien powiedzieć, że to nie jej sprawa. Koleś zachował się jak typowy szczeniak. Może ty musisz dorosnąć skoro tego nie widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Koleś zachował się jak typowy szczeniak." Raczej burak, a z tego niestety się nie wyrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:52 wróć za parę lat dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:58 racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile masz lat? I ten chłopak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z wypowiedzi o . To już nie o to chodzi żeby takie rzeczy zachował dla siebie. Był to Sylwester, pewnie miał niezłą banię i powiedział takie coś nieprzemyślanego co nie musi znaczyć że nie ma do niej szacunku. Jesoos ile razy już w towarzystwie słyszałam podobne podteksty facetów w stosunku do kobiet, bo myślą że coś śmiesznego powiedzą i jakoś te pary trwają nadal szczęśliwie, tylko że czasem w mózgu się lasuje chłopom po wypiciu. Kiedyś też mój mąż powiedział przy moim szwagrze na weselu na bani że wy***chał by mnie. I co? Koniec świata nastąpił? NIE. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, mąż mnie bardzo szanuje, nie awanturuje się po wypiciu, jest typem wesołka. tylko czasem warto brać poprawkę na ludzi w takich sytuacjach. Uważasz go za super kumpla, więc nie psuj tego, bo stracisz przyjaciół i zostaniesz sama jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam że to koleżanka ma sama zadecydować czy on się na związek nadaje czy nie. Tobie nic do tego, sobie możesz tak tylko gadać i myśleć. Daj im swobodnie przejść przez ten związek, to oni sami mają się w tym odnaleźć a nie z pomocą innych, uda się im to dobrze, nie to nie. Jeszcze całe życie przed nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gratuluję męża prostaka. Zresztą po twojej wypowiedzi z widać, że i z ciebie jakaś menela. "I dodam że to koleżanka ma sama zadecydować czy on się na związek nadaje czy nie. " Toteż im więcej danych będzie posiadała, tym łatwiej jej będzie podjąć tę decyzję. Czego jeszcze nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko, nie wtrącaj się w sprawy koleżanki, szczególnie nie opowiadaj plotek wysłuchanych po kielichu, zajmij się sobą, weź się lepiej za naukę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dla was tego typu wulgarny, prostacki, pogardliwy tekst to nic ważnego, to dużo mówi o was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×