nie daje juz rady zyc z moim mezem i to nie chodzi o to ze jest zly dla mnie cz

ale to jest czlowiek ktory ma glowe po to zeby mu szyja nie zmokla kolejny kwiatek mi zaserwowal , oddal do pralni garnitur a w kieszeni mial 500 zl a myslalam ze po tym jak pojechalismy w gory a w hotelu okazalo sie ze nie zabral calej swojej walizki juz nic durniejszego nie moze zrobic tylko ze ja juz zaczynam sie meczyc :( :(

i to będzie tak do usranej śmierci, masz dziecko do opieki a nie męża, widocznie w huj macie pieniędzy kiedy po kieszeniach się plącze po 500 zł

doskonale Cię rozumiem. Mój w grudniu zostawił obrączkę w hotelu (i zginęła), nalał benzyny do diesla i opracował grafik z szefem na ten rok, uwzgledniając mój poród w czerwcu (rodzę planowo przełom kwietnia/maja) :/ Więcej nie chcę pamiętać.

O dziewczyno, to nic. Mój zostawia nagminnie klucze w drzwiach od zewnątrz, zostaja tak na noc. Zaprasza złodziei jak nic, ale on jest starym dziadem, więc pewnie to alzheimer. Faceci, to dzieci, a czasem nawet gorzej.

Ok, kobietki, faktycznie mężczyźni to małe dzieci, mój przy temperaturze 36,9 jest obłożnie chory, przy 37,3 umiera :D Ale ma i pozytywne cechy. Jak ich ustawić do pionu? Ja chowam termometry udając, że znów się zbiły bo zostawił na brzegu szafki, albo rozpalam w kominku i mówię, że to nadmiar ciepła sprawia, że czuje się jakby miał gorączkę. Wierzy moim słowom i jest zdrowy!

Ja też mialam durnia (po co nazywać ich małymi dziećmi???) przez 14 lat.Od kwietnia już nie mam.Rozwód to był koszmar,ale teraz wreszcie wiem,że żyję.Jedno dziecko odchowałam i z dyplomem w kieszeni poszło w świat.Po co się męczyć z durniem,któremu trzeba całe życie matkować?

Sorry dziewczyny, ale wkurza mnie takie gadanie. Jak to się stało, że Wy, mądre świetne kobiety, wyszłyście za durniów i zrobiłyście sobie z nimi dzieci? Oczu nie miałyście? Bałyście się, że starymi pannami zostaniecie i nikt Was nie zechce? Jak to jest?

No wlasnie :-/ a przed slubem to co ideal byl?

Droga pani to jest tak ze zakochany czlowiek nie widzi wad pozniej jak zaczyna widziec to mysli sobie ze sam nie jest idealny ze zwiazek to tez kompromisy i akceptacja i ze nie ma senu drzec kotow o p*****ly szczegolnie jak malzonek ma wiele dobrych cech i jest dobrym czlowiekiem a po 14 latach zaczynaja rece opadac.

jeszcze jeden kwiatek mojego meza , kiedys corka wracala z treningu o 21 zadzwonila zeby ja odebrac ze stacji kolejki podmiejskiej ( mamy 4 km ) bo nie zalapie sie na autobus i nie chce czekac godzine sama no to mowie do meza jedz odbierz ja i kup mi papierosy ( bleee pale ale juz ograniczylam do 5 dziennie ) na stacji przy okazji . maz wraca wrecza mi fajki i sie rozsiada na fotelu :o a gdzie dziecko?? pytam sie jego a on jak sie zerwal i mowi - o k***a zapomnialem

jazda bez kluczy od domu , bez portfela ,bez dokumentów . wyjazdy do banków xzy urzędów bez dokumentów i dopiero w trakcie stwierdzanie faktu ,ze przyjechaliśmy z rękami w kieszeniach ,zapieranie sie w żywe oczy ,ze nic mu nie wpominałam , że na zakupy powinien zabrać swoje torby , kupowanie zawsze jednego i tego samego , wieczne poszukiwania telefonu , służbowych kluczy .... już mnie to nawet nie złości .

i co mnie zastanaawia że ma łeb jak sklep do rozmaitych bankoych i telefonicznych , komputerowyh zawiłości a z drugiej strony systematycznie przynosi do domu służbowy telefon i już naet jego koledzy wiedzą , ze jak telefonu na dyżurce nie ma to jest u nas w domu ...

moj tez nie jest glupi , ma dobra prace , jest obyty w towarzystwie i ogolnie uchodzi za inteligentnego czlowieka

Ale się uśmiałam. Mój nagminnie zostawia klucze przy skrzynce na listy, a raz zostawił bilet na samolot w lotniskowym kiosku bo kupował prasę żeby poczytać w samolocie. Dobrze, że ktoś odniósł do bramki przy odlotach. A Wam kobitki nie zdążą się takie numery? Bo mi tak.

