Paweł, tylko Ciebie pokochałam

przez całe swoje życie. Zawsze już tak będzie. Nie będzie żadnych pożegnań. Cieszysz się?

Wszedzie widzisz swoja "ukochana", ale to nie do ciebie bylo adresowane, wiec wypad

nie dziwie sie, ze jestes sam jak kolek, z takim słownictwem to masz szanse zapoznać sie z tylko i wylacznie z kims swojego pokroju, która nazwie cie identycznie...

Jak widać ludzie chcieliby być przez kogoś kochani, ale niestety nie zawsze zasługuja na to i boli ich myśl: och, nikt mnie nie kocha, ale za co kochać kogoś wulgarnego , kto przesiaduje całymi dniami na kafe, za bezproduktywność, a może za brak polotu?? ktoś wie?

Moj Pawełek jest aniołkiem :) Patrzę na Niego przez pryzmat zalet, a nie wad, więc widzę wyłacznie zalety w różowych okularach i jest osobą bardzo wrażliwą, pomocną i opiekuńczą. Jest też bardzo atrakcyjny fizycznie, zadbany i apetyczny. Jest bezinteresowny i niematerialistyczny, a przy tym czuły i ma miękkie serce. I jak nie kochać takiego cudownego człowieka? Ach, samo przebywanie z Nim to prawdziwa rozkosz. I nigdy nie uzywa brzydkich słów, zawsze jest bardzo delikatny wobec kobiet Aniołek

Ani razu nie nazwał żadnej kobiety w obelżywy sposób, bez względu na to jak bardzo irytująca byłaby. Nie spotkałam nigdy osoby o takim usposobieniu i zalety mogłabym wyliczać i wyliczać, jest po prostu wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Misio marki Misio

Wiele osób zastanawia się: dlaczego? Dlaczego inni mają szczeście w miłości a ja nie? Dlaczego spotykam te wszystkie niefajne dziewczyny, niefajnych chłopaków? A zazwyczaj po prostu dlatego, że: 1. chcecie być kochani, ale nie chcecie kochać, chcecie mieć bezpieczną furtkę, żeby w razie czego sie ulotnić 2. nie potraficie okazywać czułości, być bezinteresowni, oddani, nie patrzycie na kogos przez pryzmat miłości, tak jak gdybyście kochali 3. nie umiecie się zdecydować, postawić wszystkiego na jedną osobę, chcecie brać, ale żeby brać trzeba najpierw DAĆ 4. macie wady, ale nie tolerujecie wad u innych osób i skreslacie je szukając ideału, ktorego nie ma 5. patrzycie na drugą osobę bez zrozumienia intencji jakie ona ma wobec was, nawet jeżeli są dobre i tak szukacie dziury w całym 6. oczekujecie za wiele i w zbyt krotkim czasie 7. nie traktujecie dobrze partnera/partnerki choć wam wydaje się, że przecież robicie wszystko dobrze...to kwestia braku rozmowy na temat potrzeb, może macie całkiem inne potrzeby 8. nie widzicie winy w sobie Mozna tak wymieniac i wymieniać. Czasem rzeczywiście nie spotyka się długi czas odpowiedniej osoby, ale zapewniam - każdy gdzieś ją ma, tylko nie można przegapić okazji ! Powodzenia!

jesteś ku/rwą :D

Goście 11:07 i 11:54 szukają kobiety na forum zamiast dookoła siebie wśród żywych. Autorko, to może być dopiero pierwsze wrażenie, ale jeśli jest taki rzeczywiście, to trafiłaś na fajnego mężczyznę.

Tak, moje Ty Kochanie bardzo się cieszę Od pierwszej chwili pokochałem Cię całym sercem.

Myślę, że goście, którzy używają inwektyw pod adresem innych osób, nieznajomych mają problemy emocjonalne, czują się niekochani, wykorzystywani lub w inny sposób zdradzeni, dlatego wyładowują swoją złość na przypadkowych osobach. Niestety paradoksalnie SOBIE tym najbardziej szkodzą oraz wyrządzają krzywdę, ponieważ chcąc odnaleźć swoją miłość potencjalnie gdyby spotkali nawet na kafe czy gdziekolwiek indziej kobieta słysząć takie słowa z ust mężczyzny traci do niego szacunek oraz wyrabia sobie złe zdanie na jego temat. Wystawia o sobie świadectwo osoby niestabilnej emocjonalnie, uczuciowo, niedojrzałej, która ma nieskoordynowane zachowania i zapewne nie chciałyby by w przyszłości ich partner uzywał takiego słownictwa wzgledem nich, więc są na przegranej pozycji i tak juz zostanie o ile nad soba nie popracuja. Rzeczywiście moj meżczyzna jest wyjątkowy, oczywiscie ma wiele wad, ale to jest nieistotne, jest najwiekszym szczesciem mojego istnienia.

