Pomożcie w wyborze przedszkola

Córka kończy właśnie trzy lata, z różnych względów chcemy, żeby poszła już do przedszkola (dotychczas, odkąd skończyła rok była w domu z nianią, ja i mąż pracujemy na cały etat). Do wyboru mamy dwa prywatne przedszkola. Opłaty są podobne, w obydwu (przynajmniej w teorii) duża liczba ciekawych zajęć. W obydwu przypadkach rano zaprowadzał ją będzie mąż, ja mam ją odbierać (dzięki temu będzie w przedszkolu ok 8-8,5 h). Teraz trochę o plusach i minusach obydwu placówek: Opcja 1: +blisko domu, można chodzić na nogach, w razie potrzeby może córkę odebrać babcia lub dziadek, którzy mieszkają w tym samym mieście; posiłki przygotowane na miejscu - mały plac zabaw "na betonie" (sztuczna trawa) - przedszkole jest w budynku niewielkiego biurowca (z oddzielnym wejściem); pełne grupy, być może córka będzie musiała dołączyć do starszego rocznika Opcja 2: + oddzielny budynek przedszkola, plac zabaw; córka będzie z dziećmi ze swojego roku (będzie zapewne jedną z najstarszych; nie wiem, czy to plus czy minus); przedszkole działa siódmy rok, co pozwala wierzyć, że jest ok - odległość ok 4 km, po drodze do pracy męża, ja musiałabym tylko lekko zmienić trasę powrotną - minusem jest konieczność kupna drugiego fotelika do samochodu oraz to, że babcia nie może odebrać córki w nagłej sytuacji (chyba, że autobusem); brak własnej kuchni. Nie mam większej ilości wiarygodnych opinii, pojedyncza są pozytywne w stosunku do jednej i drugiej placówki. W przyszłym tygodniu muszę jechać i zapisać córkę, będzie chodziła od kolejnego tygodnia. Co wybrałybyście na naszym miejscu??

Ja chyba zdecydowalabym się na przedszkole kolo domu. Obecnie moja córka chodzi do przedszkola po drodze do mojej pracy i przyzwyczaiłam się ze ja odbieram ale stoję przez to w mega korkach ( centrum wawy) i wolałabym żeby to było bliżej domu. Obecnie jestem w 8 miesiącu ciąży i jestem na zwolnieniu więc nie mam takiej bitwy z czasem i jeżdżę po nią codziennie samochodem + odwoze rano. Będzie problem jak urodzi się maluch - nie widzę jakoś jeżdżenia np z 2 tygodniowym noworodkiem w ta i z powrotem po Młoda zima . Wygodniej by było gdyby przedszkole było na miejscu a ja w ramach spaceru z bobasem odebralabym Młoda. Córka chodzi do starszej grupy ( jest z lutego ). Teraz jest ok ( nie odstaje od reszty ani intelektualnie ani wzrostem co wbrew pozorom też jest ważne ) ale bedzie problem jak będzie czas pójścia do szkoły. Jak ja nie pośle jako 6 latka do szkoły to będzie oznaczało że będzie musiała powtarzać zerówkę i na drugi rok zerówki pójdzie do grupy niżej a nie wiem jak ona to zniesie bo mówi że to maluchy :)

Przecież teraz już znowu weszło,że 7-latki do szkoły,więc jak chcesz posyłać rok wcześniej?

Chyba będzie wybór czy chce się posłać sześciu czy siedmiolatka. Drugiego dziecka nie planujemy, więc ten problem odpada

Up

Witam, szukam informacji na temat przedszkola w Warszawie ul. walewska 7, czy ktoś z was moze zna to przeczkole?

Chyba wybralabym opcje nr 2, bo sztuczna trawa i biurowiec to takie przedszkole na siłę, kuchnia nie jest wielkim atutem, bardziej babcia, ale skoro to sporadycznie to autobus też nie jest problemem. Zerknelabym jeszcze na kadrę, to jest bardzo ważne przy pierwszym kontakcie z przedszkolem, szczególnie takiego malucha.