Wrześniówki 2017

Dziewczyny może któraś z Was wie ... jak to jest z tą cersarką. Mam wskazania kardiologiczne ( arytmie serca ) jeden kardiolog mowi rodzic naturalnie drugi w zadnym wypadku! mam zanotowane na kartce " do rozważenia cesarskie cięcie " Powiem szczerze,ze nie chce rodzić naturalnie.. jeśli nie dostanę zaświadczenia na kartce to nie ma mowy o cesarskim cięciu tak ? Kardiolog wspomniał mi , że on nie może wypisać zaświadczenia... dziwne.. :( a jeśli cesarka na życzenie to w jaki sposób ją załatiwć ? rozmawiac z ginekologiem prowadzącym wiadomo pieniądze itd... ? Nie chcę rodzić w szpitalu w którym pracuje moj ginekolog tylko w innym to będzie problem ? kompletnie się nie orientuje mam nadzieje ze któras z Was mi pomoze. Pozdrawiam Was serdecznie !

No ja chce naturalnie jeśli nie mam przeviwskazan i jeśli nic się nie zsfzieje to próbuje naturalnie.mi też powiedział że muszę mieć zaswiadczenie na cc ale okulista stwierdził ze wada nie jest tak duża ze muszę i pytal co najlepsze jak bym wolała no to powiedziałam że jeśli jest możliwość próbuje naturalnie.i tak mi zaświadczenie ze mogę siłami natury.jeszcze przed porodem odwiedze laryngologa przez te szumy w uszach choć gin stwierdziła że to mie przeviwskazanie ale odwuedzic lekarza będę musiała dla spokoju.choć już dwa razy byłam i nikt nic nie widzi.Ale chce też zaświadczenie żeby była podkładka.

No ja chce naturalnie jeśli nie mam przeviwskazan i jeśli nic się nie zsfzieje to próbuje naturalnie.mi też powiedział że muszę mieć zaswiadczenie na cc ale okulista stwierdził ze wada nie jest tak duża ze muszę i pytal co najlepsze jak bym wolała no to powiedziałam że jeśli jest możliwość próbuje naturalnie.i tak mi zaświadczenie ze mogę siłami natury.jeszcze przed porodem odwiedze laryngologa przez te szumy w uszach choć gin stwierdziła że to mie przeviwskazanie ale odwuedzic lekarza będę musiała dla spokoju.choć już dwa razy byłam i nikt nic nie widzi.Ale chce też zaświadczenie żeby była podkładka.

No ja chce naturalnie jeśli nie mam przeviwskazan i jeśli nic się nie zsfzieje to próbuje naturalnie.mi też powiedział że muszę mieć zaswiadczenie na cc ale okulista stwierdził ze wada nie jest tak duża ze muszę i pytal co najlepsze jak bym wolała no to powiedziałam że jeśli jest możliwość próbuje naturalnie.i tak mi zaświadczenie ze mogę siłami natury.jeszcze przed porodem odwiedze laryngologa przez te szumy w uszach choć gin stwierdziła że to mie przeviwskazanie ale odwuedzic lekarza będę musiała dla spokoju.choć już dwa razy byłam i nikt nic nie widzi.Ale chce też zaświadczenie żeby była podkładka.

Jak chcesz cc a ktoś Ci daje to bierz.Musisz mieć m pismie.bynajmniej ja tak miałam powiedziane.

Aaa kardiolog nie może niby...zle przeczytalam.niwiem czemu nie może.mi okulista nawet mógł wypisać....więc może idź do innego zapytaj.

Poszłąm do drugiego to powiedział mi , że nauturalnie mam rodzić ze jak bedzie sie cos działo to beda mi blokować jakimis blokerami tętno itd.. nie wiem nie znam ale przeraziło mnie to wszytsko... ta arytmia jesli mi sie pojawi bardzo mnie męczy a co dopiero jakby jeszcze doszedł poród siłą natury :( w głowie mi sie to nie miesci :( Także nie wiem jak juz to wszytsko rozwiązac :(

Jak możesz to spróbuj do trzeciego pójść.