Mnie prawie nigdy bo ja sie do wszystkiego przygotowywuje np do pracy pakuje sie dzien wczesniej na spokojnie wtedy wiem ze mam portmonetke telefon dokumenty klucze bilet miesieczny

Kochana pomyśl o tym czy czasami Twój mąż nie ma nic czasami z tarczaca już wiele było takich przypadków a okazywało się że ma niedoczynność a żona jak Ty miała już dość jego zapominania i roztrzepania i brakiem pamięci to samo dzieje się z kobietami więc to tak na prawdę idzie w obie strony

dzieki za podpowiedz , pomysle / myslalam ze on im starszy tym glupszy

haha ja juz nawet na zapominanie kluczy czy portfela nie reaguje

U mnie tez zakupy bez portfela, zapominanie dokumentow... zanim gdzies wyjdziemy pytam sie 3 razy czy wszystko ma...

Moj ma grype i sie strasznie poci. Zeby sie nie przebierac postanowil ze sie wysuszy. Otworzyl okno (-17C) i stal przy otwartym zeby mu pizama wyschla. Dodam ze ma doktorat z chemii i wlada biegle trzema jezykami...

gość dziś hahahahah ale agent ale ja cie przebije , moj jak chcial wymierzyc dlugosc salonu u nas w domu to sobie krok zmierzyla pozniej przeszedl sie po pokoju i teraz jest zadowolony ze wszystko moze swoimi krokami mierzyc / z zawodu ekonomista

Mój ojciec jest ogólnie bardzo inteligentny, ale długo nie mógł zapamiętać, do której klasy chodzę i ile mam lat. Jak byłem na studiach czasem mu się coś pokićkało i pytał, co w szkole :D

ostatnio dalam mu opakowanie po moim kremie i mowie tu masz opakowanie idz do sklepu kup identyczny , popros ekspedientke to ci da identyczny , prosz zalatw to dzisiaj bo ja nie bede miala czasu w tym tygodniu za trzy godz dzwoni moj maz do mnie do pracy- wiesz jaki to byl krem bo jestem w sklepie ale zapomnialem opakowania co mi dalas:o noszszszszsz k..a mac!

ja bym w życiu nie wysyłała chłopa żeby mi kupował moje babskie dyrdymały

a dlaczego , krzywda mu sie stanie ?

ona nie bedzie miała czasu w tygodniu żeby sobie kremidło do facjaty kupić a chłop ma mieć czas na takie d**erele, uwaga zaraz bedzie pisać że ona ma wrażliwą skórkę i musi, że to niemalże lek na wagę insuliny

jak chlop zaczyna prace popoludniu to co za problem dla niego ? same robicie z tych chlopow swiete krowy oj oj bidulek krem musial kupic a pozniej jeczycie na forum ze nie pomocny nie uczynny nic nie robi jak on nie ma czasu a cos potrzebuje to meskiego to tez mu kupuje

Może jeszcze ci podpaski kupuje bo ty nie masz do tego głowy niebogo. A ty kończysz pewnie robote po południu to co za problem dla ciebie, rozumiem baba obłożnie chora i z domu nie może wyjść to facet jak kupi to w porządku, ale normalna baba żeby sobie nie mogła swoich osobistych rzeczy kupić, lekkich rzeczy. Jeszcze jakby to były cieżary typu zgrzewka wody ale takie d**erele. Wstyd babo głupia, nie masz głowy, nie potrafisz sie zorganizować, a jeszcze do chłopa pretensje ma

a co ciebie taki duposcisk chwycil ze mi moj maz krem kupi tak zdarzylo sie ze kupil mi tampony i co , pochlastasz sie teraz z nerwow?

A ty sie wstydzisz swojego " chlopa ' , prawda babo ? Miesiaczka to temat tabu, jakies dolegliwosc, to o moj boze, wszystkie artykuly higeniczne z tym zwiazane pochowane, by tylko chlop nie dostrzegl twojej fizjologii :D A moze obawiasz sie , twoj chlop dostrzeze ile srodkow musisz stosowac i nakladac na twarz by wygladac jak czlowiek ? Ze przerazi sie jak odkryje ile to wszystko kosztuje ?:P Nieeee... lepiej z chlopa robic kaleke i zapierdzielac przy nim i przy sobie, bo tak przykazano :D Jasne babo :P