samotna mamusia ma do mnie pretensje o pieniadze

To ją zostaw, jak ci nie odpowiada, w czym problem?

jemu odpowiada to jej jest malo pieniedzy

Dziecko to nie samochód, który można kupić i SPRZEDAC !!!

jak ja nie stac to moze oddac dzieci do ojca

chlopcze zapamietaj sobie, ze potrzeby kobiet sa wazniejsze niz potrzeby mezczyzn, to kobieta bardziej poswieca sie jemu niz on jej, chociazby przez to, ze rodzi mu dzieci

jak ja nie stac to moze oddac dzieci do ojca x Widać , ze dzieci nie masz a jak będziesz miał to będziesz takim samym sk*****elem jak ten tatuś tego dziecka.

no ciekawe by było jakbys był wdowcem z małym dzieckiem, mało zarabiał, a kobita by ci powiedziała weź sp....nie dam złotówki na twojego bekarta , niech wpieprza resztki ze smietnika, bo ja potrzebuję na kosmetyczkę. I jeszcze weź mnie przeleć z akrobacjami bo to ja mam wiecej kasy niż ty pajacu Już widzę jakby ci stanał :)

biologiczny tatus nie daje pieniedzy na wlasne dzieci to nalezy poszukac innego frajera zeby utrzymywal nie swoje dzieci, wy samotne matki powinnyscie otwierac pomoc sasiedzka zeby wam sasiedzie dokladali do waszych pociech jesli wam sie nie chce pracowac

to moze autor powinien rezygnowac z wlasnych potrzeb na potrzeby nie swoich dzieci, ktore moga mu pozniej odplacic mowiac - nie jestes moim ojcem i nie bedziesz mowil mi co mam robic, a biologicany tatus zawsze bedziebw ich oczach ten z******ty bo odwiedzi dzieci raz na rok

i tak samo moze bezdaietni single powinni dokladac sie do tych co maja dzieci? powinni placic bykowe ale singielki juz niebpowinny placic

chlopak pracuje i zarabia na swoje potrzeby to zawsze znajdzie sie jakas kobieta ktora szukabkogos kto bedzie zarabial na jej potrzeby, autorze najlepiej to jebnij prace i zrownaj sie zarobkami do niej albo na tyle aby wystarczalo na Ciebie ±100 zl i tyle, ale pewnie wtedy bedzie Ci mowila, ze jestes niezaradny, ze inni potrafia a najwieksza obelga bedzie, ze nie jestes prawdziwym mezczyzna

Słuchaj debilu jak nie pasuje ci dziecko bo nie twoje to idź poszukaj sobie bezdzietnej i zrób swoje.

juz tłumaczę chłopcom o co biega dorosły facet kiedy decyduje się związać z kobietą to raczej wybiera taka, która mu odpowiada i z która che budować związek, co wiąże się nie tylko z regularnym darmowym d*****niem, ale tez z obowiązkami. Jeśli wybierasz kobietę z dzieckiem, dziećmi, kaleką matką, która sie trzeba zajmować to godzisz sie na to , że uczestniczysz w obowiązkach. Bo na tym polega związek, ze razem się dźwiga trudy życia. Równiez takie ze ona poda szklankę wody twojemu ojcu jak juz ze starości będzie srał pod siebie , a tobie miskę zupy jak bedziesz bezrobotny. Jesli nie jesteś na to gotowy to bierz pannę zdrową , młodą, bez dzieci i najlepiej też bez innej rodziny, co nic od ciebie nigdy nie zechce. To chyba da się zrobić, tyle ze to jest roochanko bez zobowiązań a nie związek. więc nie płaczcie jak panna sie pobawi i pójdzie do innego

jak mezczyznie powinie sie noga i zostanie bezrobotnym albo bedzie mniej zarabial to kobieta bez wachania zostawi go i poszuka sobie z bardziej wypchanym portfelem bo ona ma potrzeby, x tak bylo w tym przypadku, sama odeszla od bylego bo za malo pracowal, myslala ze znajdzie innego jelenia do wydojenia a tu niespodzianka, x oraz inne rzeczy o ktorych nie chce mowic, x mezczyzni pamietajcie, zawsze mowce ze macie jakies stare kredyty do splaty i wychodzicie na zero miesiac w miesiac to zobaczycie ile kobiet bedzie chcialo z wami byc, zadna bo zadna noe chce golodupca albo kogos na kim nie da sie zerowac i tyle.

gość wczoraj Jak na razie to on temat założył, nie ona. Jemu to jak czytam odpowiada jedynie d*****nie bez zobowiązań.

skoro wcaesniej jej odpowiadaly takie uklady to co, nagle jej sie odmienilo? mogla wczesniej myslec o konsekwencjach swojego postepowania

ost.wpis nie na temat wiec bez sensu.Skad wiesz co jej odpowoadalo a co nie,gdy pisze facet nie tamta kobieta?

To co jest wcześniej, nie jest później, proste. Koleś wziął sobie dzieciatą, bo sam dzieci mieć nie chce, ale myślał, że on będzie wydawał kasę wyłącznie na swoje przyjemności, a ona na rodzinę? C'mon. Myślenie chłystka. Poza tym ja baby nie znam, więc nie bronię, ale rozwiązanie jest proste, droga wolna, jak mu coś nie odpowiada, po co wylewa żale na kafe?

mezczyzni pamietajcie, zawsze mowce ze macie jakies stare kredyty do splaty i wychodzicie na zero miesiac w miesiac to zobaczycie ile kobiet bedzie chcialo z wami byc, zadna bo zadna noe chce golodupca albo kogos na kim nie da sie zerowac i tyle. a ty weźmiesz sobie kobietę ze starymi kredytami, których nie spłaca? I czemu nie?

mezczyzni pamietajcie, zawsze mowce ze macie jakies stare kredyty do splaty i wychodzicie na zero miesiac w miesiac to zobaczycie ile kobiet bedzie chcialo z wami byc, zadna bo zadna noe chce golodupca albo kogos na kim nie da sie zerowac i tyle. a ty weźmiesz sobie kobietę ze starymi kredytami, których nie spłaca? I czemu nie? nie weźmie, widać tez ma mentalność utrzymanka, co to żeruje na kobietach

co bylo a nie jest- lol czyli za zwiazki bez zobowiazan w przeszlosci dostaje sie nagrode w postaci dobrego i zaradnego mezczyzny a mezczyzna za bycie dobrym i zaradnym oraz wieczne zabieganie o kobiety w latach mlodzienczych dostaje nagrode w postaci kobiety z bujna przeszloscia lub dodatkowo zobowiazaniami na pol zycia fajny deal kobiety zawsze maja lepiej w zyciu

i wychodzi na to ze kobiety to materialistki i lenie bo one by chcialy cos za pol darmo ale w druga strone to juz nie

dziś LOL Przecież sam sobie taką wybrał, to nie jest związek aranżowany :D

zadna bo zadna noe chce golodupca albo kogos na kim nie da sie zerowac i tyle. x Święta prawda. Wybierają pod kontem zysków dla siebie. Tylko to jest temat tabu ciiicho o tym, na zewnątrz się mówi :uczucia, miłość(chyba do pieniędzy:D). Pewnie nawet się nad tym nie zastanawiają, i to naturalne z nich wychodzi...ale on "fajny, bogaty i w ogóle" i to że bogaty już ją uruchomia odpowiednio. Tu nie chodzi nawet o gołodupca (czyt. niezaradnego), ale o to ile on MOŻE jej dać. Dla niej gołod***ec z niską pensją i milioner- wielki sknera to ta sama liga- nie ma z nich nic.