Gość gość Napisano Styczeń 4, 2017 Mam u siebie przez 2 tygodnie 8 letnią córkę kuzynki. Problem jest taki, ze dziewczynka nauczona jest innego odżywiania- tzn. uwielbia i dużo wypija coli, bardzo dużo słodyczy je, chipsów, ciastek, zupek chińskich itp. Grymasi mi przy sniadaniu, obiedzie i kolacji. Musze nad nią stać, by zjadła obiad. Z tym, ze nie zje zawsze tego, co my, a np. chce spaghetti z sosem z torebki, więc jej juz od biedy to robię. Nie wypije soku, ani wody- musi mieć coca colę, albo fantę, herbat nie lubi Wciąz domaga sie słodyczy i chipsów. Mam z mężem problem, ponieważ żal nam pakować w to dziecko takie śmieciowe jedzenie, specjalnie iść do sklepu, by jej nakupować ciastek, cukierków. Po prostu jakoś to kłóci się z moją obawą o zdrowie tej małejj. Nawet widac, ze to jedzenie jej nie za bardzo służy, bo non stop ma wzdęcia, oddaje często gazy, gdy się naje jakichś ciastek. Czy przekonywać ją do zdrowszych rzeczy, czy po prostu wbrew sobie kupować je to, co chce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach