Jak planujecie emeryturę

Ja odkładam co miesiąc. Mnie wyszło, że muszę odłożyć jeszcze minimum 400tys by mieć pewność na co najmniej biedno ale porządnie.

a co tu kurfa zaplanujesz w,tym zasranym kraju,zaoszczedzisz to ci 4,zera obetna tak jak kiedys i zostanie ci na bilet MPK :-D :-D tu cza,krasć i w,zloto zamieniac piniadz inaczej przepadles z kretesem . Cza jak żyd przed wojną zbierac zloto ,zato Hitler lubial zydow :-P

Juz to widzę jak 400 tys odlozysz. ...

Nawet nie chce mi się pisać o tym:O

Emerytura z ZUSu (o ile się do tego czasu to ustrojstwo nie rozpadnie) to pewnie jakiś 1000zł, no może max 1200zł bo to jednak za pare dziesiąt lat to pewnie będą podwyższać + do tego mam już jedną kawalerkę którą wynajmuje za 650zł odstępnego (50daje na podatek, więc mam 600 na czysto), aktualnie odkładam na kolejną, te 600zł z pierwszej kawalerki idzie od razu na odłożenie plus z pensji dokładam drugie tyle, potem jak już będę miał dwie kawalerki to będzie 1200zł się odkładało plus coś tam jeszcze dorzuce, więc myślę że do czasu emerytury powinienem mieć 4-5 kawalerek pod wynajem plus do tego ochłapy z ZUSu i powinna być całkiem fajna emeryturka ;) a po mojej śmierci mieszkania podzieli się na dzieci, jest ich dwójka więc po 2 mieszkania będą mieli na pewno i oni będą sobie dalej budować swoje mieszkaniowe imperia :) Chociaż ogólnie to dobrym pomysłem jest sama emerytura z ZUSu przesyłana na konto i wyprowadzka np. na Ukraine albo jak ktoś zna hiszpański tak jak ja to praktycznie cała ameryka południowa stoi otworem np. Ekwador gdzie za te 1000-1200zł można tam żyć jak pączek w maśle bo to w przeliczeniu jest tyle warte co u nas powiedzmy 4000-5000zł

up

Jedna osoba, tylko jedna, źle z wami ludzie. Strach spojrzeć w przyszłość?