Na jakimś forum czytałam ze jak ktoś ma faktycznie wskazanie do cc to jak specjalista nie chce wypisać zaświadczenia to trzeba zarzadac by w karcie ciąży wypisal zaświadczenie ze przy arytmii nie widzi przeciwskazan. Nawet powiedz ze ginekolog o takie prosił. Lekarz się będzie bał i wypisze wskazanie do cc

A ja nie wiem o co mogłabym do ortopedy czy neurologa zagadać by takie zaświadczenie uzyskac. Help

Bardzo Ci dziękuje !

idz do psychiatry , ale to mowie poważnie powiesz , ze boisz się panicznie porodu itd... ze Ci duszno na samą mysl itd i wypisują podobno od ręki!

Jakie martwienie jak wyraźnie napisała ze jest ciekawa a nie zmartwiona

Powiem tak...zależy na kogo sie trafi...jefen lekarz sam zapyta a jak pani woli rodzić?i to nie będą i problem a drugi będzie szedł w zaparte i jak nk musi go nie da i tyle.także to wszystko zależy do kogo się pojdzje.każdy gin nie zleci bezpodstawnie cc...bchybao ten porod uznaje sie za pierwszorzedny Chyba że sa wskazania medyczne.a zeby byly musi byc pozwiadczenie lekarza.jak ktoś nie ma takowych a chce cc musi mówię kombinować i zależy od szczesvia na kogo sie trafi.

Szwagierka mila sytuacje ze w jednym.szpitalu nie chcieli jej zrobić cc a przyniosla sie do innego i powiedzieli ze problemu nie ma tylko ze ona miala pośladkowe ulozenie a mimo.to jeden.lekarz kazal rodzic normalnie a inny powiedzial ze nie beda jej meczyc i zrobia od razu cc wiec byc tu madry :-) wiecej sie nie wypowiem bo nie wiem nic wiecej w tym temacie :-) sa porody platne cesarki na zyczenie ale jak.zalatwic to nie wiem

Nie mam kasy by za cesarke płacić. A myślicie ze jak powiem że mnie kręgosłup strasznie boli i czy mi wypisze wskazanie do cc to będzie ok? Czy to wystarczy?

zapraszam dla chłopaków https://www.olx.pl/oferta/elegenckie-sliniaczki-dla-chlopakow-nowe-sliniaki-2-sztuki-CID88-IDmXtU6.html i dziewczyn https://www.olx.pl/oferta/zestaw-tutu-dla-mamy-i-corki-nowy-CID87-IDl4nx6.html

Gosciu, mysle ze przez sam bol kregoslupa nikt nie wypisze Ci skierowania na cesarke. Siostra mojego meza nie dosc ze miala problemy z kregoslupem, to jeszcze cukrzyce, a ortopeda na konsuktacji na ktora skierowal ja jej gin prowadzacy powiedzial ze kregoslup nie jest wskazaniem do cesarki. Ona co prawda chciala rodzic naturalnie, ale niestety porod nie postepowal, a znieczulenia zewnatrzoponowego nie udalo sie podac wlasnie ze wzgledu na zle ulozenie kregow w kregoslupie ledzwiowym. Podali znieczulenie podpajeczynowkowe i zabrali na cesarke.

To co ortopede przekona do wypisania takiego zaświadczenia oprócz koperty

Nie wiem czy jak powiesz ze Cię boli to ci da...teoretycznie nie oszukujmy się ze nie powinien.musisz mieć konkretne schorzenie które Cię kwalifikuje do cc...a może trafisz na takiego któremu wszystko jedno i Ci ds bo masz zyvzenie.jedno jest pewne...nie liczylabym ze jakiś lekarz na nfz ci da...jeśli już to prywatnie.

Nic nie przekona.jrzki znajdzie schorzenie to ci wyposzr Jak jesteś zdrowa to nie wypiszr.nie dawaj od razu koperty tylko się imię na płatną wizytę za stowe.wtedy jest większa szansa ale gwarancji nie ma

Dzięki pójdę prywatnie a nóż się uda.

Ja załatwiłam bez problemu od psychiatry,mój lekarz prowadzący wpisał już w kartę ciąży ,że jestem do cesarki :-)

a co powiedziałaś?

Mnie wczoraj przewieźli karetką na sygnale do szpitala oddalonego o 100km od mojego, jeżeli krwawienie z łożyska nie ustanie to konieczne będzie zakończenie ciąży, a niunia jeszcze taka malutka jest :(

Paelka, teraz kazdy dzien dla malej w brzuchu sie liczy. Skoro przewiezli Cie do innego szpitala to na pewno masz tam teraz najlepsza specjalistyczna opieke. Pamietaj ze oprocz pluc to reszta narzadow na tym etapie jest juz rozwinieta, a na plucka dostawalas przeciez zastrzyki wiec na pewno i to juz przyspieszylo. Im dluzej bedziesz spokojnie lezec i cierpliwie czekac tym lepiej dla malej, teraz kazdy dzien jest na wage zlota. W ktorym jestes teraz tygodniu?

Jestem w 27 tygodniu, malutka waży 800g. Też się pocieszam, że wysłali mnie tu dla mojego dobra, bo lepszy szpital i w ogóle, ale jakoś wczoraj nie mogłam się przez cały dzień otrząsnąć... :(

Na tym etapie dzidzia rosnie blyskawicznie, wiec im dluzej uda sie ja utrzymac w brzuchu tym lepiej. Najlepsze co mozesz dla niej teraz zrobic to starac sie z calej sily zachowac spokoj. Wiem ze na pewno jest to mega trudne, ale staraj sie odpoczywac, czytac ksiazke, sluchac muzyki, generalnie skupic sie na czymkolwiek co odwroci Twoja uwage od stresu- na pewno dzieki temu i mala bedzie spokojniejsza. Dacie rade, my wszystkie trzymamy za Was kciuki! Ela, do Ciebie oczywiscie tez kieruje te slowa :)

Staraj się myśleć pozytywnie, wiem łatwo powiedzieć ale stres też ma wpływ. Ostatnio oglądałam program ze teraz wcześniaki też się bardzo dobrze rozwijają i niczym się nie różnią w rozwoju z innymi dziećmi. Także będzie dobrze

Paelka trzymam kciuki masz teraz dobra opieke na pewno wiedza co robia wiem ze ciężko ale myśl pozytywnie!! troche martwie się o Elę bo sie nie odzywa chyba długo. ja tez nie odzywałam sie ale w poniedzialek wrocilismy z urlopu ale powiem wam dziewczyny ze caly czas sie schizowalam zeby cos sie nie stało zebym nie urodziła na tych Wegrach zwlaszcza ze tam taka wiocha zabita deskami. bylismy w Budapeszcie to pieknie bardzo fajne miasto ale tam gdzie bylismy w hotelu to troszkę dziura.piekne widoki itd.baseny wody termalne (z ktorych i tak nie korzystałam) ale i tak sie bałam momentami... inaczej w Polsce u siebie a inaczej w obcym kraju a język maja taki że nic nie zrozumiesz z angielskim tez u nich słabo... Wogole zauwazylam ze w tym naszym wątku strasznie duzo jakis dolegliwosci mamy szpitale nie szpitale jak pisalam z dziewczynami w 2014 roku to zadna a bylo nas koło 20 praktycznie nie miala problemów oprocz tych zwyklych ciązowych dolegliwosci.ja w pon ide na echo serca kontrolnie i moja kardiolog tez cos wspominała o tym czy bede mogla rodzic normalnie jakby mi sie nasilily problemy z tetnem...