11:59 Słabo się starasz, podszywie. Takie wyznania się wysyła pachnącym listem i dostarcza do kobiety. Internetowe nic nie znaczą.

Przyznaj, że żzera cię zazdrość od srodka, że tobie nikt nigdy nie mowi , nie pisze takich rzeczy, ale może jesli bardzo sie postarasz i popracujesz nad swoim zachowaniem i charakterem ktos kiedys wysle ci tulipana, nawet jesli bedzie nieco zwiedły to nie interpretuj tego, ze komus nie zalezy, po prostu ile dajesz, tyle dostajesz :D

Mężczyźni nie wysyłają pachnących listów, nie wrzucaja tam płatków róż i nie rysuja serc na kopertach, więc od razu widać, że jestes kobieta.

Od kochającego meżczyzny możesz otrzymać szaliczek, żeby było Ci ciepło albo bizuterię, czekoladki, może naprawić Ci komputer albo samochód, może Cię gdzies podwieźć, coś za Ciebie załatwić, może odgarnąć włosy z Twojej twarzy albo ściskać Cię mocno za rękę lub kolano ;) Może zbudować dla Ciebie zamek na piasku, nosić Cię na rękach, zrobic kolację z Twoim ulubionym daniem, dać Ci perfumy, może jechać 1000 km żeby chociaż Cię zobaczyć, ale nigdy nie wyśle c***achnącego listu :D bo to jest po prostu wg mezczyzny niemęskie :D

Pawełku, masz takie piekne oczy, a w nich zobaczyłam swoją przyszłość już tego pierwszego razu, kiedy się spotkalismy, spojrzałam w nie i przeszło mi przez myśl jak idziemy za rękę jedząc watę cukrową w pełnym słońcu, karmisz mnie tą słodyczą i kradniesz mi pocałunek, a ja go odwzajemniam i częstujemy się tą chwilą, a potem spędzamy razem milion lat, ciagle razem, wszedzie razem i każda chwila, kiedy ja mam wolne, a Ty musisz być w pracy, tęsknię tak straszliwie, że już nie mogę się doczekać, aż znowu poczuje te usta o smaku czereśni, te silne męskie dłonie i spojrze w Twoje oczy tak bardzo głęboko. Uwielbiam kiedy się do mnie uśmiechasz, kokietujesz mnie, kusisz, uwodzisz, że w Twoich ramionach mogę zasypiać milion lat i jeszcze dłużej, co to jest 8 lat.. Mężu

Chciałbym zapomnieć ale nie potrafię

kochaj, kochaj poki zycie trwa

a tam zapomnieć? po co od razu zapominać? jeden problem to nie problem? wszystko da się pięknie wyjasnić i załatać miłością. skoro piszesz nie umiem zapomnieć to nie chcesz zapominać, pragniesz tej miłości więc zmobilizuj się i siegnij po to, badz szczeszliwy wreszcie ! jestes tego warty !

12:11 W swoim życiu dostałam setki kwiatów i innych podarków od różnych podkochujących się mężczyzn. Najpiękniejsze były dla mnie zawsze te, które dostałam od osób, których uczucia odwzajemniałam. Zgorzkniały jakiś jesteś, a przecież wiadomo, że ci faceci są zagubieni, nieszczęśliwi i dzielą się swoim nieszczęściem na forum z innymi. Rada o liście jest bardzo dobra, każda kobieta lubi takie rzeczy. Jak wyznaniami na forach chcecie zdobywać serca kobiet, to was zawsze uprzedzą odważniejsi.

Dostawałam pachnące listy od mężczyzn. Drętwi jesteście.

Drętwi, zgorzkniali i zakompleksieni. Ten od tulipanów najbardziej. :D

Pawełka tutaj nie ma

Ja tam nie znam żadnego Pawła.

Czemu jakiegoś Pawła nazywacie aniołem albo misiem??Słucham czasem radia i ciagle słysze o miskach albo aniołach ale fo głowy by mi to nie przyszło ze to chodzi o jakiegoś Pawła.Osobiscie to ja znam tylko jednego mojego siostrzenca,ma 2,5 roczku.Myslałam ze ten topic pisze jakaś Aneta czy Anita bo kiedyś co drugi temat tu był taki.

Tez nie rozumiem