Poznałam faceta a on okazał się być synem ministra

i urwałam z nim kontakt...a teraz żałuję :(

nie żałuj słowo minister oznacza służący ,

Żałuję. Napisałam do niego a on po 2 dniach odpisał ale bardzo oschle.

I nie zaproponował spotkania.

ale jesteś głupia wiesz jak byś się ustawiła w życiu

Jestem skromną dziewczyną z małego miasta i się przestraszyłam :(

minister to krotka fucha. mija szybko.

Ministrem nie zostaje byle kto.Potem zawsze dostaje inny stołek.

którego ministra bo znam kilku :)

Chyba śnisz że powiem :P

mam podobną sytuację..moja dziewczyna jest córką jednego z ważniejszych dziś generałów..jej matka też jest..osobą znaną, publiczną. nie pozwolą nam być razem.

W mojej sytuacji, to ja nie pozwoliłam nam być razem ale zawaliłam :(

Wybaczamy i rozgrzeszamy Cię z tego, bo zapewne to był minister partii opozycyjnej.

Być może zmarnowałam sobie życie a Ty mi tu o opozycji piszesz?i

Nadal nic :(

ja się znam z obecnym prezydentem, i paroma ministrami, także jakbyś powiedziała o którego chodzi to mogłabym spróbowac jakoś coś się dowiedzieć jaka sytuacja jest u tego ,,twojego mena" ale jeśli masz kontakt z nim to nawiązuj, to że odpisal oschle to znaczyć może też że poprostu miał ciężki dzień albo zwyczajnie nie miał humoru bo może był zły że Ty go olałaś i wystarczyło zaproponowac spotkanie i porozmawiać zamiast dawać mu odchodzić jeśli Ci na nim zależy to zwyczajnie się umów z nim na kawe i porozmawiajcie. Wiem jak to jest wiązać się z tak znaną osobą, że człowiek z początku sam nie wie czy w to iść i jest strach ale idź za głosem serca, jeśli coś zdążyłas poczuć do tego chłopaka to nie odpuszczaj, może chodzi Ci o syna Gowina? jakoś tak mi akurat przyszedł do głowy bo on jest młody chłopak..Ziobro dorosłych synów nie ma, Błaszczak nie ma dzieci, Macierewicz ma tylko córkę, także jak z obecnego rządu to tylko Jarek Gowin mi przychodzi do głowy